[l.....i]

Czy ktoś z was ma jeszcze tak że koło roku 1700 odechciewa mu się grać dalej i zaczyna nowym państwem od nowa? Strasznie mnie nudzi blobowanie pod koniec gry. Niektóre kampanie kończę już koło 1600 kiedy czuję że mógłbym pokonać praktycznie każdego.

Co robicie aby dograć grę do końca? Co robić, jak żyć ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#eu4

[Ragnarokk]

@licho_nie_spi:
Też tak mam, ale świat się sam nie podbije ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Hide]

@licho_nie_spi: Czasami wcześniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[urban_34]

@licho_nie_spi: To nie blobuj tylko rzuć sobie jakieś wyzwanie nowe. Wyzwalaj nowe państwa czy zrób jakiś achivek, wyzwól wasala i nim graj. Bo jak Twoja gra polega na podbijaniu słabszych przy pomocy sojuszników to rzeczywiście nudne.

[Lazerek]

@licho_nie_spi:: Zazwyczaj też tak mam, że w pewnym momencie jestem zbyt mocny i się odechciewa grać, chociaż czasami i tak lubię zagrać Chyba trzeba zacząć robić achivki.

[l.....i]

@urban_34: Najczęściej wygląda to tak że podbijam wszystko i wszystkich, bez sojuszników ( ͡° ʖ̯ ͡°) Zrobiłem już mare nostrum i kilka innych. W takim momencie gry zazwyczaj nie mam już znaczących sojuszników bo nikt mnie nie lubi.

[urban_34]

@licho_nie_spi: To kim Ty grasz ,że bez sojuszników? Na Hardzie to trzeba trochę pogłówkować. Chyba że gdzieś poza Europą.

[l.....i]

@urban_34: Chodzi konkretnie o moment w którym się to dzieje, taki w którym jestem już dostatecznie mocny aby wygrać z każdym, nieważne kim akurat gram. Czasem trochę wcześniej, gdy czuje że za kilkadziesiąt lat zostanie mi tylko blobowanie.

[Shadovek]

@licho_nie_spi: Każdy tak ma

[l.....i]

@Shadovek: A więc co robić jak żyć. Jak sobie z tym radzicie? Nawet gdy staram się być zorientowany na jakiś achievement albo gameplay to i tak na koniec wychodzi blob

[Shadovek]

@licho_nie_spi: Jak się blobujesz to szukaj jaki jeszcze achievement możesz w tej grze zrobić.

[Ciong_Le_Mao]

@licho_nie_spi: Mam myślę około 1000 - 2000 godzin i nigdy nie skończyłem kampanii. Także dobrze Cię rozumiem i nie mam na to żadnej rady. Nawet achiwki mnie nie motywują. Raz byłem 50 lat przed końcem gry, niewiele brakowało do wbicia First Come First Serve a i tak mi się nie chciało tego kończyć i zacząłem innym państwem od nowa. Też mam taki styl że choćbym grał Granadą czy Wallachią to blobuje.

[l.....i]

@Ciong_Le_Mao: dokładnie tak ( ͡° ʖ̯ ͡°) Problemy pierwszego świata