jakich próbowałam sposobów na przytycie / pobudzenie apetytu

1. jedzenie więcej na siłę - nie daję rady
2. wysiłek fizyczny - nic nie daje, wręcz przeciwnie, nie chce mi się jeść jeszcze bardziej
3. jedzenie fast foodów - daje odwrotny efekt, po zjedzeniu takiego syfu nie chce mi jeść nic więcej do końca dnia
4. placebo typu apitizer/citropepsin - nic nie daje
5. marihuana - pobudza apetyt, ale krótkotrwale na godzinę-dwie, do
czy żeby mieć większy apetyt i przytyć, muszę zacząć się stresować? czytałam, że jest coś takiego jak "zajadanie stresu"


@Zoyav: ja nie mam zajadania stresu, ale jak jest mi źle (powiedzmy że mieszanka refluksu/czegoś co daje objawy jak refluks oraz problemu z przegrodą. Co w sumie męczy mi przełyk) to mam nieregularne odżywianie i jem więcej niż powinienem, często nie chce wgl jeść, aż do momentu aż czuje, że muszę coś
  • Odpowiedz
z racji, że moje wielokrotne próby przytycia nic nie dały, bo nie umiem zachować regularności w jedzeniu, nie umiem "jeść więcej ponad normę", wysyłek fizyczny nic nie daje, a po 18 apetyt zanika mi całkowicie (mam w lodówce 4 niezjedzone obiady), najgorsze jest to że odkąd staram się przytyć, to jedzenie przestało być dla mnie przyjemnością, a jedynie przykrym obowiązkiem i zamiast myślenia "jem, bo jestem głodna" to mam myślenie "muszę zjeść,
jakie macie SPRAWDZONE sposoby na poprawę apetytu? nie jestem zestresowana, w okresie jesienno-zimowym lubię chodzić na spacery, ale apetyt nadal mam mały, dużą porcję obiadu potrafię jeść przez godzinę, nawet jeżeli to coś co lubię. chciałabym przytyć, nie nabrać mięśni, tylko po prostu przytyć

marihuana ani inne używki mnie nie interesują, nie jestem ćpuem

#pytanie #jedzenie #dieta #dietetyka #tycie #tyjzwykopem #jedzzwykopem
@Zoyav: jak lubisz to kupuj i zajadaj. Tylko pamiętaj o normalnym jedzeniu a potem dobijaj się tymi deserami. Jakbyś jadła same desery to możesz po jakimś czasie wpaść w braki żywieniowe nawet jak będzie dużo kcal. Do tego te odżywki białkowe (sa w biedronce) i gainery raz dziennie i powinno ruszyć.
  • Odpowiedz
chciałam sobie rozciągnąć żołądek, żeby przytyć, zgodnie z zasadą "jedz więcej", więc poszłam do restauracji, której nie lubię, zamówiłam porcję mięsa z ziemniakami i surówkami, nie mogłam tego żarcia w sobie zmieścić (nie wiem jak osoby chudsze ode mnie potrafią zjeść to w 10 minut, nieraz widziałam), jadłam to ponad godzinę, myślałam że pięknę, zrobiło mi się niedobrze z przejedzenia, rozbolał mnie brzuch i prosto z knajpy poszłam do domu do łazienki
chciałam #!$%@? w końcu przytyć te 15kg i by się w końcu skończyły problemy z moimi kompleksami, chodzę w dużych bluzach w upały, bo się czuję jak patyk w samej koszulce

naprawdę jestem w stanie zrobić wiele, żeby tylko przytyć, nawet rozregulować sobie tarczycę i zachorować na niedoczynność

60/162 niby waga w normie, ale wyglądam jak um miała niedowagę

#gorzkiezale ##!$%@? #waga #tycie #rozowepaski
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Zoyav: odstawić herbatę, kawę, papierosy, podczas jedzenia stosować rozpraszacze jak komputer czy książka, łączyć tłuszcze z cukrami prostymi, tylko produkty wysokoprzetworzone, ograniczać wodę w zamian pić soki.
  • Odpowiedz
https://www.wykop.pl/wpis/35005451/odnosnie-wpisu-ktory-otrzymal-ponad-1700-plusow-xd/

Odnośnie tego wpisu, gdzie typek wyciera sobie mordę testovironem i ciśnie chorą dziewczyne na tarczyce.

Ona jest chora na tarczyce stąd trudno jej schudnąć. Wystarczy, że #!$%@? coś lekko za dużo i tyje jak świnia.
Dla niej kalkulator kaloryczny nie istnieje. Bo ona musi jeść jeszcze mniej i brać silne leki, bo inaczej jej tarczyca #!$%@? cały organizm. Przez leki także tyje.

niedoczynosc tarczycy - tyjesz
nadczynosc - chudniesz mimo prawidłowego