Wpis z mikrobloga

#trenujzwykopem #odchudzanie #dieta #bieganie #chudnijzwykopem #ulaniectrenuje

Tydzień 19
Dzień 129
Waga : 90.3 ()

WAŻNE: Jeżeli raz zaplusujesz że chcesz być wołany, to będziesz wołany do końca moich wpisów, chyba że zaplusujesz „wypisanie” się z obserwujących. Wówczas nie będziesz. Ergo nie musisz każdorazowo plusować że chcesz obserwować

Wołam osoby które wyraziły wolę śledzenia moich poczynań. Jeżeli chcesz/ nie chcesz być wołany, zaplusuj odpowiedni komentarz poniżej: @Sckb @karolinana @Serenescio @Mmmmmm @Kajmak_ @driix231 @brodzi @Moj_Panie @misiafaraona @paintitred @bigblackmamba @SpawaczPolimeru @OdynKrolValhalli @SuspendedInGaffa @Defensivecircle @kalodont @Anakee @kemawir123 @auraya @Shiner @Kozeid @MatiJas1231 @latinogirl @zawisza @PanYaBOLL @Fiktorianin @szymon465 @Sestero @homelessbieber @Tigermass @czogusiowy @mokebe_bialy @Kinja @Malka0506 @endx2 @swiwelec @Porno123 @wildMadzikas @ZmOoReK @Markizek @slepauliczka @stam @Parszyw @soyel @Rose_mosquito @Albk @Kzaro @Nitek_Kubicki @Julsowa @ele_ktryk_ @Marcineusz @kierownik_budowy @KiszeKapuste @piwoholik @MuszynAfrika @Po_prostu_jan @Zgnity_Ziemniak @o1zo @f3n1x_4 @Doktor_Kuin @kom3ntator @ztakisam @CuckCuckKlan @Cedrik @Grubyp_qKociamber @GuRu109 @Zul_beton @unknown_nickname @posepny_zniwiarz @bigger @Ununnil @Dajan @Little_Black_Dress @RandomNicknameNotAvailable @Osalinho @Nezukine @duprees @adamus156 @jastey @katamori1 @bykozord @Mr_Beniz @Wielki_Czerwony_Smok @Rychar_017 @Samodzielna_Panda @Deerlda @Opat_Szarlej @GuziecKrolAfryki @Parchin @nopilpl @PatykiemPisane @Madapuppet @WvKd12 @ProblemyPsychiczne @guex @arcuser @venomik @LULU121 @panczandragon @sweap

Serwus!
Dziś jeden z tych dni po których notuje się olbrzymi spadek. 1.6 kg (drugi największy spadek od początku diety, rekord to 1.7 kg w tydzień), na tym etapie to rezultat gdzie euforyczna część mnie skacze z radości, a sceptyczna zastanawiając się jak to możliwe, waży się z 10 razy w odstępie kilku minut, w między czasie zmieniając baterie na nowe. Waga była ta sama. Waga jest sprawna.

Dieta – ostatnio na uczelni miałem cięższy tydzień, przez co zwyczajnie zapominałem wpisywać kalorii, i jadłem na czuja, nawet specjalnie się nimi nie przejmując. Nie chodzi tu nawet o to że jadłem byle co, bo się pilnowałem, a nie wiedziałem ile do limitu mi zostało. Wieczorem (około 19-20) spisując, okazywało się że brakuje mi równowartość 3 owoców, albo jednej niewielkiej kanapki. Po jej zjedzeniu, byłem na czysto.

Bieganie – zgodnie z zapowiedzią wróciłem do niego, trudność miałem w środę. We wtorek wieczorem brało mnie przeziębienie i źle się czułem, więc wypiłem fervex by zdusić w zarodku chorobę, a w środę mega inteligentnie poszedłem biegać bo od tyłka mi odelżało XD. Po 7 minutach odpuściłem, bo byłem bardziej spocony i padnięty niż po mojej życiówce na 5km, a wtedy to dałem z siebie absolutne 100%.

