Wpis z mikrobloga

Dobrych kilka lat nie jadłem w #mcdonalds , wcześniej też bardzo okazjonalnie.

Dzisiaj w trasie znajomi namówili mnie na wizytę w tym przybytku, czemu nie.
Uznałem, że zaszaleję i wezmę ulubioną kanapkę z dzieciństwa (zaraz po cheesie ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) czyli McRoyala. Jako, że chciałem też kawę, pani namówiła mnie na zestaw powiększony który kosztował łącznie 29,40 zł.

Gdy zobaczyłem tą psininę w pudełku to myślałem, że pomylili zamówienie i dali mi zwykłego cheesburgera. Nic bardziej mylnego - tak oto prezentuje się legendarny McRoyal z restauracji pod złotymi łukami (w komentarzu porównanie z materiałami reklamowymi).

Na to powinien być paragraf.

#gotujzwykopem #jedzenie #zalesie

PS
Dobre nie było, gorące też nie, za to zabiło głód na 15 minut ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pobierz ATAT-2 - Dobrych kilka lat nie jadłem w #mcdonalds , wcześniej też bardzo okazjonalni...
źródło: comment_1672402523c3TMC7hhgkWBaR7Dof8hT9.jpg
  • 102
@eric2kretek: używasz kotletów z biedronki albo robisz smashe po 50g mięsa?


Dobra wołowina to minimum z 40zł/kg i w górę. Jak na burgera dasz 200g surowego mięsa to wyjdzie 8zł za samo mięso. A gdzie tu jeszcze twoje bułki i sosy i reszta składników.

@Vadzior w McD masz 2 rodzaje kotletów. 1/10 i 1/4 funta. McRoyal w krajach anglojęzycznych nazywa się quarterpounder with cheese. Co daje 113g mięsa na burgera czyli