✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jest sens szukać pomocy u psychologa/terapeuty/psychiatry jeżeli wkurza i irytuje mnie pracowanie? Po prostu nienawidzę wstawać rano i pracować. Tak, nie znam innego sposobu niż praca na etacie. Zmiana pracy nic nie pomaga. Jestem przed czterdziestką. Mam wyższe, jestem po it, ale nie pracuje w tym. Nie lubię tego. Pracuje obecnie poniżej swoich kwalifikacji. Zarabiałem więcej po studiach z 15 lat temu niż teraz. Nie interesuje mnie wyścig szczurów,
via mirko.proBOT
  • 2
✨️ Autor wpisu (OP): @programista15cm: to w takim razie nie ma sensu się za to brać, niech będzie tak jak jest, serio nie chce mi się podejmować walki bo to za dużo mnie kosztuje, liczyłem, że może są jakiś leki że stanę się uśmiechniętym ziomeczkiem który będzie chodził do pracy punktualnie i się z niej cieszył - bo tak wygląda to u moich współpracowników - co mnie strasznie dziwi

@
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
✨️ Autor wpisu (OP): @Nemayu: No widzisz. Ciężko to nazwać stresem nawet. Po prostu to jest takie lenistwo, że cały czas mam w głowie, ze znów ktoś coś będzie chciał. A mi pracować się nie chce. Nie daje to żadnej frajdy. Tak, przejmuje się nadmiernie.
Do zwolnienia mnie to raczej daleko, nie mam teraz żadnej odpowiedzialnej pracy. Po prostu muszę być punktualnie i już samo to jest dla mnie denerwujące.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jak myślicie, czy alkohol pity regularnie przez jakiś czas mógł mieć wpływ na mój #przegryw ?
Mam 35 lat. Popijałem sobie już od nastolatka, nawet przed 18. Uczyłem się super. Poszedłem na informatykę. Pracę po studiach odstałem od ręki. Ale po jakimś czasie odechciało mi się kodować. Wolałem łatwiejszą pracę, bez stresu. Poszedłem na magazyn i tak sobie pracowałem. Plusem było, że same przygłupy tam były z którymi po
@mirko_anonim alkohol to najlepszy doradca życiowy. Wszystkie wielkie decyzje podejmujmy po kilku kieliszkach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Później to tylko zbieramy nagrody: problemy zdrowotne, zawodowe i osobiste. Cóż za wspaniała nagroda za regularne picie!
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @kabotyno: Ok, ale da się to trochę naprawić chociaż w minimalnym stopniu?

@WaltherW: Tak, nie każdy ale Pani która robiła usg mówiła, że jest to w minimalnym stopniu, dopytywałem co to znaczy to mówiła, że nie ma się czym martwić, dużo osób w moim wieku tak ma i trochę mam zadbać o dietę.
Następnie lekarz do którego poszedłem z wynikami to samo powiedział, kazał zadbać
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jak sobie poradzić z lenistwem ale już w takiej formie mocno patologicznej, mianowicie, mając 36 lat:
- niechęć do pracy, awansu, trzymanie się kurczowo najprostszego stanowiska które gwarantuje jako takie pieniądze, ale co najważniejsze pozwala na opieprzanie się, brak chęci rozwoju, nadgodzin, dodatkowego zarobku,
- płacenie innym pracownikom w postaci zamawiania obiadu czy gotówki aby wykonali część pracy za mnie, często głupoty której nie chce mi się zrobić mając
@ChlopoRobotnik2137: terapia a jak nie chcesz to są różne sposoby na nauczenie się robić rzeczy ale żaden nie jest przyjemny.
Mi pomaga zwykle to, że wstaje z samego rana i od razu zaczynam coś robić i nie pozwalam sobie przestać/robić przerwy do momentu aż wszystko skończę dzięki czemu mózg przyzwyczaja się do ciężkich rzeczy bo później będzie nagroda tzn odpoczynek
Są też metody jak np pomodoro
  • Odpowiedz
Niech ktoś sprzeda coaching jak wyjść z lenistwo


@Curtsy9561: Terapia poznawczo behawioralna.

A najlepiej zaczać od małych krpoków. Planować czynności i nawet jak się nei chce, robić nawet malutką ilosć planu.
Dzięki temu programujesz swój układ behawioralny do rutyny. Usuwac wszelkie rozpraszacze.

coaching tu nic nie da.

A jak jesteś leniwy na własną rekę to dobrym pomysłem może być poszukanie " zewnętrznej struktury" gdzie ktoś cie prowadzi za rękę przez proces.
  • Odpowiedz
#przegryw siostra mnie na terapie namawia , a ja sie boje isc na nią bo to bym musiał przestać scrollować 24/7, obowiązki jakieś mieć , chociażby domowe a ja jestem leń patentowany . Ostatnio jak bylem terapeutka kazala mi gotować obiady to z 2 razy zrobiłem zupe i dalej nic...tracę czas, lata lecą a ja scrolluje... #lenistwo i nie ma co sie usprawiedliwać ... kopa w dupe i do roboty eh

nie
Jakie macie sposoby, żeby nie być leniwym po pracy?

Ja mam straszny problem, żeby nie iść na siłownię, zawsze znajdę wymówkę i chciałbym się tego raz na zawsze pozbyć. Może wasze rady podnoszą mnie na duchu i bardziej zmotywują. Z samą pracą umysłową tj. nauka, montaż itp. nie mam problemu, ale żeby wziąć torbę, pójść na siłownię 500 metrów dalej od chaty XD, to mam straszny problem … (
Weź torbę z rzeczami na siłkę ze sobą do pracy i wracając po robocie nawet nie zachodź do mieszkania, tylko od razu na trening (najlepiej jakbyś miał siłkę w okolicy pracy).
  • Odpowiedz
czy jest tu ktoś, kto też jest tak ekstremalnie leniwy jak ja i nienawidzi domowych obowiązków?

ogólnie do wszystkiego się długo zbieram, odkładam na później i wszystko mi przychodzi z takim trudem, wszystko zajmuje mi 2x dłużej, potrafię np. pół godziny albo dłużej stać obok pralki i myśleć o tym jak mi się nie chce albo czytać opakowania mydła czy szamponu, bo mi się nie chce prania wyjąć, albo np. zamiast tego
jak ktoś mi zazdrości i uważa, że mieszkanie samemu jest fajne, to od razu powiem, że nie, nie jest fajne, mieszkam sama od wielu lat i rodzice to chociaż zaganiają do sprzątania, mycia naczyń etc, a tak to człowiek leży w weekendy na łóżku pogrążony w marazmie i apatii i nawet nie chce się iść do kuchni żeby zrobić sobie kanapkę eh

nie wiem skąd ludzi mają w sobie tyle energii życiowej,
człowiek leży w weekendy na łóżku pogrążony w marazmie i apatii i nawet nie chce się iść do kuchni żeby zrobić sobie kanapkę eh


@Zoyav: To brzmi jak depresja.
  • Odpowiedz
Cześć.
Jestem młodym chłopakiem który podjął temat programowania w języku python. Zakupiłem kurs na udemy z podstawami który już skończyłem mam wrażenie że ogarnąłem te podstawy lecz dopadła mnie prokrastynacja mam chęć do robienia rzeczy dużych ale mam wrażenie że trochę się zagubiłem nie wiem co robić dalej bo kurs się skończył i skąd czerpać dalsze nauki i porady oraz jakie programy pisać.
Mam nadzieję że znajdzie się osoba która choć trochę
Może ktoś mi wyjaśnić co się #!$%@? ze mną dzieje w sensie dlaczego tak bardzo się #!$%@??

Uważam że w obecnych czasach mamy duże możliwości, narzędzia by robić to co się chce i być kim się chce. Pomijając relacje bo tu jest jakiś cyrk, to finansowo czy towarzysko nawet z brzydkim ryjem 3/10 można osiągnąć ogromne sukcesy, wystarczy wziąć się do pracy. No właśnie... Czasami mam wrażenie że chyba wolałbym umrzeć niż
itookapillin_remiza - Może ktoś mi wyjaśnić co się #!$%@? ze mną dzieje w sensie dlac...

źródło: maxresdefault

Pobierz