Chciałabym poznać inteligentnego, zadbanego mężczyznę w miarę poukładanego psychicznie i z poczuciem humoru. Wiek najlepiej 27-37 lat ale to nie warunek bezwzględny ze starszy albo młodszy to już skreślam. Nie ukrywam ze interesuja mnie osoby takie raczej ogarnięte z ciekawym charakterem. Osobom z tagu przegryw podziękuje. Bez urazy ale szkoda tracić czasu i nie chodzi o to ze jestem księżniczka tylko i tak się byśmy nie dogadali bo tam za dużo jadu i użalania się.
Coś o mnie: 31 lat, przeciętnej urody ale zadbana, mogę się podobać bardziej niż średnio ale to sprawa gustu, 166cm, waga w normie ale bliżej gornej normy wiec nie chuda. Mieszkam w #piaseczno pod #warszawa i najlepiej osoba z okolic Warszawy by mnie interesowała. Pracuje w finansach, Zawodowo i ekonomicznie niezależna, z poczuciem humoru wykopowym # heheszki ale nie każdy zart mi leży szczególnie z tych ostatnich. Jesli chodzi o religie to jestem wierząca i najchętniej bym poznała kogoś z kręgu #chrzescijanstwo #katolicyzm #religia #modlitwa #wiara #bog . Znowuż nie wykluczam osoby niewierzącej albo agnostyka jeśli będzie szanował moja #wiara i to ze np chodzę do kościoła
jeśli chciałbyś się poznać to poniżej będzie takie link „odpowiedz w wiadomości prywatnej” i tam trzeba wejść żeby przesłać mi prywatna wiadomość. Napisz coś o sobie kilka zdan i się odezwę żeby przekazać kontakt ( ͡°͜ʖ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie wykluczasz niewierzącego i agnostyka - no dobrze, to się chwali. Ciekawi mnie tylko jak sobie wyobrażasz wychowywanie bąbelków i edukację (religia w szkołach), kiedy jeden partner jest religijny, a drugi absolutnie nie :P
Kompromisu w tej kwestii chyba nie ma, więc ktoś będzie musiał odpuścić. Nie wiem, ale się domyślam (#pdk) kto. :P
@WPoszukiwaniuStraconegoRigczu: W takich sytuacjach raczej powinna odpuścić osoba niewierząca. Warunkiem uzyskania ślubu w KK (jednostronnego też, o ile pamiętam) jest wychowanie dzieci w wierze.
@AnonimoweMirkoWyznania: skoro jesteś wierząca, może jakieś kluby przykościelne? Z tego, co wiem organizowane są takie oazy dla dorosłych, nazywają się Kluby Alfa czy jakoś tak. Znajomy poznał tam swoją obecną żonę. I jeżeli rozważaszsz apki randkowe, to zdecydowanie Sympatia - tam masz zaznaczone wyznanie i duży odsetek wierzących jest (wiadomo, hedoniści grzesznicy to tylko na Tinder :D).
Powodzenia życzę :) Bo da się tu znaleźć porządnych ludków.
@WPoszukiwaniuStraconegoRigczu: ziomku można nie wierzyć ale też nie negować czyjejś wiary. @Ignacy_Patzer: jest nie przeszkadzanie partnerce w wychowaniu dzieci w wierze. Ogólnie z takim śłubem jest więcej #!$%@? niż załatwienia bierzmowania za flaszkę xD. Polecam.
@LewaRenkaBoga: Owszem, nie można negować cudzych przekonań/wiary, ale w momencie, w którym masz wychować dziecko, to taka negacja zajdzie, bo albo wychowujesz dzieciaka, że Bóg jest itp. itd. albo wychowujesz, że go nie ma. Którekolwiek wyjście powoduje, że druga strona czuje niewłaściwy sposób wychowania, czyli duży problem w związku.
Samo dziecko też będzie miało mindfucka, jeśli tatuś nie wierzy, a mamusia wierzy.
@WPoszukiwaniuStraconegoRigczu: Nie wiem dlaczego dziecko miało by mieć jakiegoś mindfucaka. Ja np nie mam mindfucka, że moja matka wierzy a ojciec nie. Istotą tego jest, że obiecałem mojej żonie nie przeszkadzać w wychowaniu dzieci w wierze. Poświadczyło to dwóch świadków i nie mam absolutnie z tym problemu, że tak będzie je właśnie wychowywać. Szanuję wiarę mojej żony jak ona szanuje mój ateizm. A dziecko pewnie samo kiedyś zdecyduje.
