wpisy

Wszystkie

Archiwum

onaxx
onaxx
  • 17
Czy tylko u mnie wigilia to zjedzenie barszczu i ryby z domownikami i każde w swoją stronę? Zawsze chciałam mieć wigilię taka że zjeżdża się cała rodzina, lepi się razem pierogi, przyjeżdżają wujki, kuzyni itd... U mnie to jest na zasadzie żeby odbebnic... Dlatego nie lubię świat, drażnia mnie te swieteczne ozdoby w sklepach, to że wszyscy przeżywają sprzątanie, stanie w kuchni a ja jestem jakby obok xD Czekam już na 2
Mr_3nKi_
Mr_3nKi_
  • 6
Czy tylko u mnie wigilia to zjedzenie barszczu i ryby z domownikami i każde w swoją stronę?


@onaxx: Tak.

Święta w większości przypadków to zwykła monotonia - odbębnić i elo. U niektórych trwa godzinami, a u innych nawet sie nie zaczęła i już sie zakończyła.

Zawsze chciałam mieć wigilię taka że zjeżdża się cała rodzina, lepi się razem pierogi, przyjeżdżają wujki, kuzyni itd


Też chciałbym wiele, ale takie życie.
josedra52
josedra52
  • 0
@onaxx: dlatego ja sobie odpuściłem święta. W wigilię jedyna kolacja jedzona wspólnie, w Wielkanoc jedyne śniadanie jedzone wspólnie.

To jest takie sztuczne, naciągane.
Rade86B
Rade86B
  • 101
#zale #przegryw #wigilia #samotnosc #patologiazewsi #patologiazmiasta #mirkowyznania

Poszedłem do matki na wigilię wchodzę do mieszkania a tam pies mojej "kochanej" ( ͡° ʖ̯ ͡°) siostruni na mnie zaczął delikatnie podszczekiwać na co moja siostrunia zareagowała tekstem: "Wie na kogo szczekać" --Na co ja (╯°□°）╯︵ ┻━┻ w #!$%@? odwróciłem się na pięcie i #!$%@?łem z powrotem do swojej chałupy (
i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo
i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo
  • 120
Przypomniała mi się akcja z wigili wiele lat temu gdy wkręciłem synka i mojej siostry dzieci
Syn ma teraz niemal 19 lat, ale wtedy był on i dwie córy mojej siostry
No wiec było to tak.
Mieszkanie z balkonem, był snieg na dworze, więc i na balkonie
Zrobiłem ślady od barierki balkonu i do barerki balkonu, nic więcej, znak, ze ktoś wszedł i uciekł
No i prezenty pod choinką, zostawiłem drzwi balkonowe
i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo
i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo
  • 35
ja kiedyś długo kombinowałem jak przez małe okienko Mikołaj składaka wniósł do pokoju, dopiero po kątach domyśliłem się czemu przed kolacją z mamą szło się rączki umyć i drzwi od łazienki mama zamykała.


@sberatel: Powiem więcej, prezentów niedługo w ogóle nie będzie, zakaz palenia w piecach to i oczywisty brak kominów
Jak ten Mikołaj ma wejść?
Przez pompę ciepła?
(╥﹏╥)

Powiązane tagi