Wpis z mikrobloga

Byłam właśnie świadkiem słodkiej sceny. Dwóch młodocianych dresiarzy z butami na poduszkach, pachnącymi ostro perfumkami i żelem na włosach wbija do autobusu. Jeden ma maskę drugi nie. Wchodzi starsza pani i mówi do typka żeby założył maskę a on ze nie ma bo zgubił. Pani w tym momencie wyciąga maseczkę i mówi, ze może mu dać i żeby na przyszłość poprosił rodziców. Typek ładnie podziękował i założył maseczkę XD bez grama dyskusji. Nie oceniajcie po okładce Mirki i mirabelki ( ͡° ͜ʖ ͡°) #koronawirus #maseczki #warszawa
  • 33