Chce się czymś podzielić. Przed chwilą w dyskusji matka wyznała, że kiedys w kłótni powiedziała ojcu, że chciała mieć tylko dzieci. I że mógł sobie wtedy pójść.
I mi tak przeleciało przed oczami x lat pogardliwego traktowania ojca przez matkę.
Alienacja rodzicielska tez byla grana. Pogarda tez mi sie od niej dostawalo, szczegolnie w okresie dorastania.
30 lat i chlop nie potrafi zyc z #rozowepaski Ani wejsc w jakiekolwiek relacje (x D)
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ah święta co za miły spokojny czas. Pomagałam mamie włączyć film na vod , pilot oczywiście coś szwankował , a ja od swojej kochanej mamusi której oczywiście pomagałam dostałam piękny komplement że jestem głupią #!$%@?ą. I jeszcze później przyszła do mnie zdziwiona dlaczego wyszłam od niej i nie chce jej włączyć filmu. Oczywiście, kiedy wyjaśniłam dlaczego jej nie włącze ( bo nazwałaś mnie głupią #!$%@?ą) obraziła się kwitując soczystym
@mirko_anonim fajna mamusia nic tylko utrzymywać kontakt i służyć jej do śmierci

a tak poważnie… uciekaj od niej jak najdalej wysyłaj jedynie pocztówkę raz w roku
  • Odpowiedz
@programista15cm no i gitara ja też już od 4 lat przestałam jeździć bo nie dało się z nimi nic uzgodnić, kłamali, kombinowali a potem ja wychodziłam na głupka albo marnowałam czas naprawdę szanujmy się
  • Odpowiedz
No i spełniłem swoje plany. Zmieniłem pracę na lepszą, wyprowadziłem się do Gdańska, mam dziewczynę którą kocham. Napisałem wiadomość do mamy, że wszystko się układa, że jest tak jak zaplanowałem...
Po czym dostaję odpowiedź, że jestem najgorszym synem na świecie i że powinienem poznać swoje miejsce.

Dobrze wiedzieć, że mama jest ze mnie dumna.

#feels #rodzina #mama #toksycznamatka #zalesie
Jestem już zmęczony. Kolejne lata życia spieprzone. Moja dziewczyna po latach związku transformowała z miłej, dobrej, sympatycznej osoby do skrajnie egoistycznego, roszczeniowego rozkapryszonego bachora, który myśli tylko o sobie, ma wszystkich gdzieś i jestem w czterech literach.

Problem wynika z tego, że nigdy w życiu nie doznała żadnych trudności, tylko miała życie usłane różami. To jej matka jest całkowicie temu winna, bo podsuwała jej wszystko pod nos całe życie i robi wszystko
z miłej, dobrej, sympatycznej osoby do skrajnie egoistycznego, roszczeniowego rozkapryszonego bachora, który myśli tylko o sobie, ma wszystkich gdzieś i jestem w czterech literach.


@Ynfluencer: zawsze taka była, tylko się kryła. Takie są kobiety
  • Odpowiedz
Mam dziwny mindfuck i mieszane uczucia. Co jakiś czas rodzice proszą mnie o jakąś robote żebym za nich coś zrobił. A to przytnij żywopłot a za tydzien wykop nam ziemniaki i przytnij tuje wokół domu. I tak praktycznie co tydzień coś. Ale dzisiaj to przeginka IMO.

Mamie zeszło powietrze z opony w aucie o czym ją poinformowałem jeszcze w niedzielę. I dzisiaj dzwoni zdziwiona żebym przyjechał 30km i jej napompował, a ojciec
Nie psychologuj mirek. Dobrze robisz. Asertywne stawianie granic, wyciąganie na wierzch braku logiki, niesprawiedliwości, robi dobrze wszystkim uczestnikom.
  • Odpowiedz
@Widur: czeka cię chyba dłuższa rozmowa z nią
po pierwsze to żebyś jej przekazał, że nie zawsze możesz przyjechać na żądanie, bo dla ciebie to jest kłopot i oderwanie się od bieżących spraw życiowych na pół dnia, a to co oni chcą mogą załatwić sami, albo może poczekać kilka dni, albo w ogóle można by tego nie robić i świat się nie zawali

a drugi temat, trochę rozszerzenie pierwszego - to
  • Odpowiedz
Wyjechałem na wakacje, matka spamowała mi na messengerze, whatsappie i dzownila dwa razy dziennie. Ona wyjechała na wakacje i tez dzwoni, mimo ze wczoraj o 20 rozmawialiśmy i dzwoni do mnie teraz i pyta jak tam? Co ja mam mówić jak ktoś do mnie dzwoni tyle razy? JesCze nic nie mówi tylko żebym się spowiadał co robię, co będę robił itd. Maskara takie to toksyczne… jeszcze jak powiem, grzecznie, Ze rozmawialiśmy ze

ile rozmawiasz z mama?

  • raz, dwa razy dziennie 27.3% (18)
  • raz, dwa razy w tygodniu 30.3% (20)
  • raz/ dwa razy w miesiacu 25.8% (17)
  • Sprawdzam/ nie mam mamy 16.7% (11)

Oddanych głosów: 66

Wiem, że większość i tak ma to gdzieś, ale wywalę to z siebie, bo może trafię na kogoś kto miał podobnie.

Problem jest w tym, że cierpiałem. Mam 31 lat i wycierpiałem w życiu tyle bólu fizycznego i psychicznego ile wiele osób nie doświadczy przez całe życie. Skręcałem się z cierpienia. Ze wszystkiego wychodziłem i walczyłem, ale los zsyłał kolejne. Miałem potwornie bolesne schorzenie, które wywoływało ból nie do opisania. Ataki bólu
  • Odpowiedz
moja matka do ślubu mi płaciła alimenty (musiałam jej sądem grozić aby dostawać te chyba 200zł). w gotówce bo nie miała konta. za każdym razem jej podpisywałam potwierdzenie, żeby nie było.

na ślubie podeszła ze wszystkimi normalnie w kolejce do życzeń, wręczyła kopertę a na ucho mi mówi "tu mi zaraz podpiszesz że ci alimenty dałam"

xdddddddddddddddddddddd

i na własnym ślubie na ścianie podpisywałam coś takiego.

#toksycznamatka #rodzice #slub #alimenty
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

  • 528
@smolldaisy nie myśl nawet przez sekundę, wyprowadzaj się. Chyba, że chcesz całe swoje życie podporządkować takiemu modelowi. Rodzic wspiera dziecko, cieszy się z jego szczęścia, radzi. Jak Twoja mama reaguje szałem, to znaczy, że jedynie chce cie wykorzystać. Strasznie się to czyta.
  • Odpowiedz
Znalazłem już kolejny, ostateczny dowód, że to kobiety są zryte i mają genetycznie spiertolone i szkodliwe dla otoczenia mózgi.

Powiedzcie mi ile znaliscie przypadków facetów, którym na starość odpieprzyło i zaczęli uprzykrzać życie ludziom dookoła jakimiś plotkami, szantazami emocjonalnymi dzieci, telefonami na policję i jakimiś krzywymi akcjami sąsiedzkimi, kłótniami itd?

Szczerze przyznaję to jestem sobie w stanie przypomnieć teraz 4 przypadki typów, którym na starość odwaliło i zaczęli robić jakieś chore jazdy
Takie czepialstwo i przemoc psychologiczna powinny zacząc być karane, np. wsparcie dla ofiar przemocy domowej powinno zacząć dotyczyc również męzczyn.

Faktem jest, że obwcny system skupil sie wyłącznie na kobietach i zapewnia żadnego bezpieczeństwa nam. Niemniej bicie kobiet za to, że system jest zbudowany na kłamstwie feminizmu byloby kolejnym przegięciem w drugą stronę.

A przecież nie o to chodzi. Zamiast "oddać", warto poszukać balansu między sytuacją obu płci. Wystarczyloby aby mężczyźni też
  • Odpowiedz

Czy jako dziecko doświadczyłeś toksycznego szantażu emocjonalnego od rodziców?

  • Nie, nie było żadnych toksycznych zachowań 33.3% (10)
  • Rodzice wymyślali sobie raka i inne choroby 6.7% (2)
  • Rodzice mówili, że nie są moimi biologicznymi 3.3% (1)
  • Rodzice straszyli mnie domem dziecka 16.7% (5)
  • Próbowali ośmieszać mnie przed rówieśnikami 13.3% (4)
  • Byłem wykorzystywany jako bąbelek chciwej maDki 3.3% (1)
  • Grożono mi pójściem spać bez kolacji 0% (0)
  • Byłem obwiniany o zmarnowanie im życia/kariery 6.7% (2)
  • Udawali niemogących bym pomagał im w gospodarstwie 10.0% (3)
  • Byłem szantażem zmuszany do opieki nad rodzeństwem 6.7% (2)

Oddanych głosów: 30

  • Odpowiedz
Ja wale, jestem w "domu rodzinnym" jakieś 5 godzin i już jestem psychicznie zmęczony. Przecież człowiek, żeby tu nadal mieszkał na stałe to by już dawno strzelił samobója. 5 godzin! A ja jestem bardziej zmęczony psychicznie niz robiąc dwa etaty w pracy drugi miesiąc z rzędu. Czemu jesz tak mało? Czemu jesz tak dużo? Po co zostawiać kolację na 21, jak możesz zjeść o 19? Słuchasz radia jak ludzie się w kościele
Moi rodzice mają taką mentalność, że dla nich nawet rak w 4 stadium to tylko wymówka roszczeniowych millenialsow, żeby nie tyrać.

Mój ojciec chodził ze złamaniem do pracy, moja matka nawet jak jest chora, nawet z 38,5 stopnia gorączki.

