Wpis z mikrobloga

@PeggyBundy: Też tak właśnie myślę ale chciałem spróbować z czystej ciekawości :) na co dzień staram się jeść zdrowo no ale w weekend 2 imprezy i czuje się taki ociężały więc stwierdziłem że to może dobra okazja żeby to przetestować :D
@Lesiu198: w sumie czemu nie:)
ja kiedyś podjęłam próbę dłuższej zmiany sposobu odżywiania, chociaż nie jem źle, trochę interesuję się dietyką, zdrowiem, chemią organizmu itp.
W każdym razie wzięłam na tapetę wytyczne jednej lekarki, która jest internistą i dietetykiem klinicznym, i skupia się bardzo na diecie, bo wiele dolegliwości, takich "nie wiadomo skąd" ma źródło właśnie w tym co jemy. W sumie patrząc jaki syf ludzie jedzą, to trudno się nie
@Lesiu198: a z rad, o które nikt nie prosi:
wiadomo, że wszyscy cisną, że trzeba dużo pić. Mi ciężko było zmusić się do wypicia 2-3 litrów. Ale w końcu zaczęłam się mobilizować i serio ma to znaczenie.
Np po nieprzespanej nocy kawka też wjeżdża, ale zaczynam od ciepłej wody i elektrolitów, albo chociaż wody z solą, cytryną i miodem.
Tak więc nie przesadzają z tym piciem.
Ja stosowałam dwa razy i to chyba były takie 7 dniowe z przepisów jason vale. Jednak to było dawno i teraz bym tego nie powtórzyła. Z korzyści to tylko tyle że później nauczyłam się dokładać duża porcje warzyw do każdego posiłku. No i korzystnym był płaski brzuch podczas trwania tej „diety”
@Lesiu198 A daj spokój. Jedno wielkie #!$%@?. "Detoksykacja", "odkwaszanie", sranie w banię. Już pomijam, że picie soków oznacza przeżycie 3 dni praktycznie na samych węglowodanach, co samo w sobie jest pomysłem z dupy. Ale zdrowy normalnie odżywiony organizm nie potrzebuje żadnej detoksykacji. Chyba, że chlał non stop przez kilka miesięcy to wtedy tak...
@zdjeciegipsu: Soki ze sklepu nie mogą być przesłodzone bo do soków nie wolno dodawać cukru, wtedy to już nie będzie sok ale napój, soki w sklepie mogą być duża zawrotności cukru jeżeli są sokami owocowymi.