Wpis z mikrobloga

@padobar No to o pogrzebach:

Gdy koloniści umierali, zwyczajem było wysyłanie zaproszeń na pogrzeb. Do zaproszeń dołączano prezenty - rękawiczki, szale pogrzebowe, pierścienie, później łyżeczki. Rozsyłanie tego typu rzeczy wiązało się z wielkimi kosztami, dlatego próbowano tego prawnie zakazać. Udało się to w mniejszym lub większym stopniu, ale już z innymi pogrzebowymi problemami nie poradzono sobie tak łatwo.

"Nie udawało się natomiast zakazać spożywania alkoholu na pochówku. Zachowane rachunki wskazują na przykład,