Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czuję że mam pęknięte serce. W sumie dlatego ćpam, żeby tego nie czuć. Jak się leczy serce które pękło?
Dla mnie przebrała się miarka, nie mam pojęcia jak teraz miałbym chcieć wracać. Mam pusty wzrok, stan apatii, uzależnienie, brak chęci na widzenie kogokolwiek, brak chęci do pracy i nie chcę za bardzo walczyć. Czuję się niewarty bycia kochanym. Nie mam znajomych ani bliskich-bliskich. Nie chce dać mi spokoju ta jedna serotoninka w głowie cały czas próbująca mnie ratować. Nie chcę znowu czuć samotności pośród ludźmi gdy kolejny raz wyjdę do nich poprzebywać między nimi i dostanę to uczucie że "nie jest tak źle stary". Za rzadko to się dzieje, a to by musieli inni ludzie mi dawać, mi generować.
Czy ja jestem w stanie pokochać siebie? No chyba nie, nie wiem za co. Za wygląd się nienawidzę. Za charakter w sumie też. Jednocześnie z innym fartem miałbym inne życie. Farsa. Czas mojego życia przeleciał. W sumie to chciałem zabić się przed 30, tylko dlatego że było jeszcze w miarę lekko w moim zyciu tego nie zrobiłem. Ciekawe czy wytrzymam następny rok bo będzie chyba ciężki że względu na kryzys. #!$%@? mnie codzienne fantazjowanie i wymyślanie w głowie scenariuszy gdzie wyobrażam sobie siebie jako osobę niepozwalającą na niesprawiedliwość w świecie albo będącą znacząco lepszą niż reszta. Nie ma za bardzo miejsca na patrzenie
a drugiego. Cała polska otoczka polityczna daje mi wymioty ale nie mam na tyle dobrej pracy a może właściwie odwagi żeby pojechać gdzieś w nieznane się usamodzielniać. Jak mam się usamodzielnić gdy nie wiem jak. Jak ja mam to zrobić jak nie mam jak. Na razie tylko żyję jak żyję ze względu na los. Czuję niepokój w ciele, napięcie i stres. Jestem wykończony psychicznie.
#przegryw #depresja #fobiaspoleczna #ptsd #psychologia #nerwica #samotnosc

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #639897bd7a12ddf164843df3
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 5
@AnonimoweMirkoWyznania: Czy takie myślenie Ci w czymś pomaga? Przypomnij sobie chociaż jedną sytuację w której taki monolog wewnętrzny robił cokolwiek innego niż ranił Cię. To nie apatia, poczucie wewnętrznej pustki, samotność, tylko właśnie ciągłe ranienie siebie samego rozmyslaniem o tym powoduje że cierpisz. Zatrzymaj się na chwileczkę, czy to myślenie jest dla mnie dobre? Czy to mi pomaga? Nie musisz siebie ranić tak jak kiedyś ktoś Cię ranił i której to
@Kamilo67: Nie pisalem tego z intencja przechwalania sie. Widzę tylko przygnebionego czlowieka, który ma ciężko w zyciu i sam siebie jeszcze #!$%@? myślami na dokładkę, z doświadczenia wiem jak odbiera to siły, jak toksyczne to jest. Współczuję, bo wiem jak można siebie poniżać w swojej bani za sprawą ran z dzieciństwa, ale nie musisz jeśli zdołasz się zatrzymać i głęboko zastanowić... czy to mi pomaga? Czy czuję się dzięki temu lepiej.