@MxS89: bo ludzie doskonale wiedzą, że to nie Pis jest winny inflacji, ale ogólnoświatowa sytaucja gospodarcza.
Natomiast przeciwnicy Pis oczywiście, że będą przypisywać inflację pisowi, bo zależy im na krytyce, a to czy merytorycznej, czy nie to już nie ma znaczenia.
Dane o PKB są korygowane inflacyjnie od lat i również wartość ponad 8,5% wzrostu PKB w IQ jest skorygowana inflacyjnie, tak więc Twój wywód jest bezsensu.
A ceny i tak nie drgną: 1) ceny materiałów budowlanych rosną 2) zmniejszy się podaż na rynku, bo deweloperzy zaczną mniej budować 3) inflacja jest ponad 12%
W najlepszym wypadku ceny mieszkań pozostaną na tym poziomie, co jest teraz, a w najgorszym dalej będą rosły.
Prognozy NBP mówią o 7,5% wzroście cen mieszkań w tym roku, a w 2023 9%.
@michal-ii-90: taniej nie będzie. Nie ma ani jednej prognozy mówiącej, że teraz przy 12 % inflacji ceny mieszkań zaczną spadać.
W najlepszym wypadku ceny mieszkań pozostaną na tym poziomie, co teraz. Żadnego spadku cen mieszkań nie będzie, a wręcz przeciwnie - prognozy mówią o 7,5 % wzrostu cen mieszkań w 2022 roku i 9% w 2023.