@gorfag: Przez 4 lata bo po skończeniu gimnazjum zacząłem i najpierw leciało się paczkami bo kasa była ale po pół roku się przyhamowało i zacząłem lecieć tak 3 papierosy dziennie, a paczka szła tylko na imprezach. Jednak przed Woodstockiem zacząłem bardziej imprezować i paczka szła co 2-3 dni i tak w sumie przez miesiąc. Podsumowując: Dużo to ja nie paliłem bo 3 papierosy dziennie przez tyle lat to nie było coś
  • Odpowiedz
Właśnie stuknęło 1000 niewypalonych papierosów. Nie palę od 55 dni. Oszczędziłęm 685zł i 4 doby i 4h czasu, który zmarnowałbym na wypalenie tych papierosów. BTW, wiecie, że wypalenie jednej packzi papierosów zajmuje łącznie ok 2h w ciągu dnia? Masakryczna strata czasu.

Przemyślenia po prawie 2 miesiącach:

1. Warto

2. Tak, lepiej się oddycha

3. Tak, wszystko lepiej smakuje

4. Tak, można dostać #!$%@? przez pierwszy tydzień

5. Tak, można o tym w
@Saszimi: Polecam książkę Allena Carra "Łatwy sposób na rzucenie palenia". W moim odczuciu, świetnie przygotowuje do momentu odstawienia papierosów, przez co ten "najgorszy tydzień" przeżywa się z radością z rzucenia, a nie w postaci tortur ;)
  • Odpowiedz
29260,20 - 6,55 = 29253,65

Miałem już zacząć dzisiejszy trening, a tu nagle Endomondo zaczyna mi się krzaczyć, nie chce zacząć treningu, itp., itd... Na szczęście będąc przezornym już wcześniej zainstalowałem sobie alternatywną aplikację do biegania na takie właśnie niespodziewane wypadki. A co do samego biegu: nowa trasa, nowy rekord! Przebiegłem 1 km dalej niż przedwczoraj i sam się sobie dziwię! Biegło mi się bardzo dobrze, bo jak wybiegałem to akurat zachodziło
apanKuba - 29260,20 - 6,55 = 29253,65



Miałem już zacząć dzisiejszy trening, a tu n...

źródło: comment_aedQsmGB3KqS0ArKLbj6azOcveJ3rx0c.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@mafiozorek: nie chce. nie palilem tydzien na weekend sie zabezpieczylem- R1 do piwa ale tylko kilka fajek. dzis dopalilem paczke r1. narazie jest dobrze. Odmówilem pare razy L&M ;]
  • Odpowiedz
#rzucampalenie

28 dni bez palenia. Zaoszczędzone ponad 300zł, niezapalone prawie 500 papierosów. Książka Alana Carra przeczytana jeszcze raz z głową ułatwia sprawę. Głupio ci to #!$%@?ć zwyczajnie. Faktycznie objawi fizyczne uzależnienia trwają ok 3-5 dni, reszta to tylko psychika, presja społeczeństwa i przyzwyczajenie ( z resztą strasznie głupie). Kaszlałem przez tydzień od rzucenia, ogólna wydolność wyraźnie poprawiona. Zdrowiej czujesz się już po tygodniu, schodzi takie dziwne napięcie z ciebie, fajne uczucie ;)