55 527 + 23 + 23 + 100 = 55 673

Kierunek wschód

Pierwsze przejazdy w marcu wyglądają całkiem pozytywnie. Dało się zauważyć pierwsze lokalnie oczyszczone DDR-y w Warszawie, pojawiły się też rowery na stacjach wypożyczania rowerów po zimowej przerwie. Pogoda co prawda jeszcze zupełnie niewiosenna ale można było już wypatrzeć przebiśniegi :)
Pierwsze 2 przejazdy dla rozgrzewki przy dużej amplitudzie temperatur, a dziś w imieniny miesiąca przejechane pierwsze #100km w marcu,
Pobierz
źródło: trip-20230303
49 822 + 77 = 49 899

W Janówku, za Przypkami, a przed Tarczynem natknąłem się na śmiertelny wypadek. Tym razem zginął motocyklista, uderzając ww tył busa. To ta sama droga, gdzie w maju kierowca wjechał w grupę kolarzy, znicze i dziś jeszcze tam stoją. W busie zbite tylne światła, a facet poszedł do piachu. tutaj informacja

#rowerowyrownik #rower #ruszwarszawa #wypadek

Skrypt | Statystyki
Pobierz
źródło: IMG_20230228_162400
49 011 + 20 + 75 + 11 = 49 117

Lutowy kapeć

Kolejny miesiąc z rzędu z kapciem zaliczony ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ostatni dzień z rowerem (11km), powinienem jeszcze połączyć z # ksiezycowyspacer holując pieszo rower do zbiorkomu.
Opona przecięta w 3 miejsach chyba przez drobiny szkła złapane gdzieś z w okolicy Centrum / Nowego Światu. Także raczej to nie jest najlepsza okolica na rower w
Pobierz
źródło: trip-20230225
45 263 + 4 + 15 + 7 + 93 = 45 382

(prawie) po serwisie

W końcu udało się ogarnąć łańcuch z kasetą i mam nadzieję, że będzie z tym spokój na kolejne 2 lata ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeszcze czeka mnie kilka zmian na dniach jak fajki, klocki hamulcowe, kółka przerzutek oraz centrowanie.
Tak czy inaczej, napęd funkcjonuje prawidłowo i można zacząć coś więcej jeździć :]
Pobierz
źródło: trip-20230222
39 813 + 51 = 39 864

Pojechałem zawieźć coś na Bródno i przy okazji sprawdzić kolano. A tymczasem przy okazji złapałem gumę nad Wisłą, a ta ostra, maleńka i cieniutka blaszka dostała się aż do środka opony. Ale to dobre miejsce na wymianę dętki, bo można sobie graty rozłożyć na ławce, rower oprzeć itd., itp.,

#rowerowyrownik #rower #ruszwarszawa

Skrypt | Statystyki
Pobierz
źródło: YDXJ0612(1) (Duży)
34 566 + 51 = 34 617

Śnieg w Warszawie padał w piątek, a dziś, w środę, nadal w wielu miejscach kałuże na jezdniach, a na drogach rowerowych rozmoknięty i podmarznięty śnieg. Uznałem to za wystarczająco dobry powód, by jechać jezdnią i nawet policja stojąca w Kaputach nie miała nic przeciwko temu. W Koczargach drogowcy już zasypali poprzeczny wykop i nie trzeba objeżdżać przez pole, którego właściciel też zrobił rów, żeby mu
Pobierz
źródło: YDXJ0584
34 449 + 27 = 34 476

Od czasu wywrotki na rondzie na suchej nawierzchni, straciłem wiarę w swoje umiejętności jazdy na rowerze. No, może nie całkiem, ale na pewno na śniegu, błocie pośniegowym i przymarzniętym lodzie. Za każdym razem jak muszę taki fragment przejechać, robię to z duszą na ramieniu. Nie wiem jak długo to się będzie utrzymywać, w każdym razie teraz jest słabo. Staram się korzystać z jezdni, ale nie
Pobierz
źródło: YDXJ0576
32 365 + 2 + 85 = 32 452

Przejazd po wsch. części Warszawy i okolicach
Mroźno ale znośnie. Fajnie by było dokręcić kilkanaście kilometrów do 100km+ ale po konserwacji odcięło mi tyle przełożeń, że porównałbym to do utknięcia na 3. biegu w aucie. Jeszcze jeden trip się przemęczę i nadejdzie czas najwyższy na naprawę.

Przejazdy:
2 km - przedwczorajsza jazda testowa po oliwieniu i czyszczeniu roweru
85 km - wczorajszy trip
Pobierz
źródło: trip-20230202
29 511 + 67 = 29 578

Odwiedzony Narodowy

29 stycznia 2012 roku po długiej, burzliwej i kosztownej budowie został oficjalnie otwarty Stadion Narodowy w Warszawie.
Z tej okazji, postanowiłem go odwiedzić po równych 11 latach od tamtego wydarzenia, po drodze przejeżdżając mostem Łazienkowskim i Poniatowskim. Przejazd w nieciekawą pogodę, bo w niezapowiedziany śnieg, ale chociaż na trasie wcale nie było ślisko.

Zdjęcia:
1 - Stadion Narodowy im. Kazimierza Górskiego w Warszawie,
Pobierz
źródło: trip-20230129
27302+63=27365

N południe, a powrót trasą S7. Niestety przy tej pogodzie, błoto z kół wywrotek mocno się rozwadnia. Ma wygląd i konsystencję gnojówki, ale na szczęście bez jej zapachu. Wystarczyło kilka kilometrów przejechać i efekt na rowerze jest spektakularnie załamujący.

Strava

#rowerowyrownik #rower #ruszwarszawa #szosa
Pobierz
źródło: userimages,20230123,414962,416307,orig
@Jerzu: Niby mamy teraz spoko infrastukturę rowerową z której generalnie powinno się cieszyć ale co z tego jeśli jesienią/zimą jest taki syf na drogach rowerowych, że aż żal patrzeć po jakim chlewie rowerzyści muszą jeździć (,)