Czy ja wybrzydzam czy te dania z kurczaka/indyka w dietach pudełkowych są średnio smaczne?
Ja jak sobie kupuje kurczaka to przygotowując go odkrajam wszystkie żyły/tłuszcz itd. Natomiast z pudełek jak dostanę sałatkę z kurczakiem czy jakiś kurczak w sosie to mięso się strasznie ciągnie, w środku sporo czerwonych żyłek itd. I próbowałem 3 najlepsze rzekomo cateringi z Krakowa. No nie przechodzi mi to przez gardło, a tych dań z kurczakiem jest sporo.
Ja jak sobie kupuje kurczaka to przygotowując go odkrajam wszystkie żyły/tłuszcz itd. Natomiast z pudełek jak dostanę sałatkę z kurczakiem czy jakiś kurczak w sosie to mięso się strasznie ciągnie, w środku sporo czerwonych żyłek itd. I próbowałem 3 najlepsze rzekomo cateringi z Krakowa. No nie przechodzi mi to przez gardło, a tych dań z kurczakiem jest sporo.
@mirek_dev: Tak Ci się wydaje. Mam dwóch znajomych którzy wynieśli się z miasta na duże odludzie i mają mieszane uczucia, choć uwielbiają swój spokój, ciesze i dzikość dookoła.
Ale logistycznie i organizacyjnie to katorga