@dr3vil: Już jest strach chodzić w nocy, bandy takich snują się po mieście. Koleżanki w pracy codziennie mi mówią, że je ktoś na ulicy zaczepia. Przedwczoraj nawet widziałem jedną jak wyszła stoliki przetrzeć przed lokalem, jak podchodzi jakiś chłopak uśmiechnięty i ją straszy od tyłu. Myślę, że jakiś jej kolega robi sobie żarty. Ale wyszedłem, bo minę miała przerażoną i okazało się, że to jakiś ukrainiec napity albo naćpany.
Może to włączanie lewego kierunku ma jakiś sens na malutkim rondzie (chociaż i tak nie ma sensu) ale nie na takim grunwaldzkim czy innym większym. Ogólnie ludzie nie potrafią jeździć na rondach. Zawracają zewnętrznym pasem, bo się boją wjechać na środek czy wewnętrzny i tym samym blokują innym zjazd. Do tego od młodych ludzi z pracy jak gadamy o właśnie jeździe po rondach, to niby instruktorzy tak właśnie uczą, wrzuć lewy kierunkowskaz,
Do tego taka historyjka. Kiedyś pojechaliśmy do Zakopanego pociągiem, potem w taksę do bacówki. Taksiarz z dumą mówi "patrzcie, teraz jedziemy przez rondo, pewnie nigdy czegoś takiego nie widzieliście" a my ze szczecina, gdzie rondo na każdym kroku.
@crejzus: Ale jak ten prawnik co zabił laski w starym aucie i powiedział, że jechały trumną na kółkach to wykop się oburzał. A tutaj sami gadają, że seat to gruchot i jego wina.
@olszus: @gargantel: W Niemczech masz opłaty, każdy dorosły musi zapłacić 3 euro. Dzieci do 16 lat są zwolnione z opłaty. Powyżej płacą 1,5 euro. Opłata uzdrowiskowa dotyczy także psów – 1 euro. Jak przechodzisz ze Świnoujścia na stronę niemiecką to z jarmarku gdzie gra disco polo od razu jest spokój i kultura.
@Grzesb: Czyli po prostu przy produkcji filmu w Polsce, jak gdzieś trzeba przyoszczędzić, to robią to właśnie na udźwiękowieniu i dlatego później nic nie idzie zrozumieć. Mi w sumie ryba bo na polskie filmy i tak szkoda mi czasu.
A w drugą stronę to wykop by pisał, że facet pantofel czy inna beta. Ale jak np mam znajomego z nazwiskiem, gdzie w podstawówce się pewnie śmiali (bo można sobie z niego sporo ksyw zrobić). Ożenił się z koleżanką co miała bardzo ładnie brzmiące nazwisko, tak szlachecko nawet, to aż im sam mówiłem, żeby wziął jej nazwisko. Dwuczłonowe to już by była przesada bo oba były dość długie to przy podpisywaniu i