Aktywne Wpisy
thorgoth +114
To Russel "Texas" Bentley, amerykański najemnik który walczył po stronie Rosji w donbasie od 2014 roku. Texas był bardzo oddany sprawie, sprzedał swój dom w USA, za uzyskane pieniądze nakupił od cholery sprzętu dla kacapskich bojówek DDR. Ożenił się z rosjanką, wielokrotnie podkreślał że nie pobiera żołdu, że walczy "za sprawę".
8 kwietnia Russel zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach. Wczoraj okazało się że jest przetrzymywany przez żołnierzy 5 brygady armii Federacji Rosyjskiej, został
8 kwietnia Russel zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach. Wczoraj okazało się że jest przetrzymywany przez żołnierzy 5 brygady armii Federacji Rosyjskiej, został
Veela +3
Gdyby stary nie odzywał się do Was od 15 lat i nagle zjawia się pod Waszymi drzwiami żeby pogadać to byście wykazali chęci do dalszego dialogu czy nie? #pytanie
Stwierdził, że za 4600 netto nie będzie „#!$%@?ł za dwóch w stresie” – zrobił co mógł w tempie adekwatnym do zarobków, w piątek jak kierownik kazał mu przyjść na 6 i siedzieć „aż nie skończy” – a potem dokończyć w sobotę i niedzielę, bo i tak by się w piątek nie wyrobił, to wziął NŻ, w weekend nie odbierał telefonu a w poniedziałek poszedł na L4 bo coś go plecy bolały…
No i ogólnie moje pytanie do was – co sądzicie o tym, że firmy opierają wielkie kontrakty na osobach zarabiających jakieś grosze i często jest tak, że za rzecz X odpowiada nie cały dział, a jedna konkretna osoba – wystarczy, że się przeziębi i już wszystko leży.
Bo to, że w Polsce płaci się mało, to wie każdy – ale tego, że często na wyższych stanowiskach jest jedna osoba zamiast dwóch czy trzech, przez co większość pracowników biurowych jest skrajnie przepracowana, to już większy i mniej znany problem…
#pracbaza #polska #praca #zarobki #finanse #pieniadze #gospodarka
@PakaBaka: sądzę, że osoby na tak strategicznych stanowiskach z punktu widzenia firmy, godzący się na słabe wynagrodzenia są debilami większymi niż te janusze budujące na nich swój kapitał. Ja będąc klepaczem kodu,
Z Twojego wpisu nie wynika czy po wystarczająco dużo czasu na przygotowanie tej dokumentacji, czy proces trwał tygodnie/miesiące czy może ktoś w poniedziałek sobie przypomniał, że do piątku trzeba zrobić.
Nie wiemy też, czy ten znajomy zgłaszał jakieś uwagi wcześniej.
Prawdopodobnie organizacyjnie firma leży ale nie można tego w 100% wywnioskować z tej treści.
@kazieczkowy: Pracowanie w IT i przekładanie swoich doświadczeń na rynek pracy to niezłe odklejenie od rzeczywistości.
uprzedzam pytanie nikogo nie bronię
A ci prawnicy, księgowe i HR w IT często mają takie same warunki jak w innych miejscach i nie wiem skąd to założenie, że księgowa w IT zarobi więcej niż w np. bankowości.