Jak kiedyś poszedłem na L4 to mój ojciec jak usłyszał to takich torsji dostał, że myślałem, że na oiomie wyląduje. Powiedział, że życzy mi, żeby mnie kiedyś kara spotkała za to.

Tyrka niewąska
Znacie jakieś protipy i lifehacki na trucie doopy przez rodzinę "kiedy w końcu ogarniesz się życiowo?"

Argumenty tu nie pomogą, bo to jest za duży beton.

Generalnie to moja stara regularnie podsumowuje mnie, że moje życie jest bez celu, jestem egoistą i nie mam dla kogo żyć.

Ból doopy jest nie o tyrkę, kasę i związek, bo mam dziewczynę, robotę i kasę.

Jest ciągle trucie doopy, że nie mam ślubu i dzieci,
@Ynfluencer Olewać. Po prostu niektóry rodzice są toksyczni. Ja będąc jednym z najlepiej opłacanych specjalistów w swojej branży na rynku polskim, zarządzajac grupą ponad 120 osób nadal dla ojca do niczego nie doszedłem.
Musisz po prostu zdystansować się do przytyków.
  • Odpowiedz
Jak naprawić relację z rodzicami, chociaż do poziomu zadowalającego i umiarkowanego? Istnieje między nami potężny konflikt wartości i właściwie rzutuje to na moje dorosłe życie, nie chcę konfliktów, bo potem jak np ktoś z rodziców umrze nagła śmiercią na krążenie, czy coś to bede miał traumę, że nie zamknąłem tej sprawy pokojowo.

Konflikt polega na tym, że właściwie dla moich rodziców największą wartością jest ciężka tyrka, ponad siły i siadająca na zdrowie.
@Ynfluencer nie dotrzesz stary do zakutych lbow za cholere. Jak masz mozliwosc, to sie odetnij od nich.

Jesli nie da sie wplynac (albo da sie, a nie wiesz jak albo nie masz psychiki do tego) na kogos tak, by nie psul ci humoru #!$%@? i cie #!$%@? przy kazdym kontakcie, to sie rezygnuje calkowicie z takiej relacji. I nie ma znaczenia, czy to rodzina, dziewczyna, czy kolega.
  • Odpowiedz
@kraskaa: To jest w ogóle chore ile osób nie nadaje się do posiadania dzieci, a je ma, ile osób wykoleja się przez toksycznych rodziców, i że przez pierwsze kilkanaście lat ktoś może człowiekowi zatruwać umysł i to dziecko nic nie może zrobić. Ten świat jest chory.
  • Odpowiedz
Jak odbudować psychikę po wychowaniu się w domu, gdzie panował wręcz patologiczny kult zapierrrtolu. W moim domu zawsze ciężka orka i tyrka była receptą na wszystko. Odpoczywanie to było lenistwo. Każdy problem życiowy od utraty pracy, zepsucia auta, zachorowania na coś jest według moich rodziców wynikiem tego, że się za mało tyrało. Panaceum na wszystko to ciężka tyrka, nawet na raka. Jak zarobisz dużo pieniędzy, szybko to jest to zawsze oszustwo, bo
@Betoniarka69:

albo przynajmniej znecali sie psychicznie

Przecież chłop napisał, że się znęcali. Nie mógł na nic narzekać, nic mu nie mogło być, nie mógł o nic zapytać, miał #!$%@?ć.
  • Odpowiedz
@Betoniarka69: Zbyt płytko patrzysz. Nie umiesz się wczuć w dziecko, które wie o świecie, że się #!$%@?, a jak coś nie idzie to trzeba #!$%@?ć bardziej. Widzi, że inni robią jakby coś inaczej, ale nie ma pojęcia, co to, bo on zna tylko #!$%@?, a nawet jakby spróbować, to go ochrzanią, więc nie warto. Ty patrzysz na to ze swojej perspektywy, w której jest dużo więcej niż ślepy #!$%@? i ochrzan.
  • Odpowiedz

Najbardziej toksyczne zachowanie matki wobec dziecka

  • Porównanie go do "lepszych" dzieci znajomych 32.7% (16)
  • Zmuszanie go do „koleżeństwa" z kimś kogo nie lubi 4.1% (2)
  • Wyjawianie kompromitujących go faktów jego kolegom 22.4% (11)
  • Zmuszanie do lizusostwa wobec nauczycieli 2.0% (1)
  • Wykorzystywanie do opieki nad młodszym rodzeństwem 2.0% (1)
  • Mówienie które wady ma w genach po drugim rodzicu 2.0% (1)
  • Zwierzanie się mu z problemów w związku 4.1% (2)
  • Zmuszanie do rywalizacji z innymi o lepsze oceny 2.0% (1)
  • Uczenie go służalczej postawy wobec płci przeciwne 12.2% (6)
  • Wyżywanie się na nim za problemy w pracy 16.3% (8)

Oddanych głosów: 49

  • Odpowiedz