Wpis z mikrobloga

Wstyd. Żenada. Kompromitacja. Hańba. Frajerstwo. Nie wracaj do domu.

SQ: 252,5 => 225 kg (-11%)
BP: 150 => 135 kg (-10%)
DL: 330 => 315 kg (-4,5%)

total: 732,5 => 675 kg
waga: 92 => 89,6 kg
wilks: 462,54 => 431,90

Prawie dwa tygodnie bez treningu, ale za to z #!$%@?ą aktywnością i sporym deficytem kalorycznym poskutkowały potężnym czterokilowym spadkiem wagi, który trochę już odrobiłem, ale jeszcze co najmniej z miesiąc przede mną xD.

Patrząc na wyniki z poprzednich miesięcy, zakładałem, że jak uda się zrobić 230/130/305 to będzie ok. Siady szły najciężej, za to na lekki plus ława (spore zaskoczenie) i martwy (bez zaskoczenia xD). Cofnąłem się wynikami gdzieś do marca, ale i tak w tym tygodniu było już lepiej niż w zeszłym ważąc bliżej 88 kg, więc następnym razem może zbliżę się już do wyników sprzed miesiąca.

Nie wiem czy był sens w ogóle to montować, no ale postanowiłem wrzucać swoje sportowe zmagania co najmniej do debiutów w grudniu, więc tego się trzymam. Za miesiąc wrócę silniejszy xD. Pozdro.

#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #trojboj
Xaroks - Wstyd. Żenada. Kompromitacja. Hańba. Frajerstwo. Nie wracaj do domu.

SQ: ...
  • 13
@VoiDancer: nie robiłem maxów na sztywnym odkąd kupili Texasa na Bratysławskiej jakoś chyba w styczniu, więc nie wiem ile bym teraz pociągnął. Ostatni max na sztywnym Eleiko w grudniu to 285, a potem w styczniu już na Texasie 290 i 295, więc jakiejś ogromnej różnicy nie było. Wcześniej robiłem tylko na sztywnym, więc trochę się tego gryfu nauczyłem. Teraz robiąc Texasem 330, strzelam że normalnie poszłoby ze 310-315.

Polecam spróbować bo
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Xaroks: 1. Masz normalnie taki krótki tułów czy mocną skoliozę?
2. Z takimi proporcjami rozważałbym na Twoim miejscu dla przysiadów albo jak najszerszy rozstaw stóp, na który zezwala mobilność bioder, albo high bar, albo nawet oba naraz - dla spionizowania tułowia i zwiększenia minimalnego kąta między udem a tułowiem. W drugim przypadku na pewno musiałbyś popracować nad siłą prostowników góry pleców, np. poprzez fronty, zerchery albo niektóre SSB.
3. W ławie
@heheszkant: mam niewielką skoliozę w odcinku piersiowym, ale stosunek tułowia do nóg mam raczej normalny, może kwestia perspektywy xD.
HB siadałem przez 6 lat i przesiadka na LB pomogła mi ruszyć z przysiadami, więc raczej nie wrócę od HB. Góra pleców rzeczywiście często mi puszcza i coś z tym będę musiał zrobić.
Nie mam żadnych objawów łokcia golfisty. Z szerokością chwytu akurat bardzo dużo kombinowałem przez lata, długo wyciskając maksymalną dozwoloną