Aktywne Wpisy
Niedługo mija 25 lat jak z kumplami na naszej miejscówce w lesie zakopaliśmy stalową skrzynkę zawierającą:
- notes z naszymi wpisami
- butelkę słynnej nalewki marki #keleris
- butelkę wina szlachetnej marki Jabłuszko Sandomierskie
- paczkę fajek marki Sobieskie
Skarb został zakopany przez grupę 4 przyjaciół celem ponownego odkopania go i konsumpcji 25 lat później jako swoisty test długowieczności naszej przyjaźni. Mieliśmy po 17 - 18 lat, dziś jesteśmy po czterdziestce. Niestety
- notes z naszymi wpisami
- butelkę słynnej nalewki marki #keleris
- butelkę wina szlachetnej marki Jabłuszko Sandomierskie
- paczkę fajek marki Sobieskie
Skarb został zakopany przez grupę 4 przyjaciół celem ponownego odkopania go i konsumpcji 25 lat później jako swoisty test długowieczności naszej przyjaźni. Mieliśmy po 17 - 18 lat, dziś jesteśmy po czterdziestce. Niestety
kfiatek_na_parapecie +172
Po blamażu w Afganistanie, stany MUSZĄ pokazać swoją siłę, choćby wywiadowczą. Z ich perspektywy Ukraina jest obojętna, ot kraj w Europie, w dodatku nie w NATO. Ale nie mogą sobie pozwolić na zwiększenie strefy wpływów związku radzieckiego. Dlatego ich wywiad ściśle współpracuje z siłami Ukrainy.
Tu nie chodzi nawet o NATO, to "prywatna" wojna, która z resztą miał być wojenną, pomiędzy wschodem, a zachodem - szeroko rozumianym jako Stany Zjednoczone i ich sojusznicy.
Porażka Ukrainy, przy obecnym wsparciu gospodarczym i militarnym zachodu, byłby blamażem na jaki USA nie mogą sobie pozwolić.
#ukraina #wojna
Co więcej, uważam, że nawet Puchatek i Chiny, widząc co się #!$%@?ło przez ostatni tydzień, mocno obsrali zbroję i dwa razy pomyślą zanim wykonaj jakiś agresywny krok w kierunku NATO.
Nie wiem jak zakończy się wojna w Ukrainie, wiem natomiast, że obecny ład poza kwestią rosyjską, zostanie zachowany.
Precedens w postaci obecnych sankcji działa i zadziała również na ruskich.
Czy Polska jest w stanie wziąć na klatę skutki inwazji na Ukrainę? Nie wiem, pewnie będzie ciezko. Ale należy sobie zadać inne pytanie: czy byłaby w stanie znieść gospodarcze i humanitarne skutki inwazji na POLSKĘ? Zdecydowanie nie. Żaden kraj nie jest w stanie tego udźwignąć. Czy w związku z tym wzrost cen paliw, a za chwilę niemal wszystkiego, to coś
Obie opcje poniosły porażkę - stany w Afganistanie, ruskie w Ukrainie (tak, to co tam się dzieje jest ich porażką wizerunkową). Obie muszą
Ukraina musi po prostu trwać i liczyć na to, że sankcje nałożone na Rosję dojadą kacapów i "dwór" postanowi