Wpis z mikrobloga

tl;dr
Komunizm musi użyć ateizmu do usunięcia konkurencyjnej Religii , gdyż sam w sobie jest Religią. Nie da się go wybronić logicznymi argumentami, badaniami naukowymi. Pozostaje wiara, w nieomylność Wodza/Boga, w dobroć Partii i w to, że kiedyś każdy będzie po równo bogaty. Państwa komunistyczne są ateistyczne tylko z nazwy.

https://www.wykop.pl/link/4812917/jak-strasznie-wygladal-komunizm-w-kambodzy-w-latach-70/

Kto to do cholery wykopuje? Szczególnie z tym strasznym chochołem na początku ósmej minuty filmu? Większość pewnie nawet nie dotrwała do tego momentu, pewnie nawet nie odpaliła filmu tylko przeczytała nagłówek, opis, kilka komentarzy i nie zauważyła jak bardzo przesiąknięty jest ten filmik propagandą anty-ateistyczną. Mało tutaj merytorycznej treści o tym jak działał komunizm w Kambodży, tylko czysty pojazd po ateizmie i agnostycyzmie, autor filmu wysnuwa prosty wniosek ateista=komunista. „Komunizm zaczyna się od ateizmu" Co? xD Tak, to słowa Marksa. Albo raczej : „„Komunizm zaczyna się tam, gdzie zaczyna się ateizm” Tylko, że zarówno komunizm jak i religia mają ogromną liczbę cech wspólnych, podobieństw i to sprawia, że nie mogą istnieć obok siebie. Zaś ateizm jest tylko chwilowym narzędziem, do pozbycia się "konkurencji". Co jest podobnego w komunizmie do religii?

- Obietnica wspaniałej, świetlanej przyszłości.
Zarówno religia jak i komunizm mówią: życie teraz jest trudne i biedne, ale przyszłość będzie doskonała. Czyli czekaj i bądź teraz bardzo posłusznym niewolnikiem, nie kwestionuj decyzji partii (woli bożej) choćby były błędne, nie poruszaj niewygodnych dla Kościoła tematów, to co jest teraz to tylko chwila, która nie znaczy nic w porównaniu do wiecznego raju. Także bądź posłusznym obywatelem/przykładnym wierzącym, bo dobrobyt/niebo czeka na Ciebie.

- Religia rozróżnia ludzi na trzy rodzaje:
Tych idących dobrą drogą, heretyków i odchyleńców, lecz dalej wierzących oraz wrogów, którzy ją kwestionują - ateistów, agnostyków i innowierców - dla wszystkich już grzeją się kotły w piekle. Komunizm robi to samo, dzieli ludzi na trzy kasty: liderów (Partyjniaków), lud, który ma być bierny-ale-wierny (i biedny), lud który nie oponuje i nie próbuje kwestionować komunizmu i partii i wreszcie na trzecią, najniższą kastę, wrogów ludu, zaplutych karłów reakcji, na których czekają represje karne: deportacja do Gułagu lub do obozu pracy - czyli, nie oszukujmy się, piekło na ziemi i powolna śmierć.

- Absolutna władza Wodza/Boga nad życiem wiernych/obywateli.
Religia i komunizm zawsze mają idealnych Wodzów, których nie wolno krytykować. Obaj Wodzowie wiedzą dokładnie czego poddani chcą i nie są wybieralni. Stąd też Karol Marks napisał te słowa - „Komunizm zaczyna się tam, gdzie zaczyna się ateizm”, bo w Komunizmie Bogiem jest Wódz. Nie może on istnieć razem z tym religijnym Bogiem. To jest jedna i ta sama "osobowość" pełniąca tę samą funkcję, więc jedna musi zastąpić drugą. Nie ma tutaj miejsca na ateizm.

Pewien weteran Wojny Ojczyźnianej wspominał słuchanie w radiu przemówień Stalina: To było jak słuchanie głosu Boga.

Leonid Leonow zaproponował, aby przyjąć nowy kalendarz: rok urodzin Stalina (1879) miałby być rokiem pierwszym.

„W groteskowej i strasznej zarazem religii sowietyzmu Stalin grał rolę Boga. Grał ją tak dobrze, iż wierzono w jego nieśmiertelność, przypisywano mu panowanie nad przyrodą, jakiś mistyczny wpływ na ludzką wolę" Bohdan Urbankowski

„(...)przywoływany był archetyp klęski przyrody: jak śmierć Boga, tak śmierć Stalina odczuwana jest przez całą przyrodę i wstrzymuje jej bieg."

Dla moich dziecięcych oczu oraz oczu moich kolegów, Kim Il-sung i Kim Jong-il byli istotami idealnymi, niezhańbionymi przez żadne prymitywne potrzeby ludzkie. Byłem przekonany, tak jak i reszta moich rówieśników, że żaden z nich nie musiał spełniać potrzeb fizjologicznych. Kto mógłby wyobrazić sobie takie prymitywne potrzeby u Bogów?" Kang Chol-Hwan


Religia i komunizm opiera się na wierze, a ateizm na wiedzy.

„Aby wykreować się na nowego Boga, trzeba zburzyć domy dawnego Boga – Kapuściński"


Lud ma wielbić wodza, dlatego każda dyktatura komunistyczna wykształca niesamowity kult jednostki. Natura nie znosi próżni i lud po zabraniu jego starego Boga w końcu znajdzie nowy obiekt kultu, lepiej więc nie ryzykować i ludowi go narzucić. Komunizm jest ateistyczny tylko z wierzchu - Komunizm JEST religią na swój sposób. Nie da się go wybronić logicznymi argumentami, zarówno światopoglądowo, a już szczególnie naukowo - gospodarka centralnie sterowana nie ma prawa działać. Stąd też krzyże/portrety Stalina w każdym dziecinnym pokoju w placówkach opieki nad matką i dzieckiem, w szkołach, w zakładach pracy, urzędach, prywatnych mieszkaniach, na plakatach, w gazetach.

Myślicie, że komuniści sobie z tego nie zdawali sprawy? Aż tacy głupi jednak nie byli. Dlaczego Lenin wprowadził NEP już w 1922 roku? Już jakieś 5 lat po rewolucji październikowej wiedzieli, że komunizm nie działa? Dlaczego Stalin dodał NEP owców (drobnych przedsiębiorców) do listy wrogów ludu? Dlaczego Partia "Komunistyczna" Chin zdecydowała się w końcu na gospodarkę rynkową, a nie centralnie sterowaną? W komunizmie każdy ma po równo, ale po równo ma gówno. Lecz nie martw się obywatelu, kiedyś będzie lepiej, kiedyś nastanie dobrobyt (Niebo), więc przecierp tę chwilową biedę (żyj w wiecznym wstydzie i strachu przed grzechem, odmawiaj sobie normalnych przyjemności życia).

Można jedynie WIERZYĆ w to, że komunizm działa, tak jak wierzyć w istnienie Boga. Wierzyć w to, że kobieta po porodzie pozostaje dziewicą, Wierzyć w to, że gdy Kim Ir Sen przychodził na świat towarzyszyły temu wydarzeniu znaki magiczne, podwójna tęcza i zupełnie nowa gwiazda pojawiła się na niebie, wskazująca miejsce narodzin syna boskiej rasy. Wierzyć, że własność prywatna to kradzież. Wierzyć, że każdy człowiek jest taki sam, a ludzie nie są z natury chciwi i zazdrośni, z różnymi ambicjami i możliwościami, by te ambicje spełniać i wyrównanie wszystkich w dół uczyni ich szczęśliwymi i wolnymi.

- Skoncentrowana i wszechobecna propaganda.
Pranie mózgu dzieci i młodzieży zanim zaczną myśleć. Pionierzy i Komsomoł , rekolekcje i religia w przedszkolu. Partia i kościół ma zawsze racje. Tylko ludzie się mylą. Mogą być pedofilami lub zdrajcami (Trocki i Josip Broz Tito). Lekcje o stworzeniu świata w 7 dni, lekcje o "Dzieciństwie wielkiego wodza". Ukrywanie zbrodni wojennych (Katyń, Holodomor), pedofilii, układów i korupcji w kościele

„Dajcie mi cztery lata na naukę tych dzieci i zasiane przeze mnie ziarno nigdy nie będzie mogło zostać z nich wykorzenione" Włodzimierz Lenin

„Kościół w trosce o dobre wychowanie zachęca rodziców, aby małe dzieci przyprowadzały do Boga, w związku ze słowami Jezusa: pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie."

„Dajcie mi dziecko na 8 lat i zostanie bolszewikiem do końca swych dni." Włodzimierz Lenin

„Edukacja to broń, której efekt zależy od tego, kto ją trzyma w rękach i w kogo jest wycelowana" Józef Stalin


- Tak samo jak i kościół, komunizm jest święty i nienaruszalny.

W 1936 r. termin „wróg ludu” został użyty w Konstytucji ZSRR: zgodnie z art.131 za wroga ludu uznawano tego, kto dopuszcza się zamachu na społeczną własność socjalistyczną, określoną w tym przepisie jako „święta i nienaruszalna”


- Nagroda za posłuszeństwo (niebo) i kara (piekło) za brak wiary. Analogicznie do medali, dostania przydziału na mieszkanie czy samochód, a jako kary zesłania do gułagu w byłym ZSRR. To co osiągniesz zależy od stopnia Twojej wiary i lojalności Partii/Kościołowi, a nie od umiejętności czy wyników. Wspólna zasada: kto nie jest z nami jest przeciwko nam. Ateiści, agnostycy, innowiercy - imperialiści, krwawi kapitaliści, wrogowie ludu.

” Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach (ŁK 19,27)”.

„Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciw władzy ludowej, niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie"

„Zabijajcie ich wszędzie, gdzie ich znajdziecie i wypędźcie ich, skąd was wypędzili, gdyż bałwochwalstwo gorsze jest od zabijania. Lecz nie walczcie przeciw nim przy świętym Meczecie, chyba, że uderzą pierwsi. Wtedy nie wahajcie się ich zabijać. Oto sprawiedliwa zapłata niewiernym"

„Zero litości dla tych wrogów ludu, wrogów socjalizmu, wrogów klasy robotniczej! Wojna na śmierć przeciwko bogatym i przeciwko ich przydupasom, burżuazyjnym intelektualistom! Wojna z łotrami, włóczęgami i łobuzami!"


- Ważna jest Partia/Kościół nie Ty.
Indywidualizm jest be, nie ma przecież nic potężniejszego niż potęga kolektywu. Maszeruj razem z Partią na defiladzie/z Kościołem na pielgrzymkę. Pilnuj jedności jak źrenicy oka. Każda wątpliwość to pomysł szatana/wrogów ludu. Droga do wiecznego Królestwa prowadzi przez mikromyślenie i makrowiarę. Nasz kościół to jedyna droga do nieba (Benedykt XVI). Tylko Nasza Partia ma rację, a dobrobyt, równość i szczęście czai się tuż za rogiem.

- Kult śmierci -
Życie doczesne to tylko przedsionek do Bożego Królestwa po śmierci. Podobnie jest w komunizmie. Jesteśmy tylko nawozem historii. Co z tego, że brakuje podstawowych produktów jak papier toaletowy - przynajmniej Nasze wnuki będą szczęśliwie żyć w dobrobycie. Kiedyś.

- Zniewolenie umysłu i syndrom oblężonej twierdzy -
Jak to świetnie nazwał Czesław Milosz, umysł zniewolony to umysł który przestał krytycznie myśleć. To umysł niewolnika bojącego się własnego cienia i proszącego Wodza o łaskę i zbawienie. Bój się sądu ostatecznego, bój się piekła, bój się grzechu. Bój się imperialistów, którzy chcą napaść na Twój kraj i Cię zniewolić. Oni są źli - My jesteśmy dobrzy. Nie ma żadnych odcieni szarości, tylko biel i czerń. My i Oni. Jedynie My możemy Cię przed nimi uchronić. Za mało zboża w tym roku? To Ich wina. Bądź więc posłuszny.

Ateistą nie jestem jbc #4konserwy #neuropa #gimboateizm #gimbokatolicyzm #religia #ateizm #komunizm #socjalizm #gownowpis ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 6
@BlackDave: Po pierwszym akapicie miałem jeszcze zamiar potraktować ten wpis poważnie, lecz potem napotkałem te fragmenty xd:

Religia i komunizm opiera się na wierze, a ateizm na wiedzy

Komunizm JEST religią na swój sposób. Nie da się go wybronić logicznymi argumentami

Można jedynie WIERZYĆ w to, że komunizm działa, tak jak wierzyć w istnienie Boga. Wierzyć w to, że kobieta po porodzie pozostaje dziewicą, Wierzyć w to, że gdy Kim Ir