Wpis z mikrobloga

@Zielonykubek: pamiętam jak później rozwiązywaliśmy zadania z kangura i wydawały mi się takie łatwe, ale nigdy się nie zgłosiłem do kolejnych, bo mnie nie lubił nauczyciel, a ja jego i się bałem, że mnie wyśmieje.

Pamiętam jak raz miałem zagrożenie i dostałem do zrobienia zadanie z kangura właśnie co normalnie było na 6, a mi do zaliczenia brakowało 4+ i ten gnój po zrobionym zadaniu postawił mi to 4+ zamiast 6
@Zielonykubek ja nic, mój brat kalkulator :D
Pamiętam jak na jednym konkursie tradycyjnie najpierw rozdano kartę odpowiedzi, a dopiero po jakimś czasie karty z pytaniami. Ja byłam przy 4. pytaniu, a jakiś typ już oddał swoje kartki i do dziś nie wiem czy się poddał, czy tak szybko zrobił, czy walił na ślepo ( ͡º ͜ʖ͡º)