Wpis z mikrobloga

@NickciN: podnieść poziom cholesterolu z organiźmie, dodatkowo zdać o sen aby prawidłowo była produkowana melatonina. Dodatkowo zależność insuliny od glukagonu, nie #!$%@? kosmos ilości Ww i żywności z wysokim fodmap (czyli nie żarcie na tony błonnika i warzyw). To da Ci x100 tyle jako naturalne antyoksydanty, które posiadasz aniżeli łykanie czosnku i witaminy C na noc (choć oczywiście też polecam)
@NickciN: sprawdz poziom wit. D i ewentualnie suplementuj, poza tym dobra multiwitamina (zwroc uwage na wit. A), wit. C nie zaszkodzi, moze cynk i selen; jest sporo ziół i suplementów na ich bazie na odporność: zielona herbata, lukrecja, jeżówka - mozna kupic ziola w formie rozgrzewajacych herbatek i od tego zaczac; moze jakis probiotyk np. sanprobi super formula, ale wszystko zależy - jednemu pomoże, innemu nie albo i jeszcze zaszkodzi.
ale
@NickciN: Witamina D3 (uwaga: najpierw warto zrobić badania), tran/omega 3 (np. Biocardine Omega 3, Moellers), ja dodatkowo biorę koenzym Q10, ale to z innych względów. Przez ponad rok dzięki suplementacji nie chorowałam w ogóle (gdzie od dziecka mam słabą odporność i w międzyczasie opiekowałam się bardzo chorym niebieskim), potem odstawiłam i po 4-5 miesiącach bez "dodatków" złapała mnie angina. Teraz znów do tego wracam.