@LewaRenkaBoga: No dobra, może nie na 100%, ale scenariusz płaczu, bo tatuś pójdzie do piekła, jest możliwy (kapłani nie takich rzeczy nie potrafią wytłumaczyć dzieciom - żeby nie było, że atakuję). Dopytuję o takie rzeczy, bo sam mam rozterki, czy da się przeżyć życie z wierzącą różową samemu nie wierząc, lub w najlepszym wypadku lekce sobie ważąc religię.
@heniek_8: Imho nie tyle po komunii, co w okolicy bierzmowania. Komunia święta
Adam: Jak jesteś wierząca to świetna sprawa. Pamiętasz takiego chłopka co groził w ewangelii piekłem? No więc jest sprawa. Zacząłem uczęszczać na terapię i miesięczny koszt to 600 złotych. Więc Jezus powiedział "wszystko co masz oddaj biednym". Mnie by urządzało opłacenie rocznej terapii, bo jak dobrze pójdzie to się rozwinę i sam o siebie zadbam. Udowodnij, że nie jesteś fałszywą wierzącą i nie gardzisz skrycie Jezusem, a wierszyki religijne na pokaz.
Pomyślałam ze spróbuje szczęścia tu ( ͡° ͜ʖ ͡°) #mirekszukazony #mirabelkaszukameza Moi znajomi poznali się na wykopie i są super para
Chciałabym poznać inteligentnego, zadbanego mężczyznę w miarę poukładanego psychicznie i z poczuciem humoru. Wiek najlepiej 27-37 lat ale to nie warunek bezwzględny ze starszy albo młodszy to już skreślam. Nie ukrywam ze interesuja mnie osoby takie raczej ogarnięte z ciekawym charakterem. Osobom z tagu przegryw podziękuje. Bez urazy ale szkoda tracić czasu i nie chodzi o to ze jestem księżniczka tylko i tak się byśmy nie dogadali bo tam za dużo jadu i użalania się.
Coś o mnie: 31 lat, przeciętnej urody ale zadbana, mogę się podobać bardziej niż średnio ale to sprawa gustu, 166cm, waga w normie ale bliżej gornej normy wiec nie chuda. Mieszkam w #piaseczno pod #warszawa i najlepiej osoba z okolic Warszawy by mnie interesowała. Pracuje w finansach, Zawodowo i ekonomicznie niezależna, z poczuciem humoru wykopowym # heheszki ale nie każdy zart mi leży szczególnie z tych ostatnich. Jesli chodzi o religie to jestem wierząca i najchętniej bym poznała kogoś z kręgu #chrzescijanstwo #katolicyzm #religia #modlitwa #wiara #bog . Znowuż nie wykluczam osoby niewierzącej albo agnostyka jeśli będzie szanował moja #wiara i to ze np chodzę do kościoła
jeśli chciałbyś się poznać to poniżej będzie takie link „odpowiedz w wiadomości prywatnej” i tam trzeba wejść żeby przesłać mi prywatna wiadomość. Napisz coś o sobie kilka zdan i się odezwę żeby przekazać kontakt ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f55fe9b8679b6c666e7b044
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
źródło: comment_1599479205ZbYNz2KVIWmrw4x6vqLkwf.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Kompromisu w tej kwestii chyba nie ma, więc ktoś będzie musiał odpuścić. Nie wiem, ale się domyślam (#pdk) kto. :P
Powodzenia życzę :) Bo da się tu znaleźć porządnych ludków.
Zaakceptował: sokytsinolop
Samo dziecko też będzie miało mindfucka, jeśli tatuś nie wierzy, a mamusia wierzy.
No chyba, że się mylę, w końcu jestem nie
Dla dzieci to nie jest ogromny problem,
one same myslą, zadają pytania, porównują oferty obojga rodziców
do komunii wierzą, po komunii "wypiszcie mnie z religii"
Dopytuję o takie rzeczy, bo sam mam rozterki, czy da się przeżyć życie z wierzącą różową samemu nie wierząc, lub w najlepszym wypadku lekce sobie ważąc religię.
@heniek_8: Imho nie tyle po komunii, co w okolicy bierzmowania. Komunia święta
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Chcesz mieć dzieci?