Czytam sobie z nudów na AskReddit redditowców opisujących najbardziej creepy sytuacje jakie widzieli podróżując za granicą, spodziewałem się, że będą tam same opowieści z krajów trzeciego świata, tymczasem jedną z najbardziej plusowanych odpowiedzi jest to. Ach te piękne lata 90 w naszym kraju, tyle nostalgii ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#reddit #ciekawostki #polska #nostalgia #warszawa #creepy #creepystory
W.....c - Czytam sobie z nudów na AskReddit redditowców opisujących najbardziej creep...

źródło: comment_Bp8hJz3J8zFxYNX0hAjeLNyN4nhEH8T5.jpg

Pobierz
Jeżuniu tuptajacy ale właśnie miałem koszmar senny. Śniło mi się że umówiłem się z jakąś śliczna 18 ta zaprosiła mnie do swojego domu, na miejscu okazuje się że to jakaś ekstra wypasiona chata a rodzina bardzo majetna. Poznaje jej ojca, bardzo miły facet któremu nie przeszkadza że córka spotyka się ze 30lletnim kolesiem. Jemy razem kolacje dostaje komunikaty że mogę zostać na noc, moja ekscytacja rośnie. Po kolacji ojciec wyprowadza mnie na
Po patrzeniu na siebie w lustro przez ponad 10 minut przy niezbyt mocnym świetle można dostać halucynacji, a nawet ponoć widzi się straszne rzeczy. Ci którzy tego ponoć próbowali odradzają tego robić. Jeden człowiek, który to zrobił twierdzi, że po około 10 minutach jego odbicie w lustre po prostu zniknęło. Tak się przeraził, że uciekł i nigdy tego nie robił więcej. Później zdał sobie sprawę, że nie pamięta niczego co działo się
ma ktos paste o kolesiu co bywał u kumpla na noc kumpel mowil ze dom jest nawiedzony bo kiedys sie tam menel wlamal i pozabijał wszystkich wyciagajac flaki z dupy i potem w nocy nawiedza dpiacych i ich dupa boli koles wierzył a tak naprawde cała rodzina go w dupe #!$%@?ła w nocy i odurzała chloroformem i pozniej jak zobaczyl chloroform to ogarnał #pasta #creepypasta #pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #help #ponocy #creepy #
#zakupy #biedronka #rozwojosobisty #praca #pracbaza
Zakupy w biedrze i kolejka do połowy zabawkowego.
Byłem na początku więc mówię głośno do kasjera, około 30-letniego, aż niektórzy ludzie się wystraszyli:
- Mógłby pan zadzwonić po drugą kasę?
Spojrzał z pogardą i oburzeniem:
- mogę.
DRYYYYŃ!
Kasa nie otwarta od 5 minut i jakaś madka z ryjem i bardzo ważnym tonem:
- Proszę do cholery zadzwonić. Skandal, żeby sklep miał tylko jedną kasę otwartą!
-
d.....r - #zakupy #biedronka #rozwojosobisty #praca #pracbaza
Zakupy w biedrze i kol...

źródło: comment_Xx25M7BMsSx6ukxKsOg5DaqGka22HeIG.jpg

Pobierz
o curwa ale mnie zmrowiło na ryjcu przed chwilą ( _) zacznę od początku: coś mnie dzisiaj wzięło na czytanie na reddicie o najgorszych koszmarach jakie ludzie przeżyli i je opisywali itp. i część z nich opisywała paraliże nocne (z którymi mogę się dość mocno utożsamić). No i natrafiłem na komentarz picrel. Dlaczego mnie to ruszyło? Otóż miałem parę lat temu okres częstych i irytujących, czasami strasznych paraliżów nocnych
LogicU - o curwa ale mnie zmrowiło na ryjcu przed chwilą ( ಠ_ಠ) zacznę od początku: c...

źródło: comment_CXhtrq9OOlzw5JZAoI6dvgCUsIR5Wgfv.jpg

Pobierz
Siedze sobie teraz w pociagu iC Poznań-Warszawa, przedzial obok kibla, przy przejsciu. Przechodzi jakis chlopaczek, na oko 7-8 lat. Katem oka widze ze idzie do wc. Zaraz sie pojawia i znowu znika. I znowu pojawia i rozglada, jakby nie wiedzial co zrobic. Zainteresowalo mnie to, jakos poczulem ze cos jest nie tak. Wychodze, otwieram drzwi do przejscia a tu #!$%@? wiatr i przy tych 120km/h drzwi pociagu przy kiblu otwarte na oscierz.
Czy ktoś kiedyś opowiedział Wam jakąś znaną legendę miejską, podając, że to zdarzyło się naprawdę "koledze jego znajomego" lub coś w ten deseń? A może Wy sami byliście świadkiem takiego zdarzenia?
Ja 2 lata temu usłyszałem od kolegi z Rzeszowa, że jego znajomy jadąc autobusem MKS był rzekomo świadkiem historii opisywanej jako urban legend "Murzyn zjada kobiecie bilet" (http://atrapa.net/legendy/murzynzjadl.htm )
Oczywiście zarzekał się, że to stało się naprawdę, a ja już
#creepypasta #creepystory

OKNA

Wydaje mi się, że zanim zacznę, należy się Wam kilka słów wprowadzenia. Otóż
mam małego bzika na punkcie broni, survivalu, wyposażenia taktycznego, lornetek, latarek i tak dalej. Sprzętu mam od groma, a perełką mojej kolekcji jest karabin Remington 700 (w Rosji można go zupełnie legalnie kupić po pięciu latach posiadania wiatrówki). Mam do niego też dwie bardzo dobre lunety – jedną mocniejszą, a drugą słabszą. Nie, nie jestem żadnym
nie chce wnikać co robisz z ojcem w sypialni ziomek ale jak masz wrzucać takie gówno bez ładu i składu to sobie daru


@Klepajro: Zerowe zrozumienie co to te copypasty. A teraz uprzejmie zrób WON do kółko gejów-redaktorów.
NAWIEDZONY FORT ''GRĘBAŁÓW"

Jesień 1925 roku. Chłodną, październikową nocą fort „Grębałów” zostaje zaalarmowany pobliskimi strzałami. Krążą słuchy o grupie dywersantów chcących przejąć magazyn broni, koszary i stanowiska artyleryjskie ośrodka. Kiedy strzały milkną, dowódca warty, kapral Makarucha zarzeka się, iż wychodzące z ciemności postacie otworzyły do niego ogień. Sytuacja jest o tyle wiarygodna, iż w trakcie strzelaniny żołnierz zostaje ranny w rękę.
Wkrótce jednak sytuacja mocno się komplikuje i odbywającego leczenie w krakowskim
Cedrik - NAWIEDZONY FORT ''GRĘBAŁÓW"

Jesień 1925 roku. Chłodną, październikową noc...

źródło: comment_7hZ5bytqwmjUt1ek2ZkA61tRbVVPLIcI.jpg

Pobierz
@Cedrik: O widzisz - bliskie okolice, a tej historii nie znałem :) Tak z ciekawości zapytam - masz jeszcze jakieś historie dotyczące wsi, na których powstała Nowa Huta? Albo dotyczących samej NH?
Nawiązując do TEGO wpisu przypomniała mi się niezła #creepypasta będzie długo, ale według mnie warto... więc zapraszam.

Wdech.

Nabierz tyle powietrza, ile tylko możesz. Ta historia powinna trwać tyle czasu na ile jesteś w stanie wstrzymać swój oddech i jeszcze troszkę dłużej. Więc czytaj tak szybko, jak tylko możesz.

Mój przyjaciel, gdy miał trzynaście lat, usłyszał o ‘peggingu’. Pegging jest wtedy, gdy facet jest walony w dupę wibratorem. Jest pewna pogłoska, że
Jakiś czas temu pojechałem do znajomego Holendra na szrot po jakieś pierdoły. Patrzę, a obok hali postawiony mały plotek powiedzmy 1x1m, w środku kwiatki i wysypane kamyczki.
Pytam go, czy pochował psa, czy co...
Okazuje się, ze gość który z nim tam od zawsze pracował zażyczył sobie po śmierci wysypanie swoich prochów właśnie w miejscu obok hali. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wydało się śmieszne, ale zarazem dziwne.. Jak
LEGENDA LASU WITKOWICE

Jest końcówka Października 2001 roku. Grupa młodych ludzi zmierza w stronę lasu. Niosą ze sobą alkohol, jedzenie i sprzęt obozowy. W ciepły, jeszcze słoneczny weekend chcą uczcić rozpoczęcie kolejnego roku na studiach.
Wkrótce znikają w gęstwinie. Jeszcze przez chwilę słychać śmiechy i nawoływania, potem i to cichnie. Wydawać się może, że las ich wchłonął, zaabsorbował jak odżywczą glebę wyciągając wszelkie życie z oplecionych korzeniami ciał.
Ponad rok po wydarzeniach
Cedrik - LEGENDA LASU WITKOWICE

Jest końcówka Października 2001 roku. Grupa młodyc...

źródło: comment_nDdpynCLmpUiwRx1smir23pSN0CHAguA.jpg

Pobierz