Mirki bo już fiksuje ostro...

Na usg wyszedł mi naczyniak na wątrobie...tak go opisała Pani Doktor.
W 3 miesiące urósł z 2cm do 2.5cm, reszta wątroby w stanie idealnym z resztą rzadko pije alkohol a jak już to w małych ilościach, nie palę nic i w związku z tym że urósł mam skierowanie na tomografię z kontrastem. Wyniki z krwi CEA 1.4 więc w normie, CA 19-9 na poziomie 5 więc też
Bliska mi osoba miała miesiąc temu operację wycięcia tarczycy i guza nowotworowego. Była wielokrotnie kontrolowana po operacji i badana ponieważ przy operacji uszkodzili jej krtań itp, straciła głos, puchła, nie mogła oddychać etc.
Wczoraj się dowiedziała że ma całą tarczyce i dwa razy większego guza nowotworowego którego już nie da się operować/leczyć.
Co w takim przypadku można zrobić? Sądzić się ze szpitalem?
Jak można wymusić na szpitalu leczenie?
Przecież chyba mało moralne
@Melkovva_ w sensie co otworzyli pacjentkę, udawali że wycięli tarczycę, zaszyli i wmówili jej że usunięto cała tarczyce z guzem? i co wyszło w badaniu histopatologicznym? Przecież w badaniu histopatolocznym powinien być opis co wycięto. Chyba że podczas operacji stwierdzono że naciek guza jest za duży i nie da się wykonać poprawnie operacji bo np nacieka na całą szyję i pacjentka została zdyskwalifikowana od leczenia przyczynowego i tylko leczenie objawowe? Nie składa
Mireczki u mojej mamy wykryto nowotwór piersi, złośliwy. Staram się ogarnąć wszystko żeby poszło jak najlepiej.
Mamy już kartę Dilo, jesteśmy po wstępnych badaniach, teraz jeszcze ekg.
Lekarz zapowiedział już chemioterapie, radioterapia, operacja.
Posiadamy dodatkowe ubezpieczenie w PZU, które myśle ze dużo nie pomoże, ale może chociaż pokryje koszty dojazdów do szpitala.
Macie może jakieś rady dla mnie? Co mógłbym zrobić aby było jak najlepiej?
#pytanie #nowotwor #nowotwory #onkologia
@Revival: jakie miasto powiedz, moja mama też miała raka piersi i ma się dobrze, tylko bez chemii. Sama operacja i radioterapia. Ja po raku tarczycy też żyje więc zachowaj max spokoju przynajmniej przy mamie. Musisz być oparciem. Jak zobaczy że jesteś opanowany to będzie jej łatwiej. Pomagaj jej z nawet najprostszymi sprawami jak zadzwonić gdzieś i umówić wizytę. Mojej mamie dużo pomogło że byłem przy niej i nie czuła się samotna
✨️ Obserwuj #mirkoanonim

#zalesie #nowotwor #rak
Mój ojciec powiedział mi miesiąc temu ze ma raka. Jest mi strasznie za siebie wstyd, ale w ogóle mnie to nie ruszyło… nie wiem czy to jest spowodowane nasza #!$%@? relacja, bo jest alkoholikiem i całe życie go nienawidziłam, czy może za bardzo to do mnie nie dociera. Bo co roku robił pokaz przepraszania i płaczu, ze on już nie będzie pił i obiecuje - z
Pytanie mam czy ktoś z was próbował leczenia "PURTlER Placenta" ogólnie gadając z przedstawicielami to on pomaga na wszystkie choroby, nowotwory, blizny w niektórych przypadkach nawet na łysienie. Sprzedawany jest jako preparat odmładzający, nie wiem dokładnie jak on działa i jaki jest cudowny może ktoś korzystał to niech napiszę czy faktycznie działa. Chodz są jakies spotkania na zoomie i ludzie namawiają na zakup tego to jakoś do konca nie jestem przekonany. Jak
Cześć,
chciałem w końcu powiedzieć, że jestem po badaniu PET - raka jądra już ze mną nie ma. Piszę dlatego, że polecam wszystkim mirkom samokontrolę. Jest to nowotwór, który możemy sami wcześnie wykryć a jego wyleczalność jest ogromna.
W moim przypadku było to podczas rutynowych badań (skończyłem 30 lat i postanowiłem zrobić rundkę po lekarzach). Udałem się także do urologa ponieważ jedno jądro swoim kształtem i sprężystością odbiegało od drugiego. I niestety
#anonimowemirkowyznania
Cześć Mireczki i Mirabelki,
Z racji tego, że dużo osób wie o moim koncie tutaj, piszę z anonimowych.

U mojej różowej zdiagnozowano złośliwego raka piersi chwilę po porodzie, przed ukończeniem 30 roku życia. Wykryła guzka podczas samobadania, niestety badania potwierdziły tę diagnozę. W tej chwili jest już w połowie leczenia. Po badaniach wyszło, że nie miała żadnych predyspozycji genetycznych.

Jest różowy październik, miesiąc świadomości raka piersi - w związku z tym
#anonimowemirkowyznania
Moje życie ssie - 25 lat mi minęło

Od pierwszej klasy podstawówki do końca gimnazjum byłem prześladowany i wyśmiewany na każdym kroku, nie podjąłem żadnych pasji, w liceum było troche lepiej, nauczyłem się troche into relacje międzyludzkie - całkiem sporo znajomych bo mimo wszystko zawsze byłem uśmiechnięty i radosny, ludzie to lubili. Dalej się z częścią z nich trzymam. W tym samym czasie podjąłem też walkę z depresją i fobiami społecznymi,
#anonimowemirkowyznania
Do jakiego lekarza udać się z guzkiem na głowie? Mam od dłuższego czasu (ponad rok) niewielki guzek z boku głowy, ok. 5 mm. W ostatnich miesiącach wydaje mi się, że jest trochę bardziej wyczuwalny i Fundusz Starwood Capital Group chce sprzedać 3000 domów za 1 miliard dolarów go zbadać.
Od lekarza rodzinnego dostałem skierowanie do chirurga szczękowo-twarzowego, ale nie wiem czy to dobry kierunek, a co przeczytam artykuły w necie, to
Serio, to jest jakiś żart albo kabaret. Wyznaczyli nam w szpitalu termin na operację, na amputację kawałka palca u dzieciaka ze względu na podejrzenie czerniaka. Czas jest mega ważny żeby nie doszło do rozprzestrzenienia się choroby i żeby nie wzrosło ryzyko powikłań albo przerzutów jeśli potwierdzi się diagnoza.

Ucieszyliśmy się bo to zwiększa szanse na to, że młody wyjdzie z tego bez szwanku ale co się okazuje? Przed operacją musimy zrobić test
@PanBulibu: Po pierwsze to nie wygląda groźnie - mógł się syn uderzyć, nawet słabo i zrobił się krwiak, mógł się zrobić nawet po dwóch stronach paznokcia, bo takie uderzenia są często rozległe (nawet jak praktycznie nie bolą). Mogło dodatkowo uszkodzić macierz i dlatego to tak wygląda. Takie krwiaki schodzą dość długo. Synek jest mały, naprawdę małe szanse, by to było coś groźnego. Nie stresujcie się. Jutro się wiele wyjaśni. Poza tym,
@PanBulibu: rozumiem, że pośpiech z jakim jesteście przyjmowani może budzić strach, bo jak by to było nic to przecież 2 lata w kolejce byście spędzili. Niemniej:
1. Nie ma potwierdzenia, że to rak (prawda?)
2. Nie ma powodu zakładać, że złośliwy
3. Nawet złośliwy ale wykryty w porę to jest wyleczalny
4. Nawet jak człowiek chodzi latami ze złośliwym nowotworem to może go pokonać a możliwości regeneracji dzieci są niesamowite.

Lekarze
#rozdajo #slodycze ROZDAJO PACZKI SŁODYCZY widocznej na zdjęciach. Losowanie wśród plusujących jutro (22.02) o godzinie 20. Wysyłka paczkomatem na mój koszt.
Przy okazji mam do Was ważną sprawę Mireczki. Moi znajomi, wspaniali, ciepli ludzie, znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. U ich wyczekanego synka tuż po urodzeniu zdiagnozowano nowotwór - neuroblastomę. Dzisiaj małego Huberta czeka ciężka operacja - otoczcie go proszę dobrymi myślami i trzymajcie za niego kciuki. Żeby całkowicie pokonać raka
Pobierz
źródło: comment_1645435509n9EX8Uekkw9nJ1Ad5vK01D.jpg
#anonimowemirkowyznania
Moja matka jest bardzo chora - złośliwy rak macicy, lekarze oceniają że zostało jej około 8 miesięcy. Wróciłem do niej żeby pomagać przy codziennych sprawach. Pracuję zdalnie więc mogłem sobie na to pozwolić. Zabrałem zwierzaki i wróciłem do domu. Ogarniam matce jedzenie, robię obiady, kupuję zupy kiedy chce, ale mało co je. Jest kompletnie rozjechana psychicznie i tylko czeka na śmierć, mimo że czeka ją chemia. Próbuję ją nastawiać optymistycznie, ale
@AnonimoweMirkoWyznania: zadzwoń do nas, prowadzimy calodobowa bezplatną onkolinię ☎️ 793 293 333 (dla chorych i ich bliskich), połączysz się ze specjalistą i porozmawiacie jak skutecznie i bezpiecznie dla Ciebie wspierać mamę, ale też jak wspierać w tej sytuacji siebie. W razie czego oferujemy równiez bezplatne wsparcie psychoonkologiczne dla osób chorych i ich bliskich, więc jeśli mama zdecyduje się na pomoc psychoonkologia to będzie mogła ją otrzymać, ale Ty również!
ZAPLUSUJ, TO ROZKAZ

Pomóżcie mi, potrzebuję pieniędzy na leczenie. Błagam was, udostępnijcie i wpłaćcie jeśli możecie. Nie jestem skąpy, chcę jedynie żyć, i to ty możesz uratować mi życie. Nie mam nic do stracenia wklejając ten link gdziekolwiek tylko mogę, bo od tego zależy moja przyszłość. Nie mam wiele do pisania na ten temat, to prawda i więcej informacji znajdziecie w linku. Błagam was wszystkich o pomoc.

https://fundacjarakiety.pl/marzenia/dawid-gebal

Edycja: nie zwracajcie uwagi