Wpis z mikrobloga

@Kasahara: Ja oststnio robiłem martwy trzymając z zamkiem, puszczam sztangę a tam cała ręka be krwi, jakoś mi krew spod paznokcia poszła, w sumie nie wiem czy innym się to zdarza czy moze kwestia przywyczajenia bo to było pierwszy raz powyżej 200 zamkiem
@Kolsky: no i podnoszę ich 32 kg, zmierzone wagą wędkarską czyli około 15 % swojego 1 RM. Używa się ich aby zmienić wysokość sticky pointu. (łańćuchy moje łącznie waż 55 kg). A część lańcuchów MUSI leżeć na ziemii inaczej by zrobiło się z tego wersję tsunami/chaos jakby dyndały sobie