Wpis z mikrobloga

Mam już dość.
Lekcja matematyki w #licbaza .
Jestem w dupie, gdyż w moim zespole jestem z #ciaza girl, której się wszystko należy, bo jest w ciąży i każdy ma za nią wszystko robić.
Kolejny uczestnik mojej cudownej grupy, to chłopak, który poddał się z szkołą, bo nie zdaje i ma w czterech literach wszystko.
No to dostaje na łeb 8 zadań z mojego ulubionego działu... Czyli wiadomo, że nic nie zrobię.
Udało się nie powiem, jakim cudem zrobić 3 zadania, a Ci nic.
Pytam się, czy chociaż rozumieją. Chciałam zobaczyć, czy chcą chociaż nawiązać współpracę. To ciężarna, że wszystko rozumie, ona wie lepiej i ja mam źle, gdzie sprawdzałam odpowiedzi i mam dobrze, a tamten ziomeczek, że ma to gdzieś i walić to.
Poddałam się, nie robię już tych zadań.
Oni mają dostać ocenę za moją pracę?! No chyba śnią.
Darmozjady... I właśnie takie osoby zaraz wejdą na rynek pracy i będą uczestnikami #500plus . Wymiotować mi się chce. Im się należy, a mnie co się należy?! Robić na takich darmozjadów?! Chyba śnią. Najchętniej bym ich wszystkich spaliła.
#oswiadczenie #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #szkola #matematyka #maturaiscoming
  • 73
  • Odpowiedz
@CytrynowaKobieta: To mówię, pracuj sama. Nawet ich nie słuchaj, na koniec mówisz, ze robiłaś zadania sama. Jak dowiesz się, ze tak nie moze być, to jest praca grupowa to trudno, upiecze się im. Co cię oni w ogóle obchodzą? Ważne żeby samemu zaliczyć co trzeba.
  • Odpowiedz
@CytrynowaKobieta: Powaga. Ostatnio byłem w grupie trzyosobowej. Ja, kumpela i taka jedna dziunia. Dziunia nie robiła nic, zero inicjatywy, pomocy.. nawet pytań nie zadawała na temat wykonywanej przez nas pracy. Zażądaliśmy 200zł albo zgłaszamy sprawę nauczycielce. Bez problemu zapłaciła w zamian, że będziemy kryć jej nieróbstwo. I tak poległa zapytana przy tablicy ;)
  • Odpowiedz