Aktywne Wpisy
buchajacy_rog +800
Dzień 92/92
Koniec! W końcu koniec! Po trzech miesiącach kończymy #grubyzaklad z @hdeck. Oficjalnie ogłaszam, że ja wygrałem, a @hdeck przegrał. Hańba mu!
Wyniki po 3 miesiącach:
@hdeck -22,6kg
@buchajacy_rog -28,7kg
Ale wiecie co? Tak naprawdę jestem w ciężkim szoku, że on wytrwał w tym zakładzie i tak zawzięcie walczył. Nie spodziewałem się tego po nim, także... Rywalu mój, gratuluję drugiego miejsca i znakomitych efektów ( ͡º ͜ʖ͡
Koniec! W końcu koniec! Po trzech miesiącach kończymy #grubyzaklad z @hdeck. Oficjalnie ogłaszam, że ja wygrałem, a @hdeck przegrał. Hańba mu!
Wyniki po 3 miesiącach:
@hdeck -22,6kg
@buchajacy_rog -28,7kg
Ale wiecie co? Tak naprawdę jestem w ciężkim szoku, że on wytrwał w tym zakładzie i tak zawzięcie walczył. Nie spodziewałem się tego po nim, także... Rywalu mój, gratuluję drugiego miejsca i znakomitych efektów ( ͡º ͜ʖ͡
luke-dolla7 +351
W celu ratowania dzietności rząd powinien wprowadzić nakaz rodzenia dzieci przez witaminki. Specjalnie powołany minister ds. dzietności na podstawie listy kobiet w wieku 18-35 lat sprawdzałby które już urodziły, a które jeszcze nie dopełniły obowiązku. Losowałby dla każdej ilość dzieci od 2 do 4, tak aby współczynnik dzietności przekraczał 2,1. Te, które miałyby partnerów - dostają miesiąc na dokonanie aktu prokreacji, te które partnera nie mają - są zapładniane przez samców rozpłodowych
Przyznawać się i zgłaszać, bo się Wam co najmniej medal of honor z ziemniaka należy. Ja w zeszłym roku byłam taka napalona że wow będę sobie rowerkiem do pracy jeździć. No przyznam, że trochę mi przeszło, jak Janusz-psychopata-kierowca Passata mnie o mały włos pod autobus nie wepchnął. No ok, może jestem trochę #przegryw i #depresja, ale odejść to ja chcę na własnych warunkach, nie pod śmierdzącym Solarisem.
I co teraz? Jeździć chodnikiem? Toż to ja tych śmieci popierdzielających chodnikami nienawidzę jak no ja nie wiem czego. ROWER NIE JEST NA CHODNIK KIERWA MAĆ, PRZESTAŃCIE LUDZI ROZJEŻDŻAĆ.
No ale ok, ulica nie, chodnik nie, to co robić jak się ścieżka rowerowa kończy? No i co robić na tej ścieżce rowerowej jak pierdzielone muminy non stop się na nią wciepują? Ile ja już razy z rozkoszą wizualizowałam sobie jak wjeżdżam w zad jamochłonów pierdzielonych i mówię że o sorry ale to ścieżka rowerowa i jak nie #!$%@? się na środek ulicy bo ktoś może ja rozjechać to tak samo z rowerowymi ścieżkami jest. Ale dzwonię dzwoneczkiem z rozkoszą na muflonów pieprzonych.
O, dzwoneczek właśnie, i to jest sedno sprawy. Znacie może Mirki jakiś #cebuladeals #aliexpress czy inne #allegro gdzie po taniości można kupić jakiś dzwonek-klakson nie wiem coś takiego, żeby trąbiło tak, że jak zadzwonię, to Grażynom na ścieżce zwieracze popuszczą? Wiecie, coś głośnego i w ogóle, może być z efektem świetlnym. Chcę, żeby po moim zadzwonieniu #madka na ścieżce dostała takiego ptsd, że Wietnam przy tym to wakacje u babci na wsi, a Brajanek, żeby się zlunkł tak niesamowicie, żeby musieli jajo nad kołyską 5 razy przelewać. I to strusie.
Powiedzcie mi sami, czy to zdrowo tak dojeżdżać? Bo ja spokojny człowiek jestem ale no nie mogę tutaj, bo mnie to boli. Na rowerze moja agresja skacze do lvl 10000 i nie wiem, może to było by przydatne jakbym na jakieś #mma czy inny #boks jechała.
#zalesie #rower #rowery #rowerowawarszawa
@Brosa: ja tam krzyczę z daleka "uwaga"
@Brosa: A wiesz, że Janusz-psychopata właśnie to samo myślał o Tobie - pedalarce na
Wiem, że zapewne tak sobie myślał, jak większość kierowców. Z tym, że
a) jeśli tak sobie myśli, to chyba nie zna przepisów, więc właściwie słabo, że jeździ samochodem
b) niezależnie od tego, czy powinnam tam być, czy nie - to chyba nie jest powód, by mnie zabijać ¯\_(ツ)_/¯
@Brosa: Dlaczego zaraz "większość"?
@Brosa: Dlaczego? PoRD nijak się ma do osobniczych sympatii lub antypatii.
@Brosa: Nigdzie nie twierdzę inaczej. Ale czym się różni Janusz-psychopata wpychający Cię pod autobus od Ciebie uzbrojonej w
No nie większość, wiele, nawet zaraz po publikacji chciałam przerobić na "wiele" czy "część" czy cokolwiek innego, ale nie widzę guziczka "edytuj" :< Tak samo przy orginalnym poście, a mogłabym usunąć część tagów, żeby narodu nie triggerować.
PoRD? Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego? (ಠ‸ಠ) Ej, ja nie znam tego skrótu. I nie
@Brosa: Chodzi o to, że Janusz w passacie może sobie Ciebie chcieć na jezdni lub nie, ale nijak to świadczy o jego znajomości przepisów, bo przepisy nie są po to by się podobać, a by regulować pewne zachowania. Więc Twój argument o nieznajomości przepisów jest inwalidą.
@Brosa: Rozumiem.
Ja nie chcę pieszych na drodze rowerowej i nie powinno ich tam być. Janusz nie chce mnie na ulicy, ale mogę tam być. Mówisz, że wielu kierowców nie chce mnie na drodze - no spoko, ale ja tam mogę być. (Rozumiem, że ich denerwują rowerzyści - też bym wolała ścieżkę rowerową). Moja klepanina to oburzenie na ludzi niestosujących się do przepisów i utrudniających mi życie