Aktywne Wpisy
Beesly +5
Dajcie jakąś fajną nazwę na gabinet weterynaryjny dla psów i kotków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#kiciochpyta #pytanie #rozowepaski #psy #koty #smiesznypiesek #zwierzaczki
#kiciochpyta #pytanie #rozowepaski #psy #koty #smiesznypiesek #zwierzaczki
cppguy +95
czesc mireczki, dopiero zaczalem prace jako stazysta frontend i wrzucili mnie do jakiegos projektu do ktorego trzeba dodac kilka nowych rzeczy, tylko jest jeden problem, kod jest #!$%@? po chinsku XD to normalne czy jakos #!$%@? trafilem? ponizej przykladowy komponent, w ktorym musialem poprawic jedna rzecz i z tlumaczem jakos sie udalo po 3 godzinach XD
#programowanie
#programowanie
Ostatnio jeżdżąc autem po Europie i wracając do Polski nasunęły mi się pewne wnioski:
- autostrady w Polsce w praktyce są drogami bez limitów prędkości, nie jeżdżę jakoś bardzo często, ale nigdy nie widziałem na nich drogówki, aut z wideorejestratorami, fotoradarów czy odcinkowych pomiarów prędkości (na całej A1 nic takiego nie ma)
- Polacy jeżdżą gorzej od Włochów a wydawało mi się to trudne do przeskoczenia
- w Austrii i Czechach praktycznie nikt nie pogania cię długimi światłami gdy wyprzedzasz (chyba że trafisz na Polaka)
- praktycznie tylko w Polsce ludzie wyprzedzają na wszelkich możliwych zakazach (podwójna ciągła pod górę i zakaz wyprzedzania)
- największym zagrożeniem na drogach szybkiego ruchu są duże różnice prędkości między pojazdami, w Austrii wszyscy jeżdżą praktycznie równo (ciężarówki i osobówki) i taka jazda jest znacznie płynniejszą i bezpieczniejsza przy dużym ruchu
@buchowo: i znacznie wolniejsza
Przykładowo skręt w prawo - jakiś mały #!$%@? typu Yaris i on bierze najazd jakby się musiał tirem złamać, często się w ogóle zatrzymując do tego (nie mówię oczywiście o sytuacji w której przepuszczenie pieszych przy skręcie faktycznie wymaga zatrzymania) i finalnie cały manewr trwa w #!$%@? długo, nie wiadomo po co i dlaczego.
i bardzo dobrze
potrzebne źródło
A4 Legnica-Wrocław są ograniczenia do 80 i 110, a dzbanki i tak liczą na to, że podczas wyprzedzania zestawu przyspieszę, bo mi mrugają.
@Sonic233_:
To jest niestety popularne myślenie "Krulów" szos
@Sonic233_: ale co to ma do rzeczy? Czy ja coś gdzieś pisałem o wbijaniu się komuś na pas?
Dostajesz komentarze odmienne od twoich odczuć, więc w zasadzie temat opiera się o emocje i jest wart kosza na śmieci.
@buchowo: I nie komentuj. Przepisy zostały skonstruowane właśnie dla słabych kierowców. Ustawodawca nie może wymagać od każdego kierowcy, żeby był wybitny, dlatego przepisy są konstruowane z dużym zapasem. Oczywiście nie oznacza to, że wolno je łamać jeżeli masz talent do prowadzenia samochodu. Jazda poza przepisami wymaga od kierowcy jakiegoś pakietu umiejętności co dobitnie pokazuje fakt, że Ci którzy
Pokaż mi te żółte papiery, bo nie wierzę, że można byc takim ignorantem i głupkiem
To że mamy wywalone na ograniczenia na polskich autostradach to prawda. Podobnie zresztą jak na ekspresówkach. To że generuje to wypadki to bym się nie zgodził, bo statystyki mówią inaczej. To że nie potrafimy jeździc po drogach szybkiego ruchu to fakt. I faktycznie jesteśmy w tym gorsi niż Włosi, z podobną jazdą spotkałem sie chyba tylko w Rumunii i
@januszowiebiznesu: nie wiem do czego pijesz, ale ja jezdze nad morze ponad 250km i nigdy nie wybieram autostrady bo mam dosyc stresow w zyciu zeby do nich dokladac gosci w audi i bmw, ktorzy ci siedza na dupie bo nie