Od jakiegoś czasu w moich godzinach pływa sobie gość w krótkich płetwach. Z tego co widzę to ściga się ze mną dwie długości, odpoczynek i znowu za jakiś czas dwie długości. Dzisiaj nie wziął płetw - trzy razy próbował się pościgać i poległ ( ͡°͜ʖ͡°) Fuck yeah #plywajzwykopem
Szukam pomysłów co można wrzucić do np ryżu i wziąć to ładnie na uczelnie. O kurczaku i tuńczyku wiem i tam się konczy moja inwencja. Takie żeby się tego żaden z #mikrokoksy nie powstydził :D #gotujzwykopem
Kiepsko dziś... bo zamiast pływać, "konfigurowałem" polecone mi przez jednego Mirka "szwedki". Jak już się ucieszyłem, że trzymają się tak, jak powinny, zaczęły parować tak samo jak poprzednie dziadowskie...
#bieganie #biegajzwykopem Mirki ratujcie :< po 1.5 km zaczyna mnie boleć noga, dokładniej okolice kostki i dolna część łydki. Mam tak odkąd sie wywalilam. Potem jak ide to boli przez chwile, ale po 10 minutach przestaje. O co chodzi :<?
@Cat0Woman: pewnie masz przykurcze w mięśniach łydki - proponuję umówić się z fizjoterapeutą. Nawet jak problem będzie gdzie indziej to pewnie będzie wiedział co robić. Naprawdę lepiej wydać pieniądze na fizjoterapeutę niż ortopedę.
3 018 400 - 2900 = 3 015 500 Dzisiaj ludzi jeszcze więcej. #januszeplywania przez pierwsze 500m mojego treningu na środku ściany regulowały sobie okulary (╯°□°)╯︵┻━┻ Dobrze, że ok. 7.00 się basen wyludnił to mogłem spokojnie poćwiczyć motyla #plywajzwykopem
Wychodzi na to, że muszę się golić przed pływaniem. Dzisiaj wstałem o 5.00 i nie zdążyłem - przez cały trening przy pływaniu kraulem ocierałem brodą o bark. Jeszcze trochę i do krwi bym go zadrapał ;)
#!$%@? głupki srające tymi psami na trawniku przed blokiem (╯°□°)╯︵┻━┻ Jeez, nidy jeszcze w tak straszną kupę nie wdepnąłem - z 15 minut czyściłem buta.
Koledzy i koleżanki podpowiedzcie o co może chodzić. Do tej pory z treningu na trening zazwyczaj robiłem coraz lepsze średnie czasy na kilometr. Chodzę biegać 3 razy w tydzień (pon, śr, piątek). Ostatnio w poniedziałek super bieganie, pobite rekordy życiowe, za to w środę zupełny brak pary, wczoraj(piątek) też było mocno średnio. O co może chodzić? Skąd taki brak sił? Dodam, że cały czas uczę się biegać ze śródstopia. Do tej pory
@TomekOrl: nie jesteśmy maszynami, nasza forma ciągle fluktuuje. Wpływa na nią bardzo wiele czynników m.in. dieta, sen, warunki zewnętrzne (temperatura, wiatr, itp.), możesz mieć lekka infekcję lub np. więcej stresu. Musisz patrzeć na swoją formę w szerszym zakresie - tygodniowym, miesięcznym. Prowadź dziennik treningowy, monitoruj progres i pamiętaj, że plan nie składa się tylko z mocnych akcentów, organizm tez musi odpoczywać.
Od jakiegoś czasu w moich godzinach pływa sobie gość w krótkich płetwach. Z tego co widzę to ściga się ze mną dwie długości, odpoczynek i znowu za jakiś czas dwie długości. Dzisiaj nie wziął płetw - trzy razy próbował się pościgać i poległ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Fuck yeah
#plywajzwykopem