A więc w skrócie - chce rzucić palenie ale - nie mam dość silnej woli na syndrom odstawienia a farmakologia nie pomaga albo marnuje kasę na jakieś "polecane gówno". Long story short dotychczasowych prób:

1. Wytrzymałem 3 tygodnie - mimo leków uspakajających nadal potrafiłem wybuchnąć wściekłością - jakiś wewnętrzny hamulec powstrzymał mnie od wyskoczenia z mordą na pracownika bo zrobił kompletnie nie to co powinien, kompletnie źle i fundusz firmy na tym
#anonimowemirkowyznania
Od 3lat dzień w dzień pije 5 piw mam 184cm i wagę 70kg zero brzucha dlatego nie zauważyłem że jest coś że mną nie tak miamowicie chyba jestem alkholikoholikiem próbowałem dziś nie wypić ani jednego piwa ale po 16 tak mnie zaczął brzuch boleć że nie mogłem się powstrzymać i wypiłem 2 harnasie
Warto iść na odwyk czy walczyć z tym osobiscie? #alkohol #zycie #nalog

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
czytam o terapii przez "wewnętrzne dziecko", zachęca mnie do tego kuzyn który od wielu lat walczy z #depresja i bardzo mu to pomaga, jest z nim coraz lepiej. czytam instrukcję jak zacząć. łzy mi po policzkach ciekły w trakcie czytania. mózg robił swoje. spoiler jest długi i po angielsku. gdy sięgnąłem do starego mieszkania, i tego małego blondasa ubranego w niebieską koszulkę w paski, krótkie spodenki, sandały, mającego nie więcej niż 7
1:30 pierwsze małe fukanko
3:50 drugie małe
5:20 lekka senność i lekkie zmęczenie, trzeba fuknąć zaraz bo tracę koncentrację i skupienie

Ilość przeczytanych opracowań,charakterystyk i streszczeń: 3 książki (stan się nie zmienił od poprzedniego)
Ilość rozwiązanych zadań z matematyki: tylko 5 (o #!$%@?, ale bieda, powinno być conajmniej z 50, ale wcześniej i tak było 0)
Czas zmarnowany na mirko: nie chcę nawet wiedzieć ¯\(ツ)_/¯ Over 9000 i jeszcze trochę.Ja
@Wawzxcv: to trzymam kciuki - dasz radę :) a co do pracy..... może zawal się robotą, jak najmniej przerw. Może dzięki temu zostaniesz pracownikiem miesiąca albo i kwartału ( ͡° ͜ʖ ͡°). Tak czy siak powodzenia
@Szybkalada: mój szwagier palił 12 lat paczkę dziennie, moja siostra zaszła w ciąże i wtedy stwierdził ze #!$%@? i rzuca, wyrzucił papierosy wszystkie do śmietnika i od tamtej pory nie pali 5 lat już, trzeba serio chcieć i mieć motywacje moim zdaniem, ale mi to łatwo gadać bo nigdy nie paliłem papierosów
Mirasy jak to jest z paleniem papierosów na ulicy? Można czy nie? Albo czy przed sklepem można? Albo czy w restauracji na ogródkach można?
Nie chodzi o to, że ja palę, ale często mnie mocno irytuje jak idę a ktoś idzie przede mną i pali( tu to jeszcze nic, bo go moę wyminąc) albo w restauracji, chce sobie zjeść coś fajnego to mogę bo mnie dusi dym z papierosów. Kiedy mogę zwrócić
@cysterna:
Art. 5. 1. Zabrania się palenia wyrobów tytoniowych, w tym palenia
nowatorskich wyrobów tytoniowych, i palenia papierosów elektronicznych, z
zastrzeżeniem art. 5a:
1) na terenie zakładów leczniczych podmiotów leczniczych i w pomieszczeniach
innych obiektów, w których są udzielane świadczenia zdrowotne;
2) na terenie jednostek organizacyjnych systemu oświaty, o których mowa
w przepisach o systemie oświaty, oraz jednostek organizacyjnych pomocy
społecznej, o których mowa w przepisach o pomocy społecznej;
3) na
@cysterna na ulicy można. Jak ktoś idzie chodnikiem i pali to może. Generalnie tam gdzie nie wolno zawsze jest piktogram z zakazem palenia. Któryś kraj ostatnio wprowadził zakaz palenia na świeżym powietrzu i można palić tylko w wyznaczonych miejscach. U nas jest odwrotnie- wolno palić z wyjątkiem miejsc wyznaczonych.
#anonimowemirkowyznania
Czy ktos ma tutaj problem z uzaleznieniem od hazardu? Od dwóch lat walczę. Jestem juz zmeczony tym wszystkim nic nie mogę sobie odłożyć, przegrałem już jakies 50 tys zlotych.
Najgorzej jak napiję sie alkoholu, zaczynam tracic rozum i gram w kasyna internetowe.
Kilka razy wygrłem jakies 5000 zł co z tego jak za dwa dni po przelewie to przegralem bo chcialem wygrac wiecej i wiecej.
Mam nerwice depresję i w ogole
Dziś obchodzę 54. rocznicę rzucenia palenia. 19724 dni wolności od nałogu.

Pamiętam odstawienie jakby to było wczoraj. Paliłem 41 lat, zmarnowałem kupę pieniędzy i zdrowie. Od piędziesięciu lat czuję niewyobrażalną ulgę. I dumny jestem z siebie, że mi się udało, że tyle wytrzymałem - to dla mnie ogromne osiągnięcie.

Zachęcam wszystkich palaczy do rzucenia, do uwolnienia się od tego małego, złośliwego truciciela. Nie warto się truć, nie warto marnować tyle pieniędzy, nie
Dziś obchodzę 5. rocznicę rzucenia palenia. 1826 dni wolności od nałogu.

Pamiętam odstawienie jakby to było wczoraj. Paliłem 13 lat, zmarnowałem kupę pieniędzy i zdrowie. Od pięciu lat czuję niewyobrażalną ulgę. I dumny jestem z siebie, że mi się udało, że tyle wytrzymałem - to dla mnie ogromne osiągnięcie.

Zachęcam wszystkich palaczy do rzucenia, do uwolnienia się od tego małego, złośliwego truciciela. Nie warto się truć, nie warto marnować tyle pieniędzy, nie
Miraski i mirabelki małe #chwalesie

Postanowienie noworoczne w trakcie realizacji. Rzucam palenie. Już 4 dzień. Biorę tabsy od 3 tyg brak głodu nikotynowego, brak łakomstwa, niestety częsta ochota na różne smaki. Dajcie trochę plusow aby podtrzymać na duchu i w eytrwalosci. Aaa dodatkowy plus jest taki że i moj #rozowypasek też rzuca dzięki mnie :)

#postanowienianoworoczne #nalog #rzucamnalog #papierosy