Wpis z mikrobloga

@wylisiony_afrowiorek: Chat GPT też nie rozszyfrował <rozkłada ręce> Zakładałam, że pyta o postcode i mówi, że nie prowadzi - w domyśle że albo musi kogoś poprosić, albo mnie prosi (ale wtedy nie pytałaby o postcode).
@kinasato: zawsze byłam słaba w językach, ale po 5-6 latach chciałabym się potrafić dogadać xd odpisalam jej że nie pomogę z dostawą i podałam postcode, mam nadzieję, że trafiłam.
@Senior_Mordino: nie no, to już u nich zrozumiałam, że 'we're'/'were''weer' to znaczy 'where', to zupełna podstawa xd ale generalnie mam problem i to duży. Włącz sobie to na 1:22 - to dokładnie odzwierciedla jak mówią ;__; a pisownia to też zupełnie inny temat. W pewnym momencie też zaczęłam mówić 'me' zamiast 'my' ('Gimme me phone lov' ehhh, upadek człowiekia) i już wiem że to dobry moment, żeby stąd wyjechać.
@muguet: tak też założyłam i biorąc wszystkie prawdopodobieństwa odpisałam, że niestety nie mogę pomóc dowozem i podałam postcode.
Ostatnio ziomek odbierał ode mnie kosiarkę i zrozumiałam tylko 'eyup' i 'ta ra' (nawet nie wiem jak to napisać), gdzieś w środku 'plug up'. Serio. Reszta na migi ;_;