✨️ Obserwuj #mirkoanonim Mimo wszystko zazdroszczę ludziom posiadania własnej rodzinki i wydaje mi się że faktycznie może dawać to szczęście czy poczucie celu w życiu. Nawet na studiach byłem bojownikiem ślubów i dzieci (nie żebym miał jakieś szansę u kobiet) i mój plan był taki -> życie singla, kariera, podróże, robię co chcę i ogólnie wychodzę z tego matrixa i jest super a reszta poza mną to NPC. Teraz po wielu latach z zazdrością patrzę na wspólne zdjęcia znajomych z tamtych czasów, gdzie mają swoje rodzinki i tak samo rozczula mnie gdy widzę zakochaną parę na ulicy.
- Nie zrobiłem wielkiej kariery. Nawet dając dużo z siebie w pracy mam po prostu lepszą ocenę na koniec roku i to mi daje niewielki bonus. - Samemu nie mam motywacji do wychodzenia z domu a co dopiero jakiegoś wielkiego podróżowania i szaleństw - Na #tinder z roku na rok jest coraz gorzej i spotkać się 1/rok to sukces - Marnuje czas na przeglądanie wykopu + picie alko, bo nie mam innego celu w życiu
@mirko_anonim: jako przegryw z odzysku #rozwodnik #alimenciarz powiem Tobie, niestety, masz w #!$%@? racji rodzina, bomble, żona, wieczorem masz do kogo wrócić czy sie odezwać, brzmi jak sens zycia oczywiscie, są gorsze chwile ale człowiek nie docenia do póki nie straci
@Pasterz30: ludzie się zmieniają, okoliczności też miałem dobre życie, nie jesteśmy w stanie w czasie emocjonalnego zakochania i fascynacji zauważyć niektórych red flag życzę każdemu tego życia jakie miałem, nie życzę nikomu tego które mam
@mirko_anonim: tldr: kolejny z milionów freethinkerów co został przemielony i wypluty przez własne ego. Twój problem, poradzisz sobie albo nie idc dobranoc.
wierzę, że pomimo ciężkich doświadczeń czeka cię jeszcze w życiu coś dobrego
@meltdown: każdego z Nas czeka, witaj śmierć, stara przyjaciółko ( ͡°͜ʖ͡°) a tak poważnie, to faktycznie przewalone, najgorsza jest ta samotność, puste mieszkanie, puste łóżko ale na razie ide dalej, chciałbym uczestniczyć w wydarzeniach z życia moich bombli, tak po prostu, po ludzku
Marnuje czas na przeglądanie wykopu + picie alko, bo nie mam innego celu w życiu
@mirko_anonim: Mam pomysł dla Ciebie- zacznij pomagac innym. Tak serio. Zobacz w twoim miescie, gdzie sa schroniska dla bezdomnych i zaproponuj pomoc, w jadłodajniach lub schroniskach dla zwierzat. Jak jestes wierzacym, to sprawdz w twojej parafii, czy nie trzeba pomoc w roznych imprezach. W kazdym miejscu masz szanse poznac dobrych ludzi o otwartych sercach. Nie proponuje
Mimo wszystko zazdroszczę ludziom posiadania własnej rodzinki i wydaje mi się że faktycznie może dawać to szczęście czy poczucie celu w życiu. Nawet na studiach byłem bojownikiem ślubów i dzieci (nie żebym miał jakieś szansę u kobiet) i mój plan był taki -> życie singla, kariera, podróże, robię co chcę i ogólnie wychodzę z tego matrixa i jest super a reszta poza mną to NPC. Teraz po wielu latach z zazdrością patrzę na wspólne zdjęcia znajomych z tamtych czasów, gdzie mają swoje rodzinki i tak samo rozczula mnie gdy widzę zakochaną parę na ulicy.
- Nie zrobiłem wielkiej kariery. Nawet dając dużo z siebie w pracy mam po prostu lepszą ocenę na koniec roku i to mi daje niewielki bonus.
- Samemu nie mam motywacji do wychodzenia z domu a co dopiero jakiegoś wielkiego podróżowania i szaleństw
- Na #tinder z roku na rok jest coraz gorzej i spotkać się 1/rok to sukces
- Marnuje czas na przeglądanie wykopu + picie alko, bo nie mam innego celu w życiu
#przegryw #rodzina #dzieci #przemyslenia #blackpill #samotnosc #tfwnogf #depresja #zwiazki #relacje #antynatalizm #feels #slub
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
rodzina, bomble, żona, wieczorem masz do kogo wrócić czy sie odezwać, brzmi jak sens zycia
oczywiscie, są gorsze chwile ale człowiek nie docenia do póki nie straci
miałem dobre życie, nie jesteśmy w stanie w czasie emocjonalnego zakochania i fascynacji zauważyć niektórych red flag
życzę każdemu tego życia jakie miałem, nie życzę nikomu tego które mam
@meltdown: każdego z Nas czeka, witaj śmierć, stara przyjaciółko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
a tak poważnie, to faktycznie przewalone, najgorsza jest ta samotność, puste mieszkanie, puste łóżko
ale na razie ide dalej, chciałbym uczestniczyć w wydarzeniach z życia moich bombli, tak po prostu, po ludzku
Plan miałeś dobry, tylko stawiam na 99,9% że pod pojęciem "kariera" myślisz o jakimś etacie w korpo i Cię życie za ten błąd należycie spacyfikowało.
@mirko_anonim: Mam pomysł dla Ciebie- zacznij pomagac innym. Tak serio.
Zobacz w twoim miescie, gdzie sa schroniska dla bezdomnych i zaproponuj pomoc, w jadłodajniach lub schroniskach dla zwierzat.
Jak jestes wierzacym, to sprawdz w twojej parafii, czy nie trzeba pomoc w roznych imprezach.
W kazdym miejscu masz szanse poznac dobrych ludzi o otwartych sercach.
Nie proponuje