Miałem taki sen, że po śmierci stajemy się energią w takich pasmach, było ich bardzo dużo, każde pasmo to tryliardy bytów (nie tylko ludzi). Jesteśmy w stanie kreować własną rzeczywistość, ale z czasem, staje się to nudne i co raz trudniejsze więc wchodzimy w fazę renesansu, odradzając się czy to jako zwierzę, mikroorganizm czy człowiek. Wszystko odbywa się w kontrolowanych warunkach i jest ograniczone, np. przez grzyby czy wirusy. Bardzo fajny materiał
@KokosowyEksplorator: ja ogólnie w takie rzeczy wierze, po ziolku mam bardzo psychodeliczne tripy i co chwile mam jakies wpomnienia ktorych nie przezylem. niedawno w moim umysle tworzyly sie nowe swiaty i cwyilizacje xdd
  • Odpowiedz
Obudziłem się w nocy z koszmaru.
Śniło mi się, że jestem ulany i jestem z mega ulaną laską.
Gdy miałem przed oczami obraz tych tłustych wałków tłuszczu to zrobiło mi się tak niedobrze, że wstałem i poszedłem na siłownię

#sny #mirkokoksy
  • Odpowiedz
#przegryw słuchajcie co się odjeb@lo właśnie u huopa pisze od razu bo później zapomnę. Sorry za składnię ale jestem trochę zdenerwowany sytuacja.

Przebudziłem się nagle, tradycyjnie leżałem na boku i tradycyjnie obróciłem się na plecy, serce zwariowało nagle, chyba 200 uderzenia na sekundę, myślę sobie zawał... Ale po jakimś czasie przeszło i znowu staram się zasnąć. W końcu wpadłem w taki pół sen (niby śpię ale jeszcze kojarzę co wokół mnie się
@oszty @Pentylion podczas snu przenosisz swoją świadomość do pilota i rozbijasz samolot.

Musisz nauczyć się pilotować.

Weź chociaż ogarnij Microsoft Flight Simulator.

Załoga samolotu będzie miała chociaż jakieś minimalne szanse.

Zobaczysz, że jak się nauczysz, to liczba wypadków lotniczych zmaleje.
  • Odpowiedz
Przeglądałem właśnie swoje stare wpisy na mirko i trafiłem ta taki:

Śniło mi się, że prowadziłem autobus i jechałem po jakichś wioskach. Trafiłem do gospodarstwa rolnego gdzie jego właściciel chciał mi sprzedać piętro domu. Jak się później okazało to był boss narkotykowy. Zaprosił mnie na wystawny obiad. Służba już miała podać jedzenie, aż tu nagle na salę wjeżdża na wózku inwalidzkim prałat Jankowski... Czuję, że obudziłem się w najlepszym momencie.
#sen #
Raz na jakiś czas mam #!$%@? etap zasypiania. Kiedy kładę się spać i zaczynam sobie o czymś myśleć, to momentalnie moje myśli potrafią przeskoczyć na jakiś bezsensowny, niezwiązany z niczym temat. Dopiero po czasie orientuję się, że myślę o czymś tak bezsensownym, że aż mnie skręca. Wariuje czy to jakoś można nazwać?( _) #sny #zdrowie #kiciochpyta
smilo mi sie ze pojechalem z mama na blizzcon, i mama sie zgubila i zaczalem jej szukac, i sie okazalo ze tata tez na nim byl i to z moja siostra.

A sam blizzcon swiecil pustkami, nie bylo w ogole kolejki do wejscia a na ceremoni otwarcia byly wolne miejsca. I sprzedawali jeszcze bilety przy wejsciu bo tak malo ludzi bylo.

#sny
#skoki #sny Ostatnio śniło mi się, że w moim mieście spotkałem Noriakiego Kasaiego i poprosiłem go o autograf, on troche od niechcenia podpisał, delikatnie się uśmiechnął i sobie poszedł.
  • Odpowiedz
Miewałem już w przeszłości ataki paraliżów sennych, zarówno w trakcie próby zaśnięcia, jak i próby wybudzenia, ostatni raz przydarzyło mi się to jakiś rok temu. No i dziś.
Jednak żeby ten wpis miał sens, dlaczego tak się przeraziłem, muszę najpierw wspomnieć o tym, o czym śniłem.
A śniłem o opuszczonym domu, i to takim zaniedbanym, dziurawy dach, zarzygana dziurawa podłoga, tapeta pozrywana ze ścian itd.
Znalazłem w tym domu obraz, pusty, biała
Kocham swój mózg! Chwiałbym być jak on :C
On dosłownie dał mi najlepszy sen na świecie, dosłownie mogłem samodzielnie wybierać postać do filmu :D
Przez obrócenie się na drogi bok :D

Gdyby to było nagrywane, to mój mózg dostałby już Oskara, niestety nie pamiętam tego snu, ale cudowny był, a szkoda, że nie pamiętam :C

Ja dosłownie nie wiedziałem, po otworzeniu oczów, czy to nadal sen czy rzeczywistość, dlatego dalej poszedłem spać.
  • 0
@aptitude: W sumie tak zaawansowanego snu to jeszcze nigdy nie miałem, ale dobrze, że to mój mózg go reżyserował, bo jak ja miałbym to robić, popsułbym cały sen xD
  • Odpowiedz
Śniło mi się, że nie mogłem obsłużyć kasy samoobsługowej w USA, i ona była jakoś tak w środku sklepu i się zdenerwowałem, bo zmarnowałem dużo czasu i rozsypałem jakieś kolorowe papierowe kropki niechcący i wszyscy się na mnie dziwnie patrzyli.
#sen #sny
  • Odpowiedz
Snilo mi sie ze raidem na 50ty level byl jakis "Uldus" (nie Uldum) i ze byl to outdoorowy raid ktory pojawil sie na miejscu Azshary (polwysep zajal Twilight's Hammer, i stara Azshara nie byla juz dostepna, a do nowej sie wchodzilo tunelem z Hyjal)

Sama nazwa miala byc podpucha, zeby ludzie mysleli ze to Uldum i jechali na poludnie Tanaris, bo tam wlasnie sie zaczynal nowy lancuch questow ktory prowadzil do Hyjalu