Wpis z mikrobloga

@acpiorundc: Oczywiście. Część tzw. wzrostowiczów uwierzyła w ciągły strumień nowych Ukraińców przyjeżdżających do Polski. Do tej pory płynęli z wiatrem. Teraz będą płynąć pod wiatr i zobaczymy ich zaradność w praktyce.
  • Odpowiedz
@TeslaPrawdziwy: myślę, że zamiast się martwić w tym wypadku cenami wynajmu, to powinniśmy zastanowić się nad dziurą która zostanie po Ukraińcach. m. in.: w wpływach do ZUS, podatkach, spadku PKB itp.

A zapomniałem, czeka już na nas świeża paczka nowych mieszkańców, tylko z trochę dalszego zakątka świata ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Czekolatka a to u mnie też, głównie hindusów ale póki co to są homeopatyczne ilości. No i chłopami się znacznie gorzej asymiluja. Z Ukraincem się dogadasz nawet jak języka nie zna. Z nimi nie bardzo bo angielskiego nawet nie znają
  • Odpowiedz
@Czekolatka akurat u mnie w fabryce robią, ale z tego co słyszałem to kultura pracy u nich nijak się ma do europejskiej. No mają #!$%@? po prostu na robotę. Dlatego pewnie ściągnęli ich tak niewiele bo się okazało że oprócz niskich wymagań płacowych nic sobą nie reprezentują.
  • Odpowiedz
@perfumowyswir: na ukrianie masz takie moce produkcyjne wolne plus tania siłę robocza ze bardziej opłaca się przenieść montownie od nas na wschód. Już dawno np. Nestlé ogarnelo ze moze to samo co w rzeszowie robić 200 km dalej ale 1/4 ceny we Lwowie
  • Odpowiedz