Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 793
Wynik mojej ankiety sprzed 8 miesięcy. Najlepsze jest to, że typowy wykopek to kolo, który mega szanuje badania naukowe, opinie ekspertów itd. Pod warunkiem jednak, że chodzi o nauki ścisłe, tymczasem w kwestii pedagogiki liczy się dla niego bardziej ten słynny chłopski rozum XD Gdyby jednak poszukać pozytywnych opinii o biciu dzieci wśród artykułów naukowych, to nic sensownego się nie znajdzie, żaden poważny pegagog, psycholog, tego nie popiera. Setki artykułów, prac profesorów, ale wykopek i tak wie lepiej. Nie dociera do niego, że znaczna część kryminalistów, to osoby bite w dzieciństwie nauczone, że przemoc jest sposobem załatwiania spraw i "normalnej" komunikacji. Powiecie, że klapsy to nie bicie? Każde bicie to bicie! Kiedy klaps ręką już nie działa w ruch idzie przecież pas, kabel i inna broń.

Ps. Wynik ankiety jak na wykop jest i tak budujący.

Link do rzeczonego wpisu: https://www.wykop.pl/wpis/43570455/czy-uwazasz-dawanie-klapsow-za-dobra-metode-wychow/

#oswiadczenie #dzieci #rodzina #polska #rodzice #wychowanie #pedagogika #psychologia #patologiazewsi #patologiazmiasta
pogop - Wynik mojej ankiety sprzed 8 miesięcy. Najlepsze jest to, że typowy wykopek t...

źródło: comment_1590301525e5xfUxVz3UGPmAveiJI12L.jpg

Pobierz
  • 259
z własnych doświadczeń


@Never_let_me_go: To pokazuje że pochodzisz z dobrej rodziny i nie wiesz jak to jest być bitą :)

Klaps wiedziałam że będzie jeśli się nie uspokoję


Ale wiesz że jeśli w Polsce zalegalizuje się naruszanie nietykalności cielesnej dziecka przez rodzica to rodzice zamiast bić dzieci po twarzy będą dawać klapsy tak mocno że nie będzie się dało siedzieć? I co wtedy? Jeśli zadzwonisz na policje to wtedy przecież klapsy
@XXUnthinkableXX: Masz racje, klaps to naruszenie nietykalności cielesnej.

Ale mówiąc prawdę, gdybym miała dziecko, które za x razem, (po tylko moich spokojnych tłumaczeniach, rozmowach) wybiegło na ulice, wyrywając się na spacerze i wpadło pod samochód to bym sobie nie wybaczyła tego, że nie dałam tego klapsa


@MallaCzarna: Naprawdę tak ciężko wytłumaczyć dziecku że robi źle? Danie klapsa spowoduje tylko tyle że jak się na Ciebie bardzo zdenerwuje to na złość
@XXUnthinkableXX: No tak, ja dostałam w życiu kilka klapsów, bita nie byłam i dlatego rozróżniam te dwie rzeczy od początku, a w tym temacie jest usilne przekonywanie że klaps = bicie.

Klaps nie może być mocny, tak żeby się nie dało siedzieć. Klaps to 5 sekund pieczenia, a czasami nawet i brak czucia bólu, skarcenie psychiczne. Pamiętam jak przez mgłę, że po prostu były. To byłoby bardzo dziwne, gdyby rodzice przez
Klaps nie może być mocny, tak żeby się nie dało siedzieć. Klaps to 5 sekund pieczenia


@Never_let_me_go: 5 sekund pieczenia? Jeżeli jesteś z normalnego domu to może

Ale jeśli rodzic by mówił, że dziecko dostało klapsa, a dziecko nie mogłoby usiąść, to oczywiste że to nie byłby klaps, tylko już przemoc wobec rodziny, bicie


Jak to rozróżnić?

. Policja powinna wysłuchać dziecka, poznać okoliczności według dziecka i zareagować


Widać że nigdy
@XXUnthinkableXX: Zwyczajnie, klaps to jak pacnięcie się samemu w rękę, a większy ból to już bicie w tyłek. Wiem, że reakcje są jeszcze nie takie jak powinny, musi się to zmienić. Mam w rodzinie przemocowca, w jego mieście władze ssą pałę, ale już u kolegi z klasy była reakcja.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@portugalka: Tak to było uogólnienie, co mogło sugerować słowo statystycznie, gdybym przekraczał granice nie do przekroczenia, to plaskacz byłby na miejscu, chociaż wtedy bardziej na miejscu byłoby zostawienie mnie, bo granice nie do przekroczenia są od tego, żeby ich nie przekraczać - dziecka za to nie zostawisz.

@would_an_idiot_do_that: No z dupy przykład, z dupy, chciałem dowiedzieć się jakie sa najmocniejsze możliwości wpływu wg Ciebie. Niestety w takiej sytuacji nie ma