Ogólnie będę musiał znaleźć sobie inny plan na 5 km/30 min, ponieważ obecny jest dla mnie na zbyt wysokim poziomie. Prawdopodobnie więc do końca tygodnia zrobię sobie dziś i w niedziele po 5 km, a od przyszłego zabiorę się za ten, który znajdzie się w linkach, chyba ze ma ktoś jeszcze lepszy, to przyjmę chętnie. Zależy mi na tym żeby był spokojny, nawet kosztem tego że będzie mieć 10 czy 13 tygodni.

Na zakończenie, dzięki za wszystkie miłe słowa jakie zdarza raz po raz mi się dostawać. To jest strasznie miłe, jak wchodzi się na wykop i widzi na pw, że dzięki Tobie ktoś ruszył zadek, ktoś poszedł w twoje ślady z wpisami od zera, a jeszcze ktoś inny od tak zaczyna Cię obserwować, wchodzisz na jego profil a tam już w opisie że chce schudnąć.

STAŁE LINKI, DLA OSÓB KTÓRE PIERWSZY RAZ WIDZĄ WPIS, LUB CHCIAŁYBY SIĘ DOŁĄCZYĆ:

Zapotrzebowanie wyliczyłem tu (obecnie jem 2000 kcal dziennie) ---> http://bmi-online.pl/

Plan biegowy który stosowałem by rozpocząć biegać, i który polecam -- > https://run-log.com/plan_treningowy/puma-30-minut-biegu-bez-przerwy-krotszy,38.html

NOWY PLAN TRENINGOWY, KTÓRY MAM NADZIEJE BĘDZIE LEPSZY-- > https://run-log.com/plan_treningowy/galloway-5km-w-30-min,1369.html

PODSUMOWANIE:

Łącznie od początku: - 12.8 kg
Cel na przyszły tydzień: 89.9 kg
Chcę schudnąć do: 65.0 kg (175 cm wzrostu)
Nagroda: 87.2 kg - robię sobie dzień pełen atrakcji - czyli 2 godziny bilardu, i 2 godziny parku trampolin. Tego dnia robię też sobie wolne od uczelni. Jest to najniższa waga do której udało mi się w mojej historii z dietami zrzucić (z początkowej 93.6). Miało to miejsce w 2015 roku.
Przebieg wagi tydzień po tygodniu od początku wpisów: 103.1 -->102.0-->101.3-->101.7-->101.5-->100.4-->99.5-->98.2-->98.3-->96.6 -->95.4-->95.6-->94.2 -->93.5-->93.1-->92.5 --> 91.7-->91.9-->90.3
Następny wpis: 25.10.2019
o.....i - #trenujzwykopem #odchudzanie #dieta #bieganie #chudnijzwykopem #ulaniectren...

źródło: comment_FLUTUYXvfAZpkZnKjsqd7FNpzwzMQsMi.jpg

Pobierz
  • 8
@StaraSzopa: biegam przy 96kg (wzrost 183cm) i jakoś są całe, i zdrowe, fakt jest taki, że biegam od gimbazjum w miarę systematycznie, a teraz już level 27 ¯\(ツ)_/¯ więc może przyzwyczajały się do powolnego wzrostu wagi
ps. mój ojciec w coś koło 4h i 5 min przebiegł maraton przy wadze 107 kg (wzrost ok 175) jakieś 2 lata temu, teraz nadal biega i stawy nadal całe a ma level 49
@ocotutajchodzi: czekałem na wpisik :D lecimy dalej, ale jak piszesz, że z bieganiem ciężko to spróbuj sobie np. Basen nie obciąża stawów i jak dla mnie jest super „orzeźwiający” idę zmęczony po robocie, czy po całym dniu studiów na basenik wychodzę i jak nowo narodzony - spróbuj sobie :p