Wpis z mikrobloga

@wewa: u mnie bylo podobnie, w listopadzie gadali że idą podwyżki, a na koniec miesiąca wezwali nas na rozmowy, poszliśmy podjarani... a w gabineciku co? #!$%@? że firma nie ma pieniędzy na nasz dział i mamy #!$%@?ć, miesiąc wypowiedzenia i nara xDDDDD

zwolnili tylko tych co byli przez outsorcing. Stare etaciary co tam robią po 30 lat (i mają 2-3 razy takie pensje za dokładnie tą samą pracę) zostają.