Wpis z mikrobloga

Niby ludzie mówili, że studia nie przygotowują do pracy, ale ja wtedy wiedziałem lepiej no i wybrałem sobie piękne AGH.
Jestem na jednym z bardziej prestiżowych kierunków (top 10 każdego roku), ale wiem patrząc po tym co się dzieje i po sylabusie na kolejne semestry że będzie tak samo (wcześniej nie analizowałem tak sylabusa, mój błąd...)
Tak na prawdę liczyłem, że na agh dołączę do jakiś kół, poznam ludzi ze wspólną pasją, ale w obliczu obecnego gówna jakie dzieje się na świecie, lekcji 100% zdalnych i ograniczenia kontaktów międzyludzkich nie ma na to szansy, a sytuacja ta nie zmieni się co najmniej przez następne 2 semestry to jestem pewien.
Dlatego też postanowiłem zacząć uczyć się na własną rękę rzeczy które później mi się przydadzą (Excel, sql, SAP) - chcę zostać analitykiem, data minerem coś w tym stylu.
Stąd moje pytanie czy warto iść na uek na kierunek ekonomia ze specjalizacją Analityka Ekonomiczna-Finansowa? Zależy mi na tym aby studia nie były trudne, to znaczy abym miał czas uczyć się tego co rzeczywiście jest mi potrzebne, a nie marnować czas jak to robię na agh. Liczy się już dla mnie tylko papier bo i tak pracodawca zwraca uwagę na doświadczenie, a nie czy pisze tam agh czy uek. (szkoda że pół roku temu o tym nie pomyślałem).
#uek
#agh
#ekonomia
  • 6
Tak na prawdę liczyłem, że na agh dołączę do jakiś kół, poznam ludzi ze wspólną pasją, ale w obliczu obecnego gówna jakie dzieje się na świecie, lekcji 100% zdalnych i ograniczenia kontaktów międzyludzkich nie ma na to szansy, a sytuacja ta nie zmieni się co najmniej przez następne 2 semestry to jestem pewien.


@majster123-123: o ile wiem to koła naukowe cały czas działają i rekrutują, no chyba że chciałeś się zapisać
@majster123-123: też zacząłem w tym roku na jednym z bardziej topowych kierunków na agh. Mimo sytuacji poznałem ludzi ze wspólnymi pasjami, prowadzących fajne koła naukowe i oprócz kucia na kolokwia poszerzam samodzielnie wiedzę. Nawet teraz da się to zrobić, wystarczy się postarać