Wpis z mikrobloga

@sh2dov: zawsze się zastanawiam dlaczego ludzie gnieżdżą się tyle lat w tym Londynie. Mieszkałam trochę ponad rok i to było o rok za długo( ͡° ͜ʖ ͡°) przeniosłam się ba północ kraju i poznałam w ogóle inną Anglię, w dodatku z normalnymi cenami. @50HerbatGreya: kilka lat temu mieszkałam w Londynie i razem z niebieskim płaciliśmy 800f/mc za wynajem piętra w domu+ gaz i prąd. Londyn ma
@sh2dov: 50f za kiełbasę? XD gdzie Cię tak naciągnęli? Takie jedzenie spokojnie zjesz za 5-8f, przy czym nie dość że będzie tego więcej to jeszcze kawa/herbata jest dodatkowo. W sieciowej „restauracji” typu Bella Italia zamówisz przystawki, 2 dania, desery i picie i zmieścisz się spokojnie w 50f.
50f za kiełbasę? XD gdzie Cię tak naciągnęli? Takie jedzenie spokojnie zjesz za 5-8f, przy czym nie dość że będzie tego więcej to jeszcze kawa/herbata jest dodatkowo. W sieciowej „restauracji” typu Bella Italia zamówisz przystawki, 2 dania, desery i picie i zmieścisz się spokojnie w 50f.


@Chcialamdobrze: Tak myślałem, że gość coś przeinacza.( ͡° ͜ʖ ͡°) Albo poszedł opindolić kiełbase w samym środku CITY i dostał ceny
@50HerbatGreya: to jest bawarska knajpa, ocena 7/10. Ja sie staram jesc na miescie w pubach, np. Jd weatherspoon serwuje angusa za ~15f. Japonskie zarcie (ala macdonald) wasabi kosztuje okolo 10f z czyms do picia. Pizza z papa johnes kosztuje prawie 20f. Pracuje “w m25” czyli strefy 1-6. Council tax placi wynajmujacy, bo rowniez jest to potwierdzenie adresu. Pokoj okolice brixton. Jestem w pracy od wczoraj od 18, wiec bardzo niezrozumiale pisze.
@Chcialamdobrze nie wszyscy sie 'gniezdza' xD

To, ze Tobie nie udalo sie osiagnac dobrego poziomu zycia tam, nie znaczy ze nikomu rowniez.


Mowiac wprost: zarabiajac minimalna Londyn ze swoimi zaletami nie jest dla Was.
Reszta to dopisywanie legendy.
@Chcialamdobrze: ta kielbasa to nie wszystko,sam browar o pojemnosci jako drink jest wliczony w cene. bawarska knajpa przy tower hill. Podalem przyklad, a kielbasa na zdjeciu jest cholernie droga. W innych niemieckich lokalach za kawalek o polowe mniejszy placilem ponad 10f. Tutaj masz bratwurst bardzo smaczna i warta ceny. W pizzahut tez kupie pizze za 6f, ale za rogiem robia prawdziwa neapolitanska i kasuja 5x tyle i zawsze maja kolejki
@50HerbatGreya: nhs to jest skladka zdrowotna, ~9%. Na emeryture placisz pension, ktore jest odciagane od kwoty brutto jaka zarabiasz ektra. Oczywiscie mozesz zrezygnowac i dostawac ochlapy
@50HerbatGreya nie odnosilem sie do tego, co napisal @sh2dov, tylko do marudzenia na Londyn
@Chcialamdobrze z pozycji kogos, kto ma nedzne zarobki.
Londyn jest najdrozszy i wiele oferuje. Tym, ktorych na to stac.
Nie mam pojecia ile sie zarabia w korpo i nie interesuje mnie to, bo dzialam w zupelnie innym obszarze. Niezalezni podwykonawcy w mojej branzy zarabiaja o wiele wiecej niz 2.5k netto miesiecznie - to tylko na marginesie.
@benzdriver: akurat pudło, bo oboje mieliśmy bardzo fajną pracę w Londynie, ja jeszcze jak ja, ale niebieski w ciągu dnia zarabiał tyle co niektórzy w tydzień. Ale jednak mega tłumy, ceny domów z dupy (a nie zamierzaliśmy mieszkać na wynajmowanym kilka lat), o kolejkach do lekarzy czy w szpitalu to nawet nie wspomnę. Dla mnie życie w takim mieście to jak kara. @50HerbatGreya: sprawdź sobie ceny na północy kraju to
@benzdriver: póki byliśmy sami woleliśmy odłożyć. Teraz tez mamy auto z salonu, dom większy od Twojego, w 2017 byliśmy na wakacjach 4 razy (co 3 miesiące) i nie były to „wakacje do Polski” i wcale nie uważam tego za luksusy, tylko normalne życie. W dodatku u nas wszystko trzeba mnożyć razy 4 bo jeszcze dzieci dochodzą.
W Londynie akurat mieliśmy więcej od tych 2,5k netto, a nie było nas stać na
@50HerbatGreya: widze ze sie nie zrozumielismy. Za pensje 2,5k masz dwa wyjscia zycie na pokoju albo dojazd z poza londynu. Jest to za malo na wygodne zycie, to bedzie wegetacja. Koszty sa ogromne, a czasami nie warto i lepiej wyjechac do aberdeen. Jak lubisz rybke z borough market to musisz zarabiac 5k+ netto bo nie bedzie Cie na nia stac. Londyn dopiero zaczyna sie oplacac od takich zarobkow, ale jest drogo
@Chcialamdobrze: ta kielbasa to nie wszystko,sam browar o pojemnosci jako drink jest wliczony w cene. bawarska knajpa przy tower hill. Podalem przyklad, a kielbasa na zdjeciu jest cholernie droga. W innych niemieckich lokalach za kawalek o polowe mniejszy placilem ponad 10f. Tutaj masz bratwurst bardzo smaczna i warta ceny. W pizzahut tez kupie pizze za 6f, ale za rogiem robia prawdziwa neapolitanska i kasuja 5x tyle i zawsze maja kolejki


@