No elo,
Chyba trudno od jakiegoś czasu nie zauważyć, że aktywność medialna Andrzeja Dragana gwałtownie wzrosła i moim zdaniem bardzo fajnie, bo rzetelny popularyzator nauki to zawsze plus, niektórzy mają pretensje, że trochę wykracza poza swoją dziedzinę, inni, że ciężko się go słucha, ja natomiast nie mam takiego wrażenia i dla mnie jest naprawdę ciekawą i ważną postacią w świecie fizyki, ale trochę widzę, że kłuje go postać Penrosa, obejrzałem z nim
@m-mmmm_marysia: Meissner to prawdziwy intelektualista, człowiek wykształcony w klasycznym znaczeniu tego słowa. Dragan natomiast to po prostu kumaty gość, pewnie nawet ponadprzeciętnie kumaty, ale nic więcej.
  • Odpowiedz