Wpis z mikrobloga

@ziemba1: Nie wiem, czy ten rząd będzie wydajniejszy od poprzedniego, ale porównywanie samej liczby ministrów, a nie ogólnej liczby ludzi i ich kompetencji jest bez sensu.

PiS miał mało ministrów, między innymi dlatego że robili różne dość dziwne scalenia, jak Gliński, minister od wszystkiego.

W zamian za to była rekordowa liczba wiceministrów a, premier w pewnej chwili miał chyba ze 70 'pełnomocników". Inaczej się pewnie nie dało. XD