Wyobraźmy sobie, że naukowcy odkrywają, że skłonność i chęć kobiet do dokonania aborcji jest wywołana brakiem jakiegoś hormonu, który normalnie wywoływałby przywiązanie do noszonego w sobie dziecka. Czy wówczas kobietom należałoby przepisywać zażywanie tego hormonu w ramach leczenia, czy zezwalać na aborcję?

#pytanie #ankieta #pytaniedorozowychpaskow #rozowepaski #logikarozowychpaskow #aborcja

Co powinno się dziać w tym fikcyjnym scenariuszu?

  • Pozwalać na aborcje 47.5% (19)
  • Stosować terapię hormonalną 52.5% (21)

Oddanych głosów: 40

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Spotkałem przedwczoraj w autobusie pewną dziewczynę, patrzyła się ciągle na mnie i uśmiechała, bardzo mi się spodobała, więc zagadałem i wziąłem od niej facebooka. Wczoraj jak napisałem to rozmowa wydawała się nie kleić, próbowałem ją podtrzymać, zadawać takie pytania, na które nie da się odpowiedzieć dwoma słowami. Ona akurat tylko odpowiadała, raczej zdawkowo, sama nie kierując żadnego pytania do mnie. Stwierdziłem że najwyraźniej jeśli wraca do domu, co mi powiedziała, to za
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć! Czy możecie polecić dobrego #endokrynolog w #krakow? Chłop 30+ i ma problemy hormonalne, trądzik itd., śmiechu warte...

#lekarz #medycyna #mirabelkopomusz #pytaniedorozowychpaskow #pytaniedoniebieskichpaskow



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

@userrrr: za każdym #!$%@? razem, jak ktoś pisze o problemach z cerą, to przynajmniej jeden mirek w komentarzach musi #!$%@?ąć tą swoją mądrość o DIECIE (aż dziwne, że nie wspomniałeś o higienie). Rada typu bieganie na wyjście z depresji.

Nie masz pojęcia o jego diecie, trybie życia, wynikach badań, koleś prosi o doradzenie endo, ale nie, musisz wtrącić swoje jakże odkrywcze 3 grosze, że PEWNIE JESZ GÓWNOŻARCIE. Bo to przecież najprostsze
@r3drum: chodzi o bardzo głośną muzykę, że słychać wszystko przez ściany. Chciałbym się zdrzemnąć po pracy na poranną zmianę, bo kiepsko sypiam ostatnio, a wszytsko zależy od tego czy jakiś ktoś zza ściany nie zrobi akurat dyskoteki. Takiej kilku godzinnej. Dla mnie to wieśniactwo pełną gębą, jak plucie czy wyrzucanie papierków na ulicy.
@Saly ale o to właśnie chodzi, że „rasa” jest tu złym określeniem, bo biologiczne różnice są zbyt małe, ale nie znaczy, że nie ma żadnego. Jeśli chcesz to wymyśl jakieś. Po pochodzeniu geograficznym, albo kolorze skóry np. Wszyscy będą wiedzieli o co chodzi