Wpis z mikrobloga

Ostatnio ktoś wrzucał swoje wyliczenia dot. kosztów życia w małym mieście.
Dzisiaj mamy rodzinę 2+2 w Warszawie. To są koszty stałe, nie obejmują rzeczy typu jedzenie, ubrania, chemia, kosmetyki czy szeroko pojęta rozrywka. Życie jest na zadowalającym poziomie, ale dopiero teraz jak zrobiłem tą kalkulację i zebrałem wszystko do kupy to dotarło do mnie jak drogie jest życie....
Ciekawi mnie jak inni w dużych miastach?

#jaktoogarnac #warszawa #rodzina #oswiadczenie #pieniadze #
Kogutt - Ostatnio ktoś wrzucał swoje wyliczenia dot. kosztów życia w małym mieście.
...

źródło: comment_XNVy32G1G8IlQnVzSdu53bjgknnUz43M.jpg

Pobierz
  • 468
  • Odpowiedz
@TempDB: Nie, dla mnie ktoś kto wydaje ponad 5k na życie raczej ma odpowiednie wykształcenie / zawód (albo tatusia :) ) i zdaje sobie z tego sprawę, że życie na poziomie mieszkania w centrum 100m2 + auta z salonu kosztuje, a nie robi sobie jakieś wyliczenia i pisze na wykopie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
i jak go stać to tak żyje

a jak kogoś nie stać to
  • Odpowiedz
Jak masz dwójke dzieci poniżej 3 lat to dolicz jeszcze 2500 - 3000 na żłobek, Ahh te #!$%@? Panstwo Pisowskie


@Utas: W Warszawie żłobki są bezpłatne dla większości dzieciaków. Ta zmiana zaszła w ostatnich miesiącach.
  • Odpowiedz
@Kogutt: to niezle ja samej hipoteki mam 4800 do tego catering dietetyczny 2300 leasing 3820 (+ co 2 miesiace kąplet opon na tyl heheh ;)) paliwa nawet nie licze, bo 5.0 v8 sporo pali donejty dla patostreamerow 1000zl/mc, ale za shitpostowanie calkiem dobrze placa wiec jakos daje rade
  • Odpowiedz
@Daleki_Jones: Rozwalacie mnie. Jak nie ma hektarów na sprzedaż ani kasy od starego na mieszkanie to jak ma kupić własne m w stolicy? Łatwo się pisze komentarze z komputera kupionego przez rodziców.
  • Odpowiedz
@MrTukan #!$%@?, 300zł na sport, gdzie na paliwo jest 800, a ty byś jeszcze to wywalił. Nic dziwnego, że jest taka umieralność na serce w tym kraju. Za 300zł to pływalni na miesiąc nie weźmiesz dla tej 4.
  • Odpowiedz
morda tam, bo ci autobus #!$%@?. Dobrze, że są tam takie wielkie szyby, dobrze widać takich biedaków jak ty.


@wqdqweff: no z kulturą to się jeszcze nie zapoznałeś, ale widzę pod innymi wpisami, że jest podobnie. Szkoda mojego czasu na takiego zakompleksionego zajączka co w internecie się pręży :*
  • Odpowiedz
@alex-fortune: nie, zamiast nadpłacać kredyt, wolałem mieć wyższą ratę i krótki okres kredytu. dzięki tej racie i ratom malejącym pozbywam się całego kredytu za ok 5 lat. to też pozwoli do minimum ograniczyć koszty tego kredytu


To się bardziej opłaca niż nadpłacenie kredytu w takim samym czasie?
  • Odpowiedz
@Kollo: A własne m w stolicy to coś co się powinno należeć? Jak kupujesz mieszkanie w najdroższym mieście to nie mów potem, że to typowe wyliczenia. Zaraz ktoś sobie kupi Maybacha i będzie jęczał, że uuu utrzymanie samochodu takie drogie xD
  • Odpowiedz
,


@Alltir: Takie wyliczenia są dobre, a czym więcej zarabiasz tym nawet lepsze :) Czym więcej zarabiasz tym łatwiej sie pogubić gdzie pieniądze uciekają i mimo dużych zarobków dalej możesz oszczędzać mało/wcale. I uwierz, ale żeby mieć mieszkanie 100m w centrum (Warszawa) i samochód z salonu to potrzeba trochę więcej niż 5k wydatków :).
  • Odpowiedz
@KrwawyKefir: tak wyliczyłem, choć dużych różnic nie ma. ja mam tak że ciężej mi się z gotówką rozstawać w większych kwotach, dlatego łatwiej mi wydać co miesiąc 3400 niż raz do do roku 40 000 zł.
  • Odpowiedz