@Promilus: zakażenie sars2 rozwija się od 7 do nawet 14 dni i może trwać ponad 27 dni. Kluczowy jest dzień około dziesiąty od pojawienia się pierwszych objawów.
@DunningKruger: zasady są dobre, a czy ludzie będą przestrzegać i czy mają kasę na mandaty, to ich sprawa. wesela w trakcie pandemii, przy przepełnionych szpitalach, to skrajny kretynizm.
@Hyrkan: W stanie epidemii każdy jest potencjalnym nosicielem śmiertelnie niebezpiecznego szczepu wirusa SARS2, a co za tym idzie sama jego obecność w danym miejscu i czasie w przypadku nieprzestrzegania obostrzeń może być potraktowane jako usiłowanie zabójstwa.
@ja_yhym_chyba-sciebie: no juz drugie, Czechy, państwo z którego pochodzi koleś, który stworzył w USA remdesivir, lek przeciwko Eboli, wirusa również pochodzącego od nietoperzy tak jak SARS, ale nieprzyprawianego chińskim dopalaczem...
@Hellfreezer: pandemia pokazuje, że spora część polaków, to jednak powinna pozostać przy pługach, niestety wlaśnie ta część najczęściej wyjeżdża za granicę, promuje szurskie ruchy w internecie i tworzy o nas opinię... później mocarstwa takie jak USA, Izrael, Niemcy traktują nas jak śmieci.
@loginznakialfanumeryczne: dawno w szpitalu przeciętnym nie był, a poza tym to ma tyle hajsu, ze cała jego rodzina moze się nie zbliżać do nikogo przez najbliższych 50 lat, nic dziwnego, że woli przeczekać skutki pierwszych szczepionek (nawet jeśli ich skuetczność wyniesie 99%), stać go na terapie osoczowe od ozdrowieńców i remdesiviry, nie musi się martwić o nic
@RoastieRoast: oni są tymi typami, którzy w podczas ostatnich wojen zmuszali władze mocarstw do podejmowania decyzji o zaangażowaniu się w konflikty zbrojne... taka prawda. żeby się nie okazało, że specjalnie dla tych prymitywów będzie trzeba za kilka lat organizować bitwy z chińczykami...
@PanDzikus: generalnie, to przynajmniej wszyscy wiemy na co umrzemy, będzie to SARS2, fakt, że kobieta trafiła na jakiś łagodniejszy typ wirusa nie zmienia powagi sytuacji. jeśli komuś się wydaje, że nie mam racji to niech #!$%@? się douczyć w dziedzinie.
@kierowcapieszyrowerzysta: najistotniejszy komentarz pod tą wrzutą... btw, to tylko pokazuje jak bardzo te wszystkie crossovery, suvy i inne cuda prawie niczym nie różnią się od zwykłych sedanów, kompaktów, kombiaków, a tylko służą do nabijania ludzi na kasiorkę przez wywołanie pseudo poczucia jakiejś wyższości na drodze...
@brakloginuf: dzbany (jakieś 90% społeczeństwa, które jest zainteresowane tylko trzepaniem hajsu, skupiający się na jednej wybranej, opłacalnej dla nich dziedzinie dalekiej od bioinżynierii, epidemiologii, medycyny) nadal nie zauważają, że jeśli SARS2 się rozprzestrzeni i będzie milion aktywnych przypadków, a nie kilkadziesiąt tysięcy, to wszystko jebnie nieodwracalnie. do tego trzeba jednak mieć trochę więcej wyobraźni i rozumu, pojęcia wzrostu wykładniczego, pokory. w USA, Chinach, Azji problem traktują ekstremalnie poważnie, w zacofanym obsranym
@muminek77: W USA mają tyle testów, że nie wiedzą co z nimi robić, z ciekawości testują nawet zwierzęta, 6mln przypadków wśród ludzi, 190 tys zgonów, śmiertelność 3%, 2x tyle w stanie ciężkim, okaleczeni do końca życia po przebyciu choroby jednorazowym, już przypadki ponownego zakażenia z gorszym przebiegiem niż za pierwszym razem udokumentowane, to wszystko na samym początku pandemii, która potrwać może dekady, ale w polskim #!$%@?łku wieśniaki wiedzą najlepiej czym SARS2
@Singularity00: Dokładnie. Większość prymitywnych dzbanów, którzy #!$%@? wiedzą na temat najważniejszych dziedzin życia w tym medycznych, wirusologii, epidemiologii, bioinżynieryjnych nadal nie pojęła, że pandemia SARS2 dopiero powoli się zaczyna i pewnym jest, że nie jesteśmy w stanie jej zatrzymać w obecnej sytuacji. Jeszcze mniej wiedzą na temat tego jak ten wirus wpływa na ludzki organizm. #!$%@?ć tępe #!$%@? do kuchni, czy gdziekolwiek indziej zajmować się sprawami małostkowymi i mniej istotnymi, do
@DEATH_INTJ: u nas wirus pojawił się absolutnie na samym końcu w skali globalnej, pamiętam jak w lutym w robocie mieliśmy bekę z tego razem z kumplem, baliśmy sie tylko, ze przywiozą to dzbany po feriach z włoch i tak też się stało, zamknęliśmy wszystko w #!$%@? na kilka tygodni i nieco lepiej na tym wyszliśmy, bo jesteśmy ultra niezglobalizowaną wsią cywilizowanego świata. niemniej jednak w obecnej chwili sądząc po doniesieniach sanepidów,
@dave8: Do biegania trzeba mieć albo wyjątkowo silną motywację, albo umiejętność łapania flow i kondycję. Najlepszy do walki z alko to jest rower, ale nie byle jaki rower. Gravel. Najlepiej o geometrii adventure, taki na którym można jeździć bardzo szybko, ale również całkiem wygodnie w terenie, bawić się w stravę i dalekodystansowy bikepacking, wypady nad jezioro, gdzie również na odludziu będzie można sobie popływać. Wykorzystywać go również jako commuter. Jeśli od
@labla: osoby, które nie noszą, to własnie tego typu antyspołeczni, prymitywni psychopaci, nawet jeśli często nie widać tego od razu, to gdzieś tam głęboko w nich to siedzi. Skończyły się dobre czasy dla takich śmiecioludzi. Jeszcze sobie z tego nie zdali sprawy. Albo ogarniemy wirusa i takich prymitywów, albo zrobią to chińczycy, którzy przerobią ich na pasztet i organy do przeszczepu. Karma za brak empatii przez całe zycie...