Kiedyś pływając po meandrach swoich myśli doszedłem do wniosku, że nazwy niektórych leków są dla totalnych debili. Np. taki Gardlox - na gardło, nikt się nie pomyli. Ulgix - nikt nie wie na co, ale przynosi ulgę? No to super, ulga jest fajna!

No więc pomyślałem, że warto byłoby wymyślić wincyj takich śmiesznych nazw, żeby każdy Janusz czy Grażyna wiedzieli na co jest dany lek, a nie jakiś kufa Xylometazolin czy inne
Mnie zaś zastanawia co innego. Skoro do szkół nie będą wpuszczane niezaszczepione dzieci, bo zarażajo, to chyba oznacza, że #!$%@? te szczepionki, jeżeli działają tylko wtedy, gdy zaszczepiona osoba nie jest wystawiona na działanie wirusa?


Gównoprawda na fb napisała to nad czym ja się od zawsze zastanawiałem, liczyłem, że ktoś im pojedzie od debili w komentach i udowodni dlaczego jest jak jest, ale dupa w komentarzach potwierdzenie wątpliwości. Więc może ktoś z
Cześć, mam ogromną prośbę do wszystkich użytkowników/mirków ;). Studiuję medycynę i jestem załamana stanem wiedzy w naszym społeczeństwie, a także tym jak o siebie dbamy. Dlatego chciałabym sprawdzić czy dotyczy to tylko osób, z którymi ostatnio miałam kontakt czy jednak jest to szersze zjawisko. Z tego powodu chciałabym prosić o wypełnienie ankiety https://docs.google.com/forms/d/1FbPnnMK57KGePlP4yFVRKZ-PxVbEtElbhktr7K_Qiec/viewform

W razie jakichkolwiek pytań czy wskazówek proszę o kontakt i bardzo dziękuję za pomoc :)

#lodz ##!$%@? #studbaza #
c.....n - Cześć, mam ogromną prośbę do wszystkich użytkowników/mirków ;). Studiuję me...

źródło: comment_rPmGezIRDczv01k12UK6DbUTEuFizvq2.jpg

Pobierz
Studiuję medycynę i jestem załamana stanem wiedzy w naszym społeczeństwie, a także tym jak o siebie dbamy. Dlatego chciałabym sprawdzić czy dotyczy to tylko osób, z którymi ostatnio miałam kontakt czy jednak jest to szersze zjawisko.


@confashion: Nie lepiej wprost powiedzieć, że potrzebujesz tego do pracy domowej?
Byłem dzisiaj u pewnego znajomego lekarza specjalisty, miałem ze sobą wór leków wartych +/- 4tys zł, postanowiłem je oddać temu lekarzowi co by rozdał biedniejszym (jakbym oddał do apteki to by wprowadzili ponownie do obrotu). Przede mną starsza pani, w gabinecie pacjent, mówię asystentce że poczekam. Czekałem 20 min swojego cennego czasu. Otwierają się drzwi, wstaję, zachodzi mi drogę miła staruszka i rzecze "gdzie się pchasz chamie, prostaku, ciulu, zero szacunku, 2
@kokos1234:

Jeśli nie masz gorączki ani zawrotów głowy lub innych problemów neurologicznych to jest to najzwyklejsze w świecie naciągnięcie mięśnia szyi, prawdopodobnie na skutek kontuzji podczas snu. Staraj się unikać ruchów i pozycji wzmagających ból, łykaj leki przeciwbólowe jeśli chcesz, przejdzie w ciągu 2 dni. Jak nie przejdzie, ani nie zmaleje znacząco, udaj się na ostry dyżur urazowy.