Wpis z mikrobloga

każda zaufana osoba miała mniej niż te 4-5 i co dalej


@del855: to że Janusz ma żonę, dziecko i jednego żyjącego dziadka. Czyli 3 osoby * 4 = 12 mieszkań. Jak obecnie ma 25 kurników na wynajem, to będzie miał problem co zrobić z tymi pozostałymi 12.

Jak będzie miał do wyboru: przepisać 4 mieszkania na gacha córki (który ją zaraz zostawi), 4 na nielubianego kuzyna i na ciotkę żony albo
Idiotyczne - na zachodzie jest kataster na wszystko i nie rozwiązuje problemu, postulujemy właśnie progresywny kataster żeby nie zatruwać życia ludziom w mieszkaniach ale utrudnić życie inwestorom mieszkaniowym.


kataster, jako podatek majtkowo, docelowo powinine zastapic podatek osobisty dlatego musi byc powszechny. Praca kapitalu MUSI byc opodatkowana jak praca czlowieka, pisalem tutaj ze moga byc odpisy z pitu-37 dla kowalskich na ich mieszkanie (tam gdzie placi pit) wiec to tez w pewym sensie
Nawet powiedzmy, że by było bardzo ostrożnie, tj. od 4. Trzaski ludzi którzy nagle mają półroczne okienko aby sprzedać kilkanaście kwadratów byłyby słyszalne na Proxima Centauri.


@mickpl: Dalej się oszukujesz? Założyliby po prostu firmy i rozliczali się na zasadach ogólnych.
kataster, jako podatek majtkowo, docelowo powinine zastapic podatek osobisty dlatego musi byc powszechny. Praca kapitalu MUSI byc opodatkowana jak praca czlowieka, pisalem tutaj ze moga byc odpisy z pitu-37 dla kowalskich na ich mieszkanie (tam gdzie placi pit) wiec to tez w pewym sensie wypelnia Twoje p[ostulaty


@del855: To się nie stanie, na zachodzie funkcjonuje kataster i dochodowy jednocześnie, niczego nie zmienił pod tym względem i jest po prostu kolejnym powszechnym
którzy kupują pakietami po 20 kwadratów


@mickpl: Nie jest to problemem. Problemem jest, jeśli nie są dostępne w wynajmie, tylko stoją puste. Nie tylko własnościowe mieszkania są potrzebne.
To się nie stanie, na zachodzie funkcjonuje kataster i dochodowy jednocześnie, niczego nie zmienił pod tym względem i jest po prostu kolejnym powszechnym podatkiem, nie wpłynął również na zwiększenie dostępności mieszkań bo niezależnie od tego kto je posiada to podatek i tak musi być zapłacony (z reguły przez najemcę w wyższym czynszu).


@PfefferWerfer: Pytałem nie raz, ale żaden spadkowicz nie potrafił nigdy odpowiedzieć jak kataster miałby niby uzdrowić system i w
@panczekolady:

Pytałem nie raz, ale żaden spadkowicz nie potrafił nigdy odpowiedzieć jak kataster miałby niby uzdrowić system i w którym państwie tak zadziałał.


1) Nie jestem spadkowiczem

2) Progresywny kataster ukróciłby popyt inwestycyjny - nie opłacałoby się kupować mieszkań na wynajem. Mniejszy popyt -> inny profil konsumenta,mniejsza konkurencja o mieszkania i niższe ceny.

W którym państwie działa progresywny kataster? Z bezpośrednich przykładów to mamy jedynie Singapur, ale tam jego wpływ jest
@PfefferWerfer: Podsumowując, są to czysto teoretyczne rozważania i nikt do tej pory nie wprowadził takiego prawa z pożytkiem dla obywatela. Naiwnym byłoby zakładać, że Polska zrobiłaby to inaczej. Pewnego dnia obudzilibyśmy się po prostu z kolejnym podatkiem, który doiłby nas jeszcze bardziej.

Co do Singapuru:

As of 2020, 78.7% of Singapore residents live in public housing, down from a high of 88.0% in 2000.
Podsumowując, są to czysto teoretyczne rozważania i nikt do tej pory nie wprowadził takiego prawa z pożytkiem dla obywatela.


@panczekolady: Tak, podobnie jak nigdzie nie doprowadzono do wysokiej dostępności nieruchomości mieszkalnych. Pewnych problemów jeszcze nie rozwiązano ¯\(ツ)/¯

Naiwnym byłoby zakładać, że Polska zrobiłaby to inaczej. Pewnego dnia obudzilibyśmy się po prostu z kolejnym podatkiem, który doiłby nas jeszcze bardziej.


I tak się z nim obudzimy - podatek od nieruchomości istnieje od
to jak ich ścigać?


@del855: Takie przepisy są standardem, normalnie da się uszczelnić system wprowadzając regulacje dotyczące powiązań osobowych i kapitałowych pomiędzy firmami.
@mickpl: nie ma innego rozwiązania niż uczynienie obywateli na tyle majetnych by było ich stać na mieszkanie. Sami muszą zarabiać tyle, bez pomocy. Kolejne podatki niczego nie rozwiążą. I na co pójdzie podatek? Na mieszkanie za free dla innej grupy społecznej? Lepsze byłby przepisy które skończą z patologią okupacji mieszkań. Jak coś to nie mam wielu mieszkań.