Wpis z mikrobloga

Witajcie, z nudów postanowiłem całkowicie od zera rozpocząć samodzielną naukę języka włoskiego. Jeśli jesteście ciekawi jak będzie mi szło do zapraszam na tag #wloskiszczupak gdzie co tydzień będę podsumowywał moje osiągnięcia z ostatnich siedmiu dni. Poniżej trochę informacji o założeniach i celach nauki, a także krótki opis na jakich materiałach będę pracować.

I. Materiały dydaktyczne
1. Książki. Na tą chwilę dysponuję dwoma książkami:
- Włoski w tłumaczeniach cz. 1 wydawnictwa Preston Publishing. Wydaje się, że książka będzie dobra na początek - poznajemy pierwsze zwroty po włosku i ich tłumaczenia na język polski. Na wstępie jest tabelka z rozpisaną wymową poszczególnych liter więc to duży plus dla początkującego. Pierwsze wyrażenia do nauki to słowa na przywitanie i pożegnanie itp. Im dalej tym bardziej "zaawansowane" zdania. Na marginesach są wytłumaczone zasady gramatyczne, odmiany niektórych słów więc prawdopodobnie uda mi się przebrnąć przez podstawy podstaw opierając się tylko na tej książce. Dużym plusem jest również możliwość pobrania plików MP3 z wymową wszystkich znajdujących się w książce zdań.
- Włosko-polski słownik frekwencyjny "Wydawnictwa ze słownikiem". Nie jest to typowy słownik, ponieważ zawiera on najczęściej używane słowa (podobno obliczone przez jakiś system) w języku włoskim. Z notatki od wydawcy wynika, że "300 włoskich słów stanowi aż 2/3 wyrazów używanych na co dzień". Teoretycznie wszystko ładnie i pięknie ale już na początku sprawa się komplikuje bo okazuje się, że jedno włoskie słowo może mieć kilka polskich znaczeń. Wydaje mi się, że dla początkującego zbyt ciężko będzie to ogarnąć tym bardziej, że nie ma żadnej odmiany tych słów, przykładów użycia itp. Więc póki co ten materiał będzie w rezerwie aż nabiorę trochę podstaw języka.
2. Aplikacja AnkiDroid na telefon (android). Do niej będę wrzucał wszystkie słówka i wyrażenia.
3. Kanały na YouTube. Wpisałem po prostu język włoski i póki co znalazłem te dwa i nimi będę się wspierać w nauce
- https://www.youtube.com/channel/UCXqPFvurDxiAFJknjZC5UbQ
- https://www.youtube.com/user/paulinaccia

II. Cel
Głównym założeniem jest uczyć się samodzielnie tak długo jak to będzie efektywne i w miarę bezproblemowe. Jestem świadom, że w pewnym momencie niektóre rzeczy będą nie do przeskoczenia (np. konwersacje) i wtedy podejmę decyzję co dalej.
Natomiast w każdym tygodniu chciałbym przyswoić około 50 słówek. Na początku zastanawiałem się nad 10 słówkami dziennie (70 tygodniowo) ale uznałem, że nie zawsze będę miał czas lub motywację do nauki więc ustaliłem optymalny według mnie limit 50 słówek tygodniowo.

To chyba tyle tytułem wstępu i zobaczymy co z tego wyjdzie. W następnym tygodniu w czwartek lub w piątek wstawię pierwsze podsumowanie pierwszych siedmiu dni nauki. Jeśli ktoś ma jakieś rady, spostrzeżenia lub sugestie to zapraszam ( ͡° ͜ʖ ͡°) #wloskiszczupak

#naukajezykow #jezykiobce #wloski
  • 7
@szczupak_ziemny trzymam kciuki żeby nie zabrakło motywacji. Sam zacząłem naukę od podstaw włoskiego z nowym rokiem (jako postanowienie noworoczne). Zacząłem naukę z Busuu. Ogólnie polecam od podstaw bo wszystko jest przejrzyście wytłumaczone i można się uczyć słówek bo program zapamiętuje poznane słowa na lekcjach i można robić powtórki samych słówek. Po 2 miesiącach nauki z busuu zauważyłem że w podstawowych kwestiach bym się dogadał (restauracja, bar itp) i zaczęło mi brakować konwersacji.
@Xing77: generalnie przyswoiłem okolo 50 słówek po włosku ale plany się trochę zmieniły i teraz jestem skoncentrowany na nauce angielskiego i włoskiego. Zanim do tego doszło kupiłem książkę "Włoski nie gryzie" wydawnictwa Edgar i wydaje się bardzo dobrym podręcznikiem do nauki od zera. Po wakacjach może na nowo podejmę próbę z włoskim.