@aczutuse tesla = typowy soyak. Bogaty ale glupszy niz nie jeden wiesniak. Jak modne bedzie sranie se do ryja to nasra se do ryja z usmiechem
Bmw = seba, wariat. Wyprzedza kazdego i jezdzi jak chce
Merc = stary dziad ktory chce komfortowej jazdy
Audi = bmw w wersji light. Czesto pedal
Vw = osoba nijaka. Wszystko jest jej obojetne. Jak jej dadza taczke to bedzie na daily jezdzic taczka
  • Odpowiedz
Jjbie to mobiWAWA to jest takie guwno i dramat że jprdl
Już samo kupienie biletu jest upierdliwe bo #!$%@? trzeba ręcznie przepisywać dane karty albo logować się na konto google
Brak integracji z plastikiem
Co chwila trza się logować od nowa
I teraz najlepsze - brak NFC tylko te durne kody QR które gurwa NIE DZIAŁAJĄ na bramkach w M2 😠😡🤬 i se tak można stać jak debil ileś minut i próbo
  • 1
@420_3: https://youtu.be/LKNnb2Gizxc?si=3256m3CBoVF-gsgI&t=953
tu masz film. To ta na rogu z niebieskimi tablicami. Zamów kebaba z frytkami i sos mieszny, najlepiej poproś o sos w osobnych pojemniczkach. Genmeralnie tam dużo dobrego jedzenia ma. Zawołaj mnie i zrób recenzje. Widziałem osobiscie jak sam robi mieso i to mieszanka 70 % miesa z nóg i 30 % piersi. Smakumje wyjątkowo bo zazwyczaj w kebabowniach są same piersi
  • Odpowiedz
Fajnie że można złożyć wniosek o dowód osobisty przez internet, informatyzacja na piątkę. Oczywiście #!$%@? to daje bo i tak trzeba #!$%@?ć do urzędu czekać w tej samej kolejce z ludźmi którzy wnioski skałdają na papierku żeby zeskanować palce. Spoko że łaskawie jest jeden dzień kiedy urząd w #ochota jest otwarty aż do 18 a nie do 16 to jak ktoś ma pracę to może to zrobić bo inaczej to chyba urlop
@dran2: się ciesz, że Ci magicznie nazwisko rodowe nie zniknęło z systemu, bo #!$%@? byś zrobił przez internet i w urzędzie, no chyba, że byś trafił na taką panią jak ja, ktora 3 razy dzwoniła, żeby ktoś kliknął w konkuter i przywrócił ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Wracamy do tematu zmian w systemie biletowym warszawskiego @WTP. To jest ostatni dzwonek – zaraz powstaną pierwsze rozwiązania (przetarg miał zakończyć się w kwietniu). Maj to jeszcze czas na przypomnienie, że przedsiębiorstwo nie wzięło pod uwagę prywatności podróżnych.

Albo wzięło, tylko skrzętnie to ukrywa. ZTM nie przygotował np. odpowiedniej polityki informacyjnej. Na ręce dyrektorki ZTM-u złożyliśmy pismo, które przypomina o tym geście.

Do technologii nie można nikogo przymusić, a komunikacja miejska
panoptykon - Wracamy do tematu zmian w systemie biletowym warszawskiego @WTP. To jest...

źródło: panoptykon_fb_posty-5

Pobierz
  • 10
@dlugi-gr: doskonale wiesz, że nie o to chodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chodzi wyłącznie o nowy system biletowy, chociaż, może faktycznie to jest za duży skrót myślowy. Aplikacje, które będą zbierały dane o kupowanych przez ciebie biletach powinny zapewniać maksimum prywatności (np. nie zbierać danych o trasie, jeśli świadomie nie włączysz takiej funkcji).
  • Odpowiedz
Mieszkania w stolicy stały się kryptowalutą januszariatu XD 9/10 mieszkań na wtórnym w Warszawie teraz to albo flipy, w tym sporo z pierwotnego, albo które stały pod najem.

Szkoda, że nikt tu badań nie robi co do pochodzenia / wcześniejszego przeznaczenia kwadratu, ale z lotu ptaka to wygląda na jeden, wielki grajdoł spekulacyjny.

Serio, nigdy nie było takiego powalonego momentu w ofertach jak teraz.

#nieruchomosci #warszawa #przemysleniazdupy
  • 17
@PfefferWerfer: No spekułę widać gołym okiem. Przeglądasz np. 10 ofert wg jakiegoś kryterium i np. pierwsze 3 to flipy na pierwotnym, potem jakaś cesja od dewelopera, dalej 2 flipy na wtórnym, 4 mieszkania które stały pod najem i na koniec jedna oferta gdzie ktoś serio mieszkał. Widać to po zdjęciach.
  • Odpowiedz
  • 19
@mickpl Niestety tak nasza gospodarka ewoluuje. Państwo drukuje pieniądz na potęgę, ten głównie trafia do przedsiębiorców i wąskiej grupy lekarzy/adwokatów/programistów. Ci z nadwyżek kapitału kupują kolejne mieszkania i tak się to kręci. Młoda osoba chcąca kupić mieszkanie musi się licytować z januszami-inwestorami, fliperami i już niedługo z reitami.

Bez odgórnej regulacji problemu nie da się rozwiązać ale naszym liberalnym politykom tego nie przetłumaczysz.
  • Odpowiedz
Ja #!$%@?, ale cringe. Wymusiłem wczoraj na gościu pierwszeństwo - zagapiłem się, nie zauważyłem go, było to na skrzyżowaniu gdzie nigdy nie jechałem wcześniej i mnie zagadała partnerka i jakoś tak nie ogarnąłem się. Moja wina w 100%, nawet nie byłoby co dyskutować tylko brałbym mandat i pluł sobie w brodę. No ale nie stuknęliśmy się, gość zahamował w porę, wytrąbił na mnie, zobaczył listek na tylnej szybie i potem jechał z