Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 68
W jakimś wątku na pepperze, o kolejnej firmie która zaoferowała swoje usługi za darmo dla obywateli Ukrainy, natknąłem się na komentarz, że ukraińska Hrywna jest aktualnie mniej warta niż papier toaletowy. Tak jak w przypadku rosyjskich rubli, nie omieszkałem sprawdzić tematu, chociaż z góry wiedziałem, że to po raz kolejny bullshit.

TL;DR


Najniższym papierowym nominałem dostępnym u naszych sąsiadów jest 1 Hrywna, w przeliczeniu około 0,15zł

Dobrej jakości papier toaletowy, który wybrałem, to produkt marki Zewa. Opakowanie w cenie 133 Hrywien zawiera 8 rolek, z których każda posiada 150 listków, a te mają po 3 warstwy. Dodatkowo papier jest o zapachu lawendy. Dodam, że przykładowo we Lwowie taki papier będzie towarem bardzo luksusowym, gdyż częstym jest, że w domach czy mieszkaniach na wynajem uświadczymy tylko szarego papieru gorszej jakości i to w małych ilościach. Ot taka oszczędność. Przeczytałem kilka felietonów o podróżach i wszędzie proponowali, aby do podcierki zabrać ze sobą coś lepszego (serio). Czy w hotelach jest tak samo? Ktoś był i może potwierdzić?

Po aktualnym kursie (godzina 9:00) 133 hrywny to około 19,88zł. Wychodzi drożej niż podobne produkty w naszym kraju (o połowę #pdk)

Policzmy:

₴133 / 8 = ₴16,6 /rolka
₴16,6 / 150 = ₴0,11/listek

1 listek = ₴0,11

Wniosek: Jeśli przyjmiemy, że na jeden banknot przypada jeden listek papieru, to wychodzi, że papier toaletowy jest tańszy niż ukraińska Hrywna. Tym samym obalam teorię jakoby ukraińska waluta była tak słaba, że taniej podcierać się nią niż srajtaśmą. A jakby kto pytał, to na jedną Hrywnę przypada aż 9 listków papieru, czyli trzy podcierki.

Kiedy ludzie zrozumieją, że już lepiej użyć dłoni, niż krajowej waluty? Zwyczajnie z szacunku do pieniądza i często postaci która na nim widnieje? (jak już wspominałem, są wyjątki no i pewne niuanse związane z samym banknotem). Takie gadanie to zwyczajne bzdury bez pokrycia, a dużo ludzi jest w stanie uwierzyć w takie bajki ( ͡° ʖ̯ ͡°)

uwaga! odp ważne! czytaj! @Moseva #pdk (pożyczam bo może działa xD)

Nowe artykuły powstają w tempie dość ekspresowym (co nie znaczy, że są kiepskiej jakości, mam nadzieję że nie, bo się staram xD)

Chciałbym zapytać Mirków i Mirabelek, czy wprowadzić system postów w danym dniu tygodnia/miesiąca (przykładowo artykuły w każdy wtorek, a testy w każdy pierwszy czwartek miesiąca?) Zakładam, że uda się sprawdzić jedną markę czy model srajtaśmy na miesiąc, możliwe że podam jakiego blika do ewentualnego wsparcia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czy może postować jak leci? xD

PS @a__s @m__b @moderacja czy mógłbym dostać swój tag autorski #dodupyzpapierem (ʘʘ) Wiem, że temat w sumie do dupy, ale mirkom się podoba. No i jest odskocznią od bieżących tematów. A dodatkowo dotyczy każdego xD Promszę o rozpatrzenie wniosku :)

#dodupyzpapierem #papierowelove
#eksperyment #gruparatowaniapoziomu #obliczenia #papiertoaletowy
kurlapejter - W jakimś wątku na pepperze, o kolejnej firmie która zaoferowała swoje u...

źródło: comment_1647091988QtvYknxQRJILC9F4c8Z8Os.jpg

Pobierz
  • 27
@rakiwo: co jest pierdo*eniem wg. Ciebie? edit: widzę, że edytowałeś posta.

Z jednej strony możesz mieć rację (nie mówię, że nie), z drugiej strony opieram się na danych ogólnych. A dane ogólne to kurs Hrywny ustalony przez bank centralny. Na tych danych się opieram, bo nie widzę dwóch kursów - papierowego pieniądza i opcji cyfrowej. A to, że papierków możesz nie wymienić to osobny temat. W tym wątku jednak działam na
@kurlapejter: Już tłumaczę, kurs hrywny jest ustawiony sztywno przez ich rząd. To znaczy, że jeśli masz hrywny na koncie to faktycznie płacisz kartą w przeliczeniu 1 zł- 6,5 hrywny. Jeśli masz ich pieniądz papierowy to nikt, Ci nie zaoferuje więcej niż 1zł-50 hrywien. Tyle mniej więcej wynosi kurs kupna w kantorach, a banki tej waluty w ogóle nie skupują.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@rakiwo: no dobrze, fachowo wytłumaczyłeś jak to wygląda z kursem i przelicznikiem aktualnie. To co w moich obliczeniach jest nie tak w takim razie? Hrywna nadal ma jakąś wartość jakby nie patrzeć (no sam wyżej podałeś) więc można liczyć i nadal wychodzi że jednak taniej wychodzi listek papieru.

Przeliczanie na złotówki (bo o to Ci tutaj chodzi jak się nie mylę) stosuję wyłącznie do zobrazowania kosztów papieru w normalnych warunkach.

Artykuły