Wpis z mikrobloga

@Kasahara: W Cityfit w Gdańsku trenuję już od półtora roku :) powiem tak:
- w godzinach szczytu jest dużo ludzi, w innych godzinach prawie pusto, więc to zjawisko normalne.
- jasno opisane strefy,
- opcja 24/7 zajebista, nie musisz się stresować, że nie zdążysz zrobić treningu (w świeta też jest otwarta)
- Możliwość ustawienia płatności w formie stałego zlecenia bardzo wygodna. Wiem też, ze w przed otwarciem można dorwać tańsze karnety
  • Odpowiedz
@Kasahara: w gdańsku dwa racki, dwie ławki płaskie, jedna skośna, sporo wolnych ławek przy hantlach, MC część osób robi przy rackach, dodatkowo jest szumnie nazwana "strefa treningu funcjonalnego" gdzie jest jeden wyłożony podest do MC, dodatkowo można sobie obok/przed robić jak akurat zajęte. Ja używam magnezji w płynie i nikt nigdy się nie czepiał ¯\(ツ)_/¯ zwykłej nie używam, żeby nie robić roboty paniom sprzątającym.
Co do ilości ludzi, to ja
deshix - @Kasahara: w gdańsku dwa racki, dwie ławki płaskie, jedna skośna, sporo woln...

źródło: comment_pPLquUyURlNomVdfHlu2CXKaKML6pHuX